CDA na E3 2009: Borderlands ? wrażenia
Randy Pitchford wyglądał dziś jakby był pod wpływem gazu rozweselającego. Cieszyło go wszystko: nowa formuła E3, brawa pod koniec prezentacji ? no i przede wszystkim to, co pokazywał.
Miałem okazję zobaczyć, jak działa tryb co-op, będący integralną częścią tego ciekawie wyglądającego shootera. Pitchford nie ukrywał, że jego główną inspiracją są gry Blizzarda – mamy tu więc wszystko to, co najprzyjemniejsze we wspólnym atakowaniu przeciwników, zbieraniu niesamowitych ilości „lootu” i levelowania. Dużo więcej o grze będziesz mógł przeczytać w CDA 6/2009.
Czytaj dalej
-
Sequel Cyberpunka 2077? Jeszcze za wcześnie, ale nowa gra w uniwersum ukaże...
-
Team Cherry nie wyklucza nowych gier w świecie Hollow Knighta. „Jeśli...
-
Resident Evil Requiem stawia na straszenie. „Wyciągnęliśmy wnioski z przeszłości i wiemy,...
-
Fenomen Steam Next Festu ukaże się lada moment. Death...
Jedna odpowiedź do “CDA na E3 2009: Borderlands ? wrażenia”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Randy Pitchford wyglądał dziś jakby był pod wpływem gazu rozweselającego. Cieszyło go wszystko: nowa formuła E3, brawa pod koniec prezentacji ? no i przede wszystkim to, co pokazywał.