CDA na E3 2009: Monkey Island ? wrażenia

Pierwszy i według mnie nawet ciekawszy to Secret of Monkey Island Special Edition – czyli pierwsza część serii zrobiona zupełnie na nowo, tyle że z ogromnym szacunkiem dla pierwowzoru. Krótko mówiąc: zmieniono grafikę (ale pozostawiono ją w 2D), dodano głosy (aktorzy są ci sami, co w Curse of Monkey Island) i odrobinę usprawniono interfejs – ale już cała fabuła, dialogi i zagadki pozostały bez zmian!
To rewelacyjna nowina dla miłośników przygodówek, których odstraszała przestarzała oprawa. Teraz jest już dużo łatwiej, a dzięki systemowi podpowiedzi (praktycznie wbudowano w grę solucję) można tytuł potraktować jako interaktywną, przezabawną komedię. Do tego w każdej chwili można za pomocą jednego przycisku zmienić grafikę na tę pierwotną, by zobaczyć, jak się kiedyś grało. Warto!
Nieco mniejsze emocje wzbudził we mnie tytuł Tales of Monkey Island, choć to również gra, której na pewno nie przeoczę. To Małpia Wyspa w odcinkach, wyprodukowana przez Telltale Games (ci od Sama & Maxa). Epizodów ma być pięć (każdy zapewni 3-4 godziny zabawy), a pierwszy będzie na rynku już w lipcu. Nowe przygody Guybrusha, który znów goni LeChucka i zaginioną Elaine, na pewno znów dostarczą sporo uśmiechu – choć nie ukrywam, że wolałbym, by pojawienie się nowych gier w cyklu było mimo wszystko nieco bardziej spektakularne…
Czytaj dalej
-
Nowa gra studia odpowiedzialnego za Disco Elysium na kolejnym zwiastunie. Fani...
-
Alan Wake 2 w październikowym PS Plusie Essential. To nie wszystko, co szykuje...
-
Wolverine powraca. Nowy zwiastun wyczekiwanej gry Insomniac Games
-
Michael Myers na polowaniu. Jest nowy gameplay z gradaptacji Halloween
6 odpowiedzi do “CDA na E3 2009: Monkey Island ? wrażenia”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Przez długi czas LucasArts nie zdradził się ani słowem, że planuje jakoś rozwijać sagę Małpiej Wyspy, aż tu nagle okazało się, że ?na wykończeniu? są aż dwa tytuły!
No po prostu bomba i garść grantów 😀
Może LucasArts specjalenie czekał do moment kiedy fani i media przestaną się doszukiwać oraz spekulować o 5 części sagi po to żeby w momencie kiedy już wszyscy stracili nadzieje udeżyć z marketingiem i prawie gotowym produktem. Taki zabieg chwyta za serce
Ile ja bym dał żeby tak serię o przygodach Larryego odświerzyli. Chętnie pogram w unowocześnioną wersję Małpiej Wyspy 🙂
Śledziks, może niech lepiej zostawią Larryego. Wystarczy by 7ma część pojawiła się znowu w sklepach. A zremasterować można by Maniac Mansion i Day Of The Tentacle, z nowocześniejszą grafiką (byle 2d!) i interfejsem dla normalnych ludzi.
To dla mnie doskonała okazja, by zagrać w pierwszą część.