27.04.2020
Często komentowane 640 Komentarze

CD-Action – co dalej?

CD-Action – co dalej?
To najtrudniejszy news, jaki piszę w życiu.

Zgadza się – dostaliśmy wypowiedzenia. Nie wiemy, co z przyszłością CD-Action. Póki będziemy mogli, póty dostarczać będziemy Wam wieści o grach i nasze opinie – zarówno tu, jak i w magazynie. Najważniejsze:

CD-Action 06/2020 WŁAŚNIE SIĘ DRUKUJE I BEZ ZMIAN POJAWI SIĘ W KIOSKACH JUŻ 5 MAJA.


Wiele wskazuje, że przed nami zupełnie nowy rozdział. Co przyniesie, tego nie wie nikt.

Z naszej strony chcemy podziękować za wszystkie lata, które z nami spędziliście. Jesteście najlepsi!

PS Potrzebujemy teraz dużo ciepełka od Was. Jesteście dla nas jak rodzina 😉

640 odpowiedzi do “CD-Action – co dalej?”

  1. „Jak się nie podoba to nie kupujcie” ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  2. To wszystko sieje w człowieku pewne ziarno zainteresowań. Technologia, programowanie, modeling 3D. Mimo iż ludzie uważają w większości gry za marnotrawienie czasu. Mój obecny angielski w większości zawdzięczam grom. Szacunek do własnego języka, staranie się być poprawnym, mimo że i tak zdarza się robić błędy to jednak dzięki CDA staram się jakoś to polepszać. Zawsze chciałem napisać do AR, ale jakoś tak odwlekałem. Oby jeszcze była okazja i tego wam życzę, ponieważ to coś więcej niż czasopismo. Powodzenia!!

  3. I tak za długo się utrzymaliście. Do Secret Service, ŚGK czy Gamblera to nigdy nie dorośliście. Gimbowaty styl, przeciętne recenzje, żałosna publicystyka i tylko pełne wersje gier sprawiły, że przeżyliście legendy. Płakał nie będę

  4. Nie da się jakiegoś wykupu? Patrona? Cokolwiek? Przecież skoro i tak chcą zaorać markę… Mam tylko nadzieję, że to jakiś bardzo słaby żart.

  5. Nie wyrażam na to zgody. Godzinka i jestem we Wrocku! Mam nadzieję, że to nie koniec. Będziemy się spotykać w tej czy innej formie. Wierzę w to!

  6. Pamiętam jak rodzice kupowali czasem jakieś numery jak miałam około 4/5 lat, potem sama zaczęłam kupować, chyba od 200 wydania, miesiąc w miesiąc, mam nawet zebraną kolekcję płytek. Pieniądze na CDA znalazły się zawsze, pamiętam zapach nowego wydania, odpakowywanie z folii, no strasznie dużo mam wspomnień z CD-Action. Fakt faktem, ostatnio trochę w tym odpuściłam, brak czasu. Ale kupowałam nawet jak nie czytałam, do teraz mam zapakowane egzemplarze w domu. Nieporównywalna strata, kawał mojej historii.

  7. No właśnie, może jakaś działałność patreon? Coś takiego? Dajcie znać jak tylko możecie! Jest nas wielu, na pewno coś się uda! Trzymajcie się, redaktorki!

  8. Niech niemczy zamkną CDA i najlepiej żeby jakaś polska firma odkupiła pismo i zaczęła wszystko od nowa. Lub obecna redakcja przy wsparciu nowego właściciela zaczęła nowe pismo spadkobiercę CD-Action. Potrzeba nowego właściciela.

  9. @ingenic: ale na stronie siedzisz. Skąd się tacy ludzie biorą, co wejdą tylko żeby leżącego kopnąć

  10. 1998 – 2010 CDA na zawsze w serduszku… [*]

  11. Może patronite i KEY-Action? Mannowi i spółce wyszło

  12. Bardzo smutna wiadomość.Kupowałem CD-ACTION na przełomie wieków,w okresie (1999-2005),potem przestałem,bo miałem inne priorytety ,z racji wieku,w życiu.Niemniej wszystkie te stare numery mam w szafie.Wasze czasopismo zawsze będę kojarzył z moją młodością-najpiękniejszym okresem w życiu.Dlatego też mam spory sentyment do tego czasopisma,jak i do redaktorów z tamtego czasu(najbardziej lubiłem Gema).Mam nadzieję,że może jeszcze da się coś z tym zrobić,i CD-ACTION przeżyje.

  13. Przestałem kupować jak zrezygnowaliście z gier na płycie a przeszliście na kody z limitem czasowym (sic!), ledwo którą grę wtedy zdążyłem przypisać, więc stwierdziłem, że nie ma sensu wyrzucać hajsu w błoto. Szczególnie, że w samym magazynie zaczęli pisywać tak nieciekawi i depresyjni ludzie jak berlin z tak nie dającymi czytać się tekstami, że głowa małą. Szkoda, ale tego co zkolekcjonowałem przed tą tragiczną zmianą, nikt mi nie odbierze. 🙁

  14. Czyli w końcu dali z CDA to co ja chciałem już od dłuższego czasu: wypowiedzenie dla SMG?

  15. Redakcjo podejmijcie się dalszej działalności z nowym szyldem. Najwierniejsi fani zrzucą się na rozruch. Doświadczenie macie, wiecie jak to się robi. Nie poddawajcie się.

  16. Naprawdę wielka szkoda. Pamiętam jeszcze, jak kupowałem mój pierwszy numer – 03/2005. Ależ to wtedy była gratka! Naprawdę masa fajnych wspomnień z pismem, np. jak za dzieciaka szło się na wagary z nowym numerem w plecaku. 😛 Jakoś w 2013 przestałem kupować regularnie, wróciłem dopiero w 2018, kiedy wymieniliście płytki na zdrapki. Nie było może idealnie, ale na tyle dobrze, że znów co miesiąc łaziłem do kiosku po nowego Ekszyna. Pozdrawiam całą Redakcję, trzymajcie się!

  17. Ciężko uwierzyć, że czasopismo odchodzi do historii już za mojego życia. Wierzę, że powrócicie w innej formie, bo szkoda zaprzepaścić Waszą wiedzę i doświadczenie. Dużo ciepełka dla całej Redakcji!

  18. @dabro90|wyraziłem tylko swoją opinię do której mam prawo. Prasa komputerowa skończyła się ponad dekadę temu. Tylko CD-Action utrzymywał się tylko i wyłącznie dzięki pełnym wersjom gier. Reszta leżała i nigdy nie wracałem do raz przeczytanego numeru.

  19. Miłym zamknięciem historii CD-Action byłby Tipsomaniak opisujący bardzo obszernie historię czasopisma, w tym wywiady z jego byłymi i obecnymi pracownikami, wspomnieniem tych, którzy już na zawsze odeszli (EGM, Anakha). Wiem, że wspominki pojawiają się przy okazji urodzin, ale to są 2-4 strony zazwyczaj, ale mi chodzi o typowego, grubego Tipsomaniaka. Można by w nim zamieścić też okładki wszystkich numerów itp. Myślę, że dla fanów byłaby to miła rzecz.

  20. Winny tego jest rynek i gorsza sprzedaż. Bądźmy szczerzy magazyn ma przynosić zyski. Rozwój branży w internecie spowodował spadek sprzedaży magazynu. A za tym poszły również poszły cięcia mniej stron, mniejszy format itp. |Dla mnie jest to smutna informacja. Od 2007 roku kupuje was regularnie, co miesiąc. Nieważne co by się działo. Całej redakcji życzę dużo szczęścia w tych trudnych czasach. Mam nadzieję, że dacie radę je przetrwać.

  21. Masakra… Prawie 25 lat…@ingenic|To właśnie przez ciebie i takich jak ty sytuacja jest taka a nie inna. Nie pozdrawiam.

  22. Ostatni numer CDA do kupienia 5 maja? Ja pierdziu. Ale można było się tego spodziewać. Jak widać, samymi tekstami się nie wybroniliście, a wasza konkurecnaj to cały internet. No niestedy, w dobie cyfryzacji, ja od 2002 roku bez przerwy CDA kupowałem, wolę papier w rękach do czytania a nie PDFy.

  23. Najlepsze lata dzieciństwa z wami spędziłem. Trzymajcie się i nie poddawajcie.

  24. Ach koniec pewnej ery.|Pierwszy numer czerwiec (lipiec?) 2000. 50. numer CDA. Wypieki na twarzy w momencie odpakowywania CDków.|Recenzje ELDa, Generała i kąśliwe odpowiedzi Smugglera w AR przywołują wielki uśmiech.Powodzenia!

  25. Taka smutna wiadomość już na początek tygodnia. Ciężko mi sobie wyobrazić brak tego rytualnego spaceru do kiosku co miesiąc. Życzę wszystkim, żeby to był tylko etap w życiu feniksa.

  26. Zróbcie jakiś serwis internetowy/e-wydania, piszcie dalej o grach… nie znikajcie… 🙁

  27. @abyx92 Jeśli przez takie osoby byłaby taka sytuacja, to pismo istniałoby nadal, tymczasem strona z 2009, meczący i przez wiele lat gimbiarski AR, słabsze teksty i nawet grono wiernych fanów nie byłoby w stanie wybronić sprzedaży, takie są fakty.

  28. Z jednej strony smuteczek, bo CDA znam od pierwszego numeru. Z drugiej strony „nic nie może przecież wiecznie trwać”.

  29. Od 1998 roku byliście częścią mojego dzieciństwa, a od 2003 jeszcze czymś więcej. Wtedy to zachorowałem na padaczkę i dopiero wtedy byłem w stanie docenić CDA w całej swej okazałości, które czytałem zawsze z wielką przyjemnością i dostarczaliście mi sporo dobrego, bo dzięki wam nie myślałem aż tak bardzo nad swoją chorobą. Nigdy was nie zapomnę i mam nadzieję, że wyjdziecie na prostą i będziecie robić to co lubicie.

  30. Oh, mam jakieś stare konto na tej stronie. Widać 27.04 będzie zapamiętany jako święto polskiej branży gier. :D|Szmatławiec który od lat zaniżał poziom polskiej świadomości o grach, rozdawał wysokie oceny m.in. Mass Effect 3 czy Diablo 3, wreszcie kończy swój żywot. Oby nie spoczywał w spokoju!

  31. Akuart z CD-Action jestem niemal od samego początku. Pierwsze numery z 1996 przeglądałem u znajomych, a pierwszy zakupiony numer przeze mnie to 11/1999. Niespecjalnie mi się podobał, bo ciągle porównywałem go do Secret Service, ŚGK, Top Secretu czy Gamblera. I tylko dla pełnych gier kupowałem. Przez te lata kupiłem kilkadziesiąt numerów i przestałem kiedy net stał się powszechny. To jest główna przyczyna upadku prasy komputerowej. Cykl wydawniczy nie miał szans nadążyć z nowościami za treściami w necie.

  32. Cóż…Coffin Dance!!!

  33. To nie jest prawda!! Mam prawie wszystkie wasze numery i mam jescze sporo miejsca w piwnicy na kolejne!!! Może jakaś zbiórka finansowa na Cd-Action?

  34. Och… jestem przekonany, że dacie sobie radę. I my też, jakoś. Do czasu, aż coś wymyślicie, co się wydarzy na pewno. Nie może być inaczej. Żaden kryzys nie zniszczy Cda. To jest jak zniknięcie Polski z map w XIX wieku. Zostaniecie w naszych sercach, i będziemy czekać na powrót!

  35. kurczę, pamiętam, gdy kupiłem swój pierwszy numer i czytałem Action Redaction o dinozaurach, którzy marudzą, że kiedyś, to były pisma. Teraz jest duża szansa, że sam będę dinozaurem. 🙁

  36. Ciężko jest tu napisać cokolwiek innego, niż to, że będziemy tęsknić

  37. Niestety to jak wygląda ostatnio magazyn nie zachęca do kupna, bo nie jest już to magazyn premium z nieziemskim papierem, w folijce, nawet ta płyta pomimo że teraz mało kto ich używa zawsze była czymś miłym a nie została zastąpiona żadnym dodatkiem materialnym. Cena 20-25zł powrót do jakości przynajmniej z 2017r nie mówiąc już o wcześniejszej. W tamtych czasach w każdym miesiącu była czymś w rodzaju super niespodzianki co miesiąc, a teraz nie dał bym za nią więcej niż 5zł.

  38. kurczę, pamiętam, gdy kupiłem swój pierwszy numer i czytałem Action Redaction o dinozaurach, którzy marudzą, że kiedyś, to były pisma. Teraz jest duża szansa, że sam będę dinozaurem.

  39. 🙁 i nie zdążyłem napisać do nich… tyle lat… szkoda. śpij słodko aniołku [*]

  40. EastClintwood 27 kwietnia 2020 o 11:41

    @Singami|W ostatnim czasie było cienko ale trzeba pamiętać, że w czasie świetności (lata 00) to było dobre czasopismo. Tak czy siak AR zawsze był kopalnią cringu.

  41. Mozna napisac jedno – antyfani z action redaction sie doczekali… niestety :/

  42. Ciekawe co sobie wpiszą ci redaktorzy do CV? Doprowadziliśmy do upadku największego czasopisma o grach w Polsce, chętnie podejmiemy się kolejnych wyzwań?

  43. Socjalistyczne gnoje z PiSu są temu winni. Ech, kiedy będziemy mieć kraj, który wyjdzie z cienia układu w Magdalence, aby każdy mógł się realizować gospodarczo, tak jak chce i nie musiał zależeć od decyzji polityków?!

  44. @abyx92|Niestety ale nie masz racji, czytelnicy i fani nie są niczemu winni, jedną z rzeczy jest rynek (który wyraźnie się zmienił) drugą jest niestety redakcja która nie potrafiła się do nowych realiów dostosować, próbując na siłę szukać nowych czytelników (chodzi mi głównie o grupę wiekową nastolatków, którzy jednak wolą inny rodzaj konsumpcji informacji, głownie materiały video steramy, niż pismo) rozczarowali starszych czytelników, co spowodowało regularny spadek sprzedaży,

  45. Gdy przeczytałem te słowa autentycznie do oczu napłynęły mi łzy. Dziękuję redakcji za to, że od ośmiu lat mogłem czytać co miesiąc tak piękne czasopismo. Mam nadzieję, że w obecnej sytuacji nie mówimy żegnajcie, a do zobaczenia…

  46. Czytam niektóre komentarze i aż przykro się robi, że w ludziach jest tyle jadu, którzy miast pocieszyć ludzi, którzy stracili źródło utrzymania, to się jeszcze z tego cieszą. :(|Nie wiem czy to przeczytacie, ale pozdrawiam wszystkich, którzy tworzyli to pismo przez lata: MacAbra, Smuggler, Qnik, spikain, Eld, Yasiu, Mr Jedi, Enki, 9kier, Cormac, Allor, Czarny Iwan, Ghost, Papkin, Berlin, Krigore, gem, Eugeniusz Siekiera, Hut i wielu innych, którzy stworzyli legendę tego czasopisma. Dziękujemy.

  47. W@szelki działania podejmowane w ostatnim czasie przez redakcję powodowały że nie tylko zabrakło dopływu nowych czytelników ale i coraz więcej wieloletnich fanów zaczęło się odbijać od pisma, Sam należę do ich grona, niestety ale rozczarowany jakością pisma (pod koniec 2019 roku) musiałem zakończyć moją przygodę z nim po blisko 15 latach. Mimo wszystko szkoda bo oznacza to koniec pewnej epoki ;(

  48. EastClintwood 27 kwietnia 2020 o 11:45

    @Jorgul|Co się dziwisz antyfanom z AR? Smuggel zawsze błyszczał buractwem w odpowiedziach. Akurat ten dział był najbardziej żenującą sekcją pisma przez cały czas jego istnienia.

  49. @michapod|Nie wiem czy wiesz ale narzekania były głównie na jakość pełnych wersji dodawanych do pisma, a nie na samo pismo. I to właśnie rozczarowanie pełniakami było powodem spadku sprzedaży.

Dodaj komentarz