Chińska firma niechcąco wystrzeliła swoją rakietę
Tytułowa firma, Space Pioneer, zaplanowała pierwszy lot testowy swojej rakiety na końcówkę lata – ten jednak nastąpił szybciej i wcale nie jest to dobrą wiadomością.
Do omyłkowego wystrzelenia rakiety Tianlong-3 doszło w trakcie pierwszej fazy jej testów przeprowadzanych w pobliżu chińskiego miasta Gongyi. Podczas przechodzenia statycznego testu ogniowego, który polega na uruchomieniu silników rakiety przymocowanej do specjalnie przygotowanego w tym celu stanowiska, jej booster oderwał się, a pojazd wyruszył w swoją pierwszą i zarazem ostatnią podróż po nieboskłonie, co zostało uchwycone przez licznych świadków.
Tianlong-3 wzniósł się na wysokość kilkuset metrów, a swoją podróż zakończył zwieńczonym eksplozją, widowiskowym uderzeniem w zbocze góry ulokowanej około 1,5 km od platformy testowej.
Space Pioneer wydał oświadczenie dotyczące incydentu i winą za jego wystąpienie obarczono niewystarczająco mocne przymocowanie rakiety do stanowiska. Jak już dobrze wiemy, doprowadziło to do oderwania Tianlong-3 od niego, co zostało określone wdzięcznie brzmiącą nazwą „awarii strukturalnej”.
Chińskie przedsiębiorstwo zapewniło także, że w wyniku nieszczęsnego lotu rakiety nikt nie ucierpiał, a przed przystąpieniem do testów (które to, gwoli przypomnienia, były prowadzone zaledwie 5 km od miasta Gonyi o licznej populacji) podjęto wszelkie możliwe środki bezpieczeństwa. Jeśli pojazd trafiłby nie w górę, a w rzeczone miasto lub pobliską wioskę, byłby w stanie wywołać potężne szkody – zarówno wśród ludności, jak i infrastruktury.
Nietrudno się przy tym domyślić, że przedwczesny, acz nieplanowany lot Tianlong-3 przekreślił plany co do przeprowadzenia tego, który miał odbyć się pod koniec lata. Space Pioneer nie podał nowej daty testów, aczkolwiek firma zapewniła, że ma zamiar wyciągnąć wnioski z opisanego incydentu i nie doprowadzić do wystąpienia podobnego w przyszłości.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.