30
Cannon Fodder 3: Powrót hitu sprzed lat. Na PC i X360! [UPDATE: Tylko w Rosji?]
![Cannon Fodder 3: Powrót hitu sprzed lat. Na PC i X360! [UPDATE: Tylko w Rosji?]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/a7ff00c7-9cb0-44d5-9097-1651994f0be5.jpeg)
…dalej nie jest już tak różowo. Cannon Fodder 3 ma fabułę, która zwiastuje już katastrofę, jaką będzie ten projekt: oto „różne grupy militarne” z Europy, Azji i Afryki zawarły pakt, w wyniku którego chcą wspólnie przejąć dyktatorską władzę. Nie wiadomo gdzie, ale pewnie – na świecie. Zadaniem gracza będzie powstrzymanie ich, niezależnie od kosztów – nawet gdyby miało polec nie wiadomo ilu szeregowych żołnierzy, stanowiących tytułowe „mięso armatnie”. Gracz będzie musiał pokonać wiele epizodów (poziomów?) „rysunkowej przemocy” (zapewne w stylu takim, jak jedyna opublikowana na razie miniaturka – patrz obok) w różnych miejscówkach, a – jak czytamy w informacji prasowej – „Ziemia wcale nie jest końcem świata – czas wyruszyć w otwartą przestrzeń kosmiczną i tam pokazać przeciwnikowi, kto jest jego tatuśkiem„. Dramat – typowy dla produkcji GFI.
Twórcy obiecują ponadto „klasyczne środowiska izometrycznym 3D, efekty pogodowe, zmienne pory dnia i nocy, podatne na zniszczenia otoczenie, odwzorowywaną zgodnie z modelem fizycznym wodę i wiele, wiele więcej”.
Prace nad Cannon Fodder 3 trwają, nie ma mowy o dacie premiery, wiadomo natomiast, że gra wyjdzie na PC i X360.
Brzmi to wszystko bardzo kiepsko, jak pozbawione szacunku szarganie „świętości” – jestem pełen obaw, że niestety „wojna już nigdy nie będzie tak zabawna”, parafrazując słynny slogan oryginału. Jak on wyglądał, możecie zobaczyć poniżej, choć obawiam się, że kto w niego nie grał w swoim czasie, może już nie poczuć tej magii:
—
Wkrótce po opublikowaniu przez GFI na ich anglojęzycznej stronie internetowej informacji o pracach nad Cannon Fodderem 3 głos zabrali przedstawiciele Codemasters, którzy twierdzą, że tytuł ten został wylicencjonowany na potrzeby tylko jednego tytułu, który GFI zamierza wydać wyłącznie w Rosji i krajach byłego ZSRR. Nie ma na razie planów wydania gry poza tymi terytoriami, choć niewykluczone, że pojawią się one w przyszłości. Zdaje się jednak, że między Codmasters a GFI nie jest zbyt różowo, więc żeby do tego doszło, obie firmy muszą się dogadać np. co do ewentualnego podziału potencjalnych zysków.
Czytaj dalej
![Serial w uniwersum Mass Effecta bez Sheparda. Tegoroczny N7 Day potwierdza prace nad kolejną odsłoną kosmicznej sagi [AKTUALIZACJA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/11/mass-effect-4893-616x420.jpg)
30 odpowiedzi do “Cannon Fodder 3: Powrót hitu sprzed lat. Na PC i X360! [UPDATE: Tylko w Rosji?]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Niespodzianka! Codemasters poinformowało, że za sprawą posiadanej przez firmę licencji rosyjskie studio GFI stworzy grę Cannon Fodder 3, kontynuację Amigowego hitu sprzed lat. Świetne wieści, choć…
wow granialnie, ohh amiga kochana amiga się przypomniała… rzeczywiście fabuła jakaś mizerna, a może tak remake klasyki zrobić?
A po cóż tu fabuła? Liczy się grywalność, a tej stare Cannon Fodder ma ponad 100%. 🙂 Oj, pamiętam tę muzyczkę 🙂
Ano, gra – klasyk. Nigdy nie zapomnę pana Jopsa… Więc CF3 zapewne wyląduje w moich łapkach. A fabuła w takiej grze to i tak sprawa drugorzędna, mało kto będzie zwracał na nią uwagę ;]
Świetna gra. Najbardziej lubiłem misje zimowe 🙂 A nowa wersja… Może kiedyś zagram, ale to już nie będzie taka frajda jak kiedyś.
Kapitalny pomysl..
Klasyka w najczystszej postaci.
Eeeeej, ja to pamiętam, grało się 10 lat temu, oj grało. Szkoda, że amigi już nie mam. Spadam poszukać jakiegoś emulatora, no i oczywiście czekam jak ten projekt się rozwinie.
Poprostu wypas pamiętam ta serię jesli dołoża ładną oprawę graficzną i muzyczną oraz mało co zmienią w mechanice gry to mamy wypas – jakby do 3 dołożyli remaki 1 i 2 to już wogle było by ekstra- pzdr.
@Dives|WinUAE bardzo ładnie to obsługuje trzeba mieć oryginalny kicrom + romy z CF -pzdr.
Ale miałem przy tym ubaw z kumplami 😉
http:s1.bitefight.pl/user/bite/215872
Ciapałem w pierwszą część jeszcze na Amisi… Bomba.
Aby mechanika byla podobna i bedzie git. Choc z drugiej strony cos watpie, zeby Rosjanie dali rade dodac do gry element dosc specyficznego humoru
Aaaa ile się w to grało na Amidze. Yeah świetny pomysł mieli.
„ma fabułę, która zwiastuje już katastrofę, jaką będzie ten projekt” – nie rozumiem trochę tego proroctwa…
Pamiętam tylko morze krzyży na tej łące 😀
Jakiś nędzny emulator został wyżej przedstawiony, bo ja pamiętam, że na mojej Amige, muzyka i dźwięki były w lepszej jakości (zresztą w tam tych czasach gry na Amige wyglądały lepiej niż na PC). Ogólnie to tylko ja miałem jakieś magiczne problemy techniczne? Zawsze jak dochodziłem do misji w pustyni, to musiałem wybiegać z pokoju, bo inaczej gra się wieszała przy ładowaniu : .
Rany jak miło mi się na sercu zrobiło:) Przypomniała mi się podstawówka i tłuczenie, w Cannona:) Ciekawe, co z tego wyjdzie. Poczekamy zobaczymy.
@bourbonKid: brawo za elokwencję i dojrzałość wpisów. I mówi się Rosyjski.
Legenda…
Łezka w oku się zakręciła
„wyłącznie w Rosji i krajach byłego ZSRR”, czyli w Polsce także…? Bo z tego co mi się wydaje to jeszcze paręnaście lat temu należeliśmy do Kacapów. 😉
@k4cz0r a słyszałeś kiedyś o czymś takim jak Polska SRR? Bo ja nie. To, że u nas był socjalizm i byliśmy satelitą ZSRR nie znaczy, że byliśmy ich częścią…
@k4acz0r Byłe ZSRR to kraje takie jak Ukraina, Litwa, Mołdawia czy Białoruś (ale nie wiem czy tak akurat ktoś ma komputery czy tym bardziej xboxy w domu:P). My byliśmy ODRĘBNYM (choć zależnym) państwem. Te kraje które wymieniłem bezpośrednio należały do ZSRR.
Trzeba przyznać, że studio Sensible potrafiło na długie miesiące zainteresować gracza; wspomniany tutaj „Canno Fodder” czy „Sensible Soccer” a o kapitalnej „Megalomani” już nawet nie wspominam. Miło, że ktoś postanowił odświeżyć legendarną już produkcję. Nie rozumiem tylko zniesmaczenia czy też obaw redaktora. Przecież „dwójka” „Cannon Fodder”, z tego co pamiętam, w swych założeniach i scenerii daleka była od pierwowzoru – min. walczyliśmy z jakimiś „ufokami” czy coś w ten deseń.
Cannon Fodder to było coś! Mam nadzieję, że zagram w 3. część, bo inaczej się pogniewamy.. Mam też nadzieję, że chociaż pozostanie mały kawałek z poprzednich części i ich klimatu.
Lezka sie w oku kreci, to byly piekne czasy moja Amiga1200 i Cannon Fodder w ktorego potrafilem grac godzinami.
Grałam w Cannona jeszcze na Amidze 🙂 To było coś! Razem z tatą wypełnialiśmy misję za misją… |Niestety 3 odsłona nie brzmi dobrze 🙁
A ja w niedziele dostałem Amigę 500 i gram w Cannon Fodder 1, na prawdę AWESOME!!!