Call of Duty: Modern Warfare 3 – kolejny rekord pobity

Jak poinformowali przedstawiciele Activision Blizzard, sprzedaż Call of Duty: Modern Warfare 3 w ciągu pięciu dni od debiutu wygenerowała 775 milionów dolarów, pobijając tym samym rekord ustanowiony w ubiegłym roku przez Call of Duty: Black Ops, które w analogicznym okresie zarobiło 650 milionów dolarów. Jest to też najlepszy – po raz kolejny – wynik w całej branży rozrywkowej.
Na tym jednak osiągnięcia Call of Duty: Modern Warfare 3 się nie skończyły. W dniu premiery spędzono na rozgrywce w multi poprzez Xbox Live więcej niż 7 milionów godzin (rok temu: 5,9 miliona godzin), zaś w grę zagrało tego dnia w sumie 3,3 miliona unikalnych użytkowników (rok temu 2,6 miliona). Ustanowiono tym samym rekord graczy jednocześnie korzystających z usługi sieciowej Microsoftu. Ponadto w ciągu ostatniego tygodnia seria Call of Duty zdominowała listę najczęściej granych produkcji w multi w Xbox Live – znalazły się na niej aż trzy gry z cyklu. Na pierwszych dwóch miejscach znalazły się Modern Warfare 3 i Black Ops wyprzedzając tym samym Battlefielda 3, który uplasował się na trzeciej pozycji, a na czwartej lokacie mamy Modern Warfare 2.
Tegoroczna część serii ustanowiła także rekord jednocześnie zalogowanych osób także w PlayStation Network, choć nie podano konkretnych danych. Gra była też najchętniej kupowaną produkcją w dniu premiery w amerykańskich sklepach Amazon, Best Buy, GameStop, Target i Walmart.
Jak mówi Bobby Kotick, prezes Activision Blizzard:
Z zarobionymi przez Call of Duty: Modern Warfare 3 775 milionami dolarów w ciągu pięciu dni od premiery Call of Duty stało się pierwszą marką rozrywkową, która ustanowiła rekord dla całej branży rozrywkowej przez trzy lata z rzędu. Dotychczasowe przychody ze sprzedaży wszystkich gier z cyklu przekroczyły 6 miliardów dolarów, co sprawia, że jest to najbardziej wartościowa seria rozrywkowa na świecie. Oczekujemy, że sprzedaż nadal będzie wysoka, jako że recenzje i entuzjazm odbiorców sugerują, że to najlepsza odsłona Call of Duty, jaką zrobiliśmy. Rozgrywka w sieci w Modern Warfare 3 ustanowiła rekord i wciąż widzimy wysoką popularność zarówno Black Ops, jak i Modern Warfare 2, które uplasowały się odpowiednio na drugim i czwartym miejscu w liście najchętniej granych gier w Xbox Live w ostatnim tygodniu.
Jak dodaje Eric Hirshberg, szef Activision Publishing:
Tak, jak mówiłem przez cały rok, koncentrowaliśmy się na stworzeniu spektakularnej gry dla naszych fanów i niczym więcej. Nasze niesamowite ekipy z Infinity Ward i Sledgehammer Games właśnie to zrobiły. Call of Duty: Modern Warfare 3 wciąż ekscytuje weteranów serii, a także przyciąga nowe osoby do gier, a to nie jest łatwe. Do tego potrzeba więcej niż świetnej gry. Chciałbym także podziękować naszym niesamowitym zespołom za stworzenie produkcji będącej premierą roku, a także naszym partnerom handlowym na całym świecie. Ale przede wszystkim chciałbym podziękować naszym fanom. Są naszymi najsurowszymi krytykami oraz największymi zwolennikami i bez nich nic nie byłoby możliwe.
Czytaj dalej
86 odpowiedzi do “Call of Duty: Modern Warfare 3 – kolejny rekord pobity”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
to samo wieszczą*+1 do dodania edycji do komentarzy
@Elfonz to że na YT są głównie filmy z konsol nie świadczy o tym że grają na nich najlepsi. Po prostu na zachodzie konsola to główne narzędzie do grania, a więc i filmów więcej. Mam MW2 na pieca i na Xboxa 360, więc mam porównanie. To Ci mówię, że granie na padzie w stosunku do klawiatury i myszy to katorga (o FPSy oczywiście mi chodzi). I każdy przeciętny pecetowy gracz by pewnie zjechał bez większych problemów większość pro konsolowców. Mysz jednak robi swoje.
@arek1976 chciales to napisac do tego tematu: http:www.cdaction.pl/artykul-23136/battlefield-3-pc-recenzja.html… Bo przelom byl przy MW1 ale hehe MW3 ktory wyszedl jakies 5 lat po nim jest do niego strasznie podobny graficzne muzyke ma wrecz gorsza singla gorszego tylko multi lepsze… No multi to poprostu ulepszone dodane tryby i coop… Przelom przy MW3?
@Mumin czytaj co napisał skoczny i nie wyprzedzaj przyszłości. Będzie nowy silnik graficzny jak będą nowe konsole a teraz jak pokazują wyniki sprzedaży jest on zbędny
Co roku biją rekordy sprzedaży i zarobionej kasy, a nie mogą kupić lub opracować lepszego silnika graficznego. Ale po co skoro kupują?! A jeszcze fanboje się zachwycają jak z takiego badziewia można taką „ładną” grafikę wyciągnąć… Coś tu jest nie tak.|Sam jeszcze nie grałem, ale widząc komentarze w necie (ocena użytkowników 2/10 dla PC na metacritic!!! 1,152 negatywy w stosunku do 309 pozytywów!) słysząc opinie od znajomych jakoś nie płaczę z tego powodu. Single badziew podobno totalny, tylko żeby był…
…a multi dobry, tyle że praktycznie to samo co wcześniej.
Może również być tak. Nie będzie nowych konsol jeśli nie będzie nowych silników graficznych (czytaj: zapotrzebowania)
@Morphine|Mi tam się Black Ops podoba o wiele bardziej niż mw2. Singleplayer oczywiście bo multi jest identyczne i moim zdaniem kijowe…
ej sory że tak nie do tematu ale czy w mw3 można dołożyć do broni chwyt przedni magpulowy? bo na obrazku na okładce właśnie ten chwyt chyba jest. IMO obrzydlistwo ale zaciekawiło mnie
Cholera, jak słyszę wyniki sprzedaży nowego CoD’a to padaczki dostaję.
@Despero23 To jest jakaś zmowa przeciwników MW3 na metacritic pewnie. 😉
Jak wyjdzie GTA V to wszystko pozamiata. Rockstar ma nieco inna strategie, zamiast wydawac co roku nowa gre, to przez 5 lat tworzy duze miasto a potem kolejne dlc- co mi bardziej odpowiada niz te coroczne twory Activision z nowymi mapami.
a tak dla odmiany, ostatnio kupiłem BF’a 3 i się dobrze bawię 😀
@Despero23 to pojechałeś singl jest akurat najlepszy moim zdanie z całej seri MW wyjaśnia całą fabułe rewelacyjnie zmontowany a śmierć Sopa to był wstrząsający moment
Tylko ile w tym zasługi samej gry a ile marki i marketingu. Z resztą nie ważne, do póki ludzie będą grali w BF3 to ilość sprzedanych kopii MW3 mnie zupełnie nie interesuje (znając Acti zapewne taka duża sprzedaż utwierdziła w przekonaniu, że nie trzeba praktycznie nic robić, żeby gra zarobiła miliardy, więc za rok powtórka z rozrywki).
niezawiodłem się
Hejters gona hejt. Wg. mnie MW 3 jest prawie pod każdym względem lepszy od MW 2. Ma lepszą, bardziej spójną fabułę, wyważone multi, i parę fajnych wstrząsających momentów. Akcja z Wakacjami rodziny Davisów była tak wspaniale zrobiona, że zostawiła mnie z otwartą gębą. Multi też genialne. Singiel BF 3 wypada po prostu słabo w porównaniu z nowym CoDem, bo jedna misja w nowej grze acti daje mi więcej akcji i napięcia niż cała kampania w BFie…
A 90% osób najpierw pieprzyło ,że nie kupią żadnego 'odgrzewanego’ CoD’a tylko 'świeżego’ Battlefielda 3…|Jakoś wyniki sprzedaży mówią coś innego! Widać ,że nic nie zastąpi Call of Duty 😉
@Maksimus „wyważone multi” ehe, lamy z ump tylko latają. :/ niech znerfia niektóre bronie to możemy wtedy porozmawiać nt Wyważonego multi.
zabawne : ludzie jadą po codzie, że to odgrzewany kotlet, a seria bf od dwoch częscie stara się ją naśladować w singlu 🙂 z marnym skutkiem. W multiku to dwie zupełnie rózne gry, chociaż ta przeglądarkowe menu w bf3 jest wnerwiające szczególnie jak korzystasz z opery. a cod w multiku jak to cod szybko i tyle, ale nikt niczego innego się nie spodziewał. Po fifie oczekuje gry w piłke, a po codzie dynamicznej akcji na odmóżdżenie po cięzkim dniu.
To, że silnik jest stary to prawda, ale polowa osób pewnie w rozmowach o innych grach cały czas nachalnie, udając dorosłych graczy wspomina o tym, ze grafika sie nie liczy, kiedy formuła jest dobra. A w codzie jest, chyba ze tego nie kupujesz to już inna para kaloszy, ale ja osobiscie nie lubie Assasin Creed-a, więc mam glęboko gdzieś premiery nastepnych częsci i tego nie komentuje 🙂
A tym czasem cieszmy sie i napierniczajmy w to co lubimy, bo w tym roku jest się czym cieszyć. Tylko portfel troche bola premiery bf, coda i ostatnio Skyrima. Najgorsze jest to, że nie ma kiedy grać i trzeba zarywać nocki, po to żeby pograć. Ja wracam do mojego smoczego dziecięcia.
„…to najlepsza odsłona Call of Duty, jaką zrobiliśmy” Wyniki sprzedaży nie świadczą o tym co jest lepsze a co gorsze. Wiele osób uważa, że lepsze były COD2, CODMW. Branża gier się rozwija, rośnie zatem liczba graczy i zapotrzebowanie na szybkie, nieskomplikowane strzelanki. Dużą rolę odgrywa pozycja marki wypracowana przez poprzednie (moim zdaniem lepsze) odsłony gry. Ludzie przyzwyczajeni do gry kupują ją nadal nie bacząc na widoczny coraz bardziej „efekt odgrzewanego kotleta”. Tym sposobem pan Kotick
maxsymalnie niskim kosztem wyciska maxymalne zyski a my cieszymy się jakbyśmy dostali coś unikalnego i niepowtażalnego. Tymczasem jest to plastkiowa odpustowa tandeta.
@Fizz Skoro MW3 kupiło tyle milionów to ta ogromna grupa nie potrafi zmówić by podnieść ocenę? 😉 |@Pointer669 Jak pisałem, nie grałem w MW3 jedynie opiera się na opiniach z neta i znajomych. Zbyt dużo o fabule komentów nie widziałem, więc chyba jest znośna, ale pod względem wykonania singiel chyba kuleje. Dźwięki okropne, szczególnie odgłosy broni a niektóre momenty jak żywcem przeniesione z poprzednich części – tyle dowiedziałem się na temat singla.
Po genialnym momencie śmierci Jacksona z CoD4, każdy MW teraz musi mieć śmierć jednego z głównych bohaterów?|@jacu Z tym wypracowaniem marki masz całkowitą racje. Ludzie lubią to co znają, jeśli nawet nie koniecznie jest lepsze.
Oj fani CoD, kochajcie nadal ślepą miłością MW3, to bardziej będą was kosić na kasę dając wam to samo co wcześniej. W BF3 singiel jest słabszy, bo jest bardziej treningiem przed multi. Natomiast multi z MW3 (niewiele ono różni się od tego z wcześniejszych MW i jest zrobione pod konsole) nie ma co się równać z tym z BF3. Multi w BF3 daje więcej możliwości, ale niektórzy bardziej lubią szybkiego berka z spluwą z MW. Jak ktoś lubi biegać w spodenkach zamiast kierować Abramsem lub Apachem to jego sprawa 🙂
Najgorsze jest to, że wydawca MW3 coraz bardziej olewa graczy na PC (prawo rynku, nabywców na konsole jest więcej), a ja na konsoli nie lubię grać w fps. Natomiast BF3 dużo lepiej wygląda i daje więcej możliwości na PC, dlatego pewnie w MW3 zagrałem na kompie współlokatora może z 5 h, a w BF3 gram już ponad 50 h z tendencją wzrostową. |I pytanie na koniec:|Call of Duty Elite będzie w końcu na PC czy może was już całkiem olali na rzecz konsol??
@cojaturobie, brednie. Multi na konsoli to nie bezsensowna sieczka tak jak napisałem o MW3. Przynajmniej na X360, trzeba mieć choć troche taktyki aby nie mieć statów powyżej 10 dedów.
@Despero23: dźwięki broni na tym samym poziomie, fabuła tylko i aż znośna, ale za to sama konstrukcja poziomów (oraz wydarzenia na nich) wyprzedza to co mieliśmy do tej pory, więc ja się jednak skłaniam ku „najlepszej odsłonie”. Może i wszystko już było, ale nigdy nie było dopracowane do takiego stopnia. Same skrypty działają jak powinny, wrogowie nie respawnują się na naszych oczach. Sztuczna inteligencja nie jest najlepsza i grając na Weteranie czułem, że to jakiś Normal, ale idzie to przeżyć
…No i plus, że pokazuje cywili zarówno jako postronnych obserwatorów w trakcie gdy cała akcja nie idzie tak jak powinna, jak i to, że ona także ginie.|@cojaturobie: nie gram w multi, ale pewnie muszę przyznać ci rację, bo to jest rozgrywka na kilkaset godzin, po których dostaje się kilkaset kolejnych. Elite podobno ma być, nie wiadomo kiedy, ale mi osobiście to nie przeszkadza – powód wyżej. Co do PC – Battlefield 3 był robiony z wiodącą platformą PC, w CoD to tylko konwersja, więc różnica spora.
@Banan1|Sam przyznasz, że dużo bardziej taktyczny jest BF3, potwierdzają zresztą to sami fani MW, którzy nie lubię tej gry też z tego powodu, że szybko są zdejmowani. Oni wolą szybko i przyjemną dla nich walkę w zwarciu bez jakiś większych rozwiązań taktycznych coś w typie jaki prezentował stary Quake. Zresztą aby rozwalić czołg lub śmigłowiec to trzeba trochę więcej wysiłku włożyć niż kolesia, który ma taką samą broń jak Ty 🙂
@skoczny|Zgodzę się z Tobą, konwersja to nie to samo co robienie gry z wiodącą platformą na PC, dla tego BF3 lepiej sprawdza się na PC. Jeśli kupował bym grę tylko dla singla tak jak Ty robisz to pewnie też wybrałbym MW3, bo singiel w BF3 jest niedopracowany i nie jest tak ciekawy jak w MW3, ale w multi rządzi dla mnie BF3, lubię ten styl grania.
Boli mnie to że Call of Duty zaczynało jedynie na PC i do 4 PC byl najważniejszy (oprócz konsolowej 3). A w singlu starano się pokazać coś nowego i ten tryb był najważniejszy z początku. Teraz to chyba tylko dodatek… (i nie mówcie, że w Battlefieldzie jest tak samo bo akurat ta seria od początku nastawiona na multi była). I to prawda, że w MW3 nie ma dedyktów rankingowych?
@Despero23: Ale to akurat nie jest dziwne. Chcesz mi powiedzieć, że sam zrezygnowałbyś ze sprzedaży kilku milionów egzemplarzy dla szczytnej idei „PC górą”? To, że gracze uwielbiają grać z innymi to też nie jest ich wina. Takie są po prostu prawa rynku a gry odkąd pamiętam były tylko biznesem i rozrywką. Czy single jest dodatkiem? Raczej tak, ale świetnie zrobionym dodatkiem. Coś jak Dawn of War 1 – tam single też był tylko dodatkiem, ale nie zmienia to faktu, że grało się świetnie
No niezle niezle