Call of Duty: WWII – Nowe wydarzenie pozwala wcielić się w plastikowe żołnierzyki [WIDEO]
Postrzelamy sobie również w piaskownicy.
Call of Duty: WWII przyzwyczaiło nas do osobliwych wydarzeń. W przeszłości świętowaliśmy już na przykład dzień św. Patryka i strzelaliśmy do zombie (w nieco innych okolicznościach niż zwykle). Tym razem Sledgehammer poszedł o krok dalej. W ramach najnowszej aktualizacji możemy liczyć na świeżą mapę. To piaskownica. Dosłownie. Gracze wcielają się w plastikowych żołnierzy i prują do siebie w otoczeniu wiaderek, łopatek i im podobnych akcesoriów. Pośród pozostałych atrakcji znalazły się między innymi trzy nowe pukawki. Zobaczycie je na poniższym zwiastunie:
Czytaj dalej
Call of Duty: WWII w PS Plusie od jutra!
![Call of Duty: WWII – W czwartym DLC nie polatamy sterowcem, ale za to odkryjemy tajemnice UFO [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F2c144118-1fc9-4af1-b2a7-65bacd423ec8.jpeg%3Fpreset%3Dlarge&w=3840&q=100)
Call of Duty: WWII – W czwartym DLC nie polatamy sterowcem, ale za to odkryjemy tajemnice UFO [WIDEO]
Sprzedaż cyfrowa: Kto zarobił w czerwcu najwięcej?
![Call of Duty: WWII – W czwartym DLC nie polatamy sterowcem, ale za to odkryjemy tajemnice UFO [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.cdaction.pl%2Fimages%2F2021%2F11%2F20%2F2c144118-1fc9-4af1-b2a7-65bacd423ec8.jpeg%3Fpreset%3Dsmall&w=3840&q=100)
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.