CD-Action 02/2019: Vikings – Wolves of Midgard i Munin w pełnych wersjach
W nadchodzącym wydaniu pisma dostaniecie dwa pełniaki w klimatach nordyckich: hack’n’slasha Vikings: Wolves of Midgard oraz grę logiczną Munin.
Obie gry dostępne są w polskiej wersji językowej i wymagają pobrania ze Steama. Oba tytuły przybliża Wam poniżej gem.
Vikings: Wolves of Midgard
O tym, żeby po Vikings: Wolves of Midgard nie spodziewać się prawdziwego RPG, wiedzieliśmy jeszcze przed premierą tego wydanego ledwie kilkanaście miesięcy temu nordyckiego hack’n’slasha. Na szczęście już po niej okazało się, że nasi sąsiedzi ze słowackiego Games Farm nie ograniczyli się tylko do przedstawienia doktryny wojennej grabieżców z Północy, ale również zgłębili tajniki ich mitologii. Dzięki temu w grze przychodzi nam mierzyć się także z najgorszymi wytworami wyobraźni tych nieustraszonych żeglarzy, a wszystko po to, by zapobiec ostatecznemu starciu bogów i gigantów – Ragnarokowi. To ratowanie świata, jaki by ów nie był, rozpoczyna się w sposób dla hack’n’slashów typowy – od stworzenia wojownika lub wojowniczki, którzy zrządzeniem losu obwołani zostali wodzem jednego z pośledniejszych klanów wikingów. Zwykłemu określeniu wyglądu towarzyszy jednak także wybór ciekawszy: bóstwa opiekuńczego z nordyckiego panteonu, oferującego łaski w ramach drzewa talentów. Ten przy okazji służy też specjalizacji w ulubionej broni: dwuręcznej, tarczy czy łuku. Warto dodać przy tym, że wybór nie jest wiążący i krew przelewać można w ofierze każdemu z pięciu bóstw, co ostatecznie pozwala graczowi skroić swojego własnego speca godnego pieśni skaldów. Najważniejsza w Vikings: Wolves of Midgard jednak wciąż pozostaje walka w systemie Grim Dawn, co oznacza, że jest to sieczenie i rąbanie w najlepszym stylu. Nie przez to, że gra stanowi taktyczny ideał, bo choć faktycznie wymaga umiejętnego pozycjonowania – jest unik! – i skutecznego żonglowania cooldownami, to jednak zwykłych wrogów klepie się tu z marszu, ciesząc się brutalnymi finiszerami. Tym ostatnim służy także okazjonalne filmowe skupienie się kamery na rozpłatanym nieboraku, po którym pozostaje tylko pozbieranie znajdziek. Jak na szanującego się hack’n’slasha przystało, sprzętu różnych klas rzadkości sypie się niemało, jednak w odróżnieniu od większości gier gatunku tutaj wybory wcale nie muszą być proste i oczywiste. Vikings: Wolves of Midgard wyróżniają się z tłumu także dzięki ujęciu arenowych walk z bossami, które bez wątpienia stanowią największe wyzwanie w grze, wymagając także stosownych inwestycji w ekwipunek, a i tak zwykle kończą się na oparach zdrowia i szału, który zwiększa skuteczność bojową naszej postaci. Ciekawe bywa także dodane do eksploracji dodatkowe zagrożenie zewnętrzne, np. mróz, powodujący wychładzanie postaci i wymuszający powroty do ogniska. Właśnie dlatego nawet jeśli Vikings nie stanowią przełomu w swoim gatunku, to i tak pozostają atrakcyjniejsi niż kolejna postać sezonowa w pewnej popularnej grze konkurencji.
Munin
Gra logiczna wykorzystująca elementy mitologii nordyckiej. Munin to jeden z kruków Odyna. Złośliwy Loki wyrwał ptakowi pióra, a naszym zadaniem jest zebranie ich wszystkich na każdej z 77 plansz dziewięciu światów i powrót do Asgardu. Problem w tym, że plansze podzielone są na rotujące fragmenty, więc dotarcie do wszystkich piór wymaga myślenia przestrzennego i zwykle wielu prób.
Czytaj dalej
Z redakcją byłem związany przez ponad 20 lat. Nie pisałem zbyt dużo, ale w inny sposób się udzielałem. Zajmowałem się forum, reklamacjami, sklepem, konkursami, infrastrukturą IT w redakcji, opieką nad praktykantami, nadzorowaniem tworzenia nowych serwisów i ogarnianiem całej masę innych spraw. Teraz mam inne zajęcie. Coś tam pewnie jeszcze będę się udzielał, ale zdecydowanie rzadziej niż kiedyś.