Znamy pierwsze szczegóły.
Sledgehammer Games przygotowało pełną zapowiedź trybu multiplayer z nadchodzącego Call of Duty: Vanguard. Miłośnicy serii mogą liczyć na nowe oraz powracające warianty sieciowych zmagań. Pojawiają się też wzmianki o ulepszonej taktycznej destrukcji otoczenia oraz systemie ustalania tempa rozgrywki. Na listopadową premierę dostaniemy 20 map.
Nowe tryby:
Champion Hill (znane z alfy „Wzgórze Mistrzów”), Patrol (ruchoma strefa punktacji i określone cele do wykonania; jeśli Operatorzy chcą zbierać punkty dla swojej drużyny, powinni poruszać się po mapie w obrębie strefy).
Powracające tryby: m.in. Team Deathmatch, Kill Confirmed, Domination oraz Search & Destroy.
Tempo walki – przed rozpoczęciem potyczki możemy położyć nacisk na aspekty taktyczne lub wybrać wartką akcję. Wśród dostępnych opcji znajdziemy:
Taktyczne: To lobby, które weterani marki dobrze znają. Klasyczne doświadczenie w ramach serii Call of Duty. Taktyczne tempo walki to zawsze zmagania w konfiguracji 6v6.
Szturm: Ta opcja zapewnia zrównoważone tempo walki, duża przestrzeń rozgrywki i wiele celów do eliminacji. W ramach Beta Weekend 1* liczba graczy będzie się wahać od 20 do 28.
Blitz: Lobby nastawione na akcję, ogólna intensywność wzrośnie do szalonego poziomu. Przygotuj się na mnóstwo walki, gdy zdecydujesz się dołączyć do tych zmagań. W Beta Weekend 1* liczba graczy będzie się wahać od 28 do 48.
Call of Duty: Warzone Pacific – zmagania battle royale na zupełnie nowej mapie (premiera jeszcze w tym roku).
Otwarta beta*:
Mapy – Hotel Royal, Red Star oraz Gavutu.
Tryby – Team Deathmatch, Domination, Kill Confirmed, Patrol, Champion Hill (z nowym zestawem broni).

(Kliknij, aby powiększyć)
Dowiedzieliśmy się, że pecetową wersją Call of Duty: Vanguard opiekuje się studio Beenox. Na komputerach pojawią się dodatkowe funkcje. Wspomina się o:
odblokowanej liczbie klatek animacji na sekundę (fps-ów),
personalizacji sterowania,
całym szeregu konfigurowalnych ustawień,
obsłudze wielu monitorów i szerokich ekranów.
Call of Duty: Vanguard ukaże się 5 listopada na pecetach, PS4, PS5, Xboksie One i Xboksie Series X/S.
Rzygałem krwią jak widziałem abominacje broni w tej najbardziej „imersyjnej” grze.
Boli mnie odbyt jak tą grę widzę