Counter-Strike: Global Offensive – 14 tysięcy negatywnych recenzji w dzień po przejściu na free-to-play

Kiedy Valve przedwczoraj ogłosiło aktualizację do swojej kultowej produkcji, gracze na całym świecie wstrzymali oddech. Developer zdecydował się na dwie bardzo drastyczne zmiany w grze. O ile nowy tryb battle royale został przyjęty ciepło (czego zasługą jest między innymi pozytywnie oceniana mechanika, niebędąca kalką konkurencyjnych tytułów), o tyle przejście na model free-to-play wzbudziło niemałe kontrowersje.
Każdy, kto zapłacił za swoją kopię CS:GO, otrzymał status Prime, który gwarantuje matchmaking z jego innymi posiadaczami, skrzynię, jeden model broni, a także pomniejsze gadżety. „Core’owi” gracze otrzymali także plakietkę widoczną z poziomu profilu. Wielu z nich twierdzi, że to zdecydowanie za mało – wystarczył jeden dzień od premiery aktualizacji, aby na Steamie pojawiło się ponad czternaście tysięcy negatywnych recenzji. Warto przy tym pamiętać, że jak zawsze w takich przypadkach wylewana przez system opinii frustracja miesza się z konstruktywną krytyką. Wśród recenzji (w tym polskich) można znaleźć zarówno jednozdaniowe przekleństwa kierowane w stronę Valve, jak i przydługie eseje wyrażające obawę przed napływem cheaterów do gry oraz proszące firmę o rozsądek. Ich autorami są tak samo niedzielni gracze, jak i użytkownicy z tysiącami godzin na liczniku. Podobnie sprawa ma się w sekcji komentarzy pod informacjami o aktualizacji – kolejne obelgi i wyrazy zdziwienia pojawiają się z zawrotną prędkością.
Nie mamy jednak do czynienia z armagedonem na skalę No Man’s Sky – na czternaście tysięcy „negatywów” wystawionych 7 grudnia przypada też około siedem tysięcy recenzji pozytywnych. Wiele z nich jest słodko-gorzkich i wyraża nadzieję na poprawę sytuacji. Bez problemu można doszukać się osób, którym zmiana ani trochę nie przeszkadza.
Jak całe to zamieszanie odbiło się na statystykach gry? CS:GO dawno nie miał się tak dobrze – liczba graczy poszybowała do ok. 700 000 dziennie, co jest najlepszym wynikiem od końca 2017 roku. Z czasem przekonamy się, czy wzrost ten się utrzyma, czy jest wyłącznie wynikiem chwilowego zainteresowania ludzi, którzy wpadli na serwery na chwilę, by korzystając z przejścia gry na free-to-play, sprawdzić, o co w tym całym CS-ie chodzi.
Czytaj dalej
29 odpowiedzi do “Counter-Strike: Global Offensive – 14 tysięcy negatywnych recenzji w dzień po przejściu na free-to-play”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jeśli prime powoduje, że nie muszę grać z właścicielami darmowych kont (potencjalni charterzy), to dla mnie ok. Battke royale idziecie na plus.
No właśnie, po co? Prawo wydawcy, że może sobie rozdawać coś za darmo, ale jak zawsze ktoś musi mieć ból tyłka.
Modelu broni ani gadżetu nie dostajesz tylko odznakę masz 🙁
Jeżeli dorzucimy do tego zdychającego po tygodniu od premiery Artifacta oraz dramę w Docie z podlizywaniem się Chinom na czele to mamy obraz miernie radzącej sobie w ostatnim czasie firmy. Tęsknię za starym Valve.
Nie mam pewności, ale z tego co słyszałem, to żeby zdobyć primea na darmowej wersji to wystarczy nabić 21 level,dlatego tak naprawdę to dla cheaterów żaden problem wbić na mecze prime, więc gracze którzy nabyli grę są w pewnym stopniu poszkodowani :/
Ja nawet tego chujowego Prime nie dostalem, a CS”GO od dwoch lat mam kupione, polecial tickecik do Valve, ciekawe czy sie wysraja, czy odpowiedza. A nowy tryb battle roy… Znaczy sie, nowy tryb Free for All zostal przyjety dobrze? Nie wiem gdzie, od youtuberowych, cs’owych grajkow raczej negatywne opinie widzialem.
Kiedyś zagrałem na darmowym weekendzie (W 2013) i doszedłem do wniosku, że nie dam za nią złamanego grosza. Nie myliłem się.
Prime zatrzymuje cheaterów. A jeśli sądzicie że nabicie 21lvl jest proste, to proszę bardzo – jest to BARDZO DUŻO czasu gry… prędzej spotkacie ukradzione konto z cheatami na primie (lub kogoś kto w końcu się skusił po XYZ h gry), niż nowego gracza czekającego na prime. Prawdopodobnie wcześniej ktoś kupował cheaty, kupował grę i był problem. Teraz raczej nie będzie dokupował „głupiego” prime (bo po co), i cheaty głównie będą na darmowych kontach na 5-15 lvl.
I tak nic to nie da, a oceny CS’a są na takim samym poziomie co były :v
Ale te oceny mają jakieś pokrycie w faktach, czy to tylko czarnowidzenie?
Kupiłem to lata temu. Grałem lata wstecz. Teraz jest za darmo? Łolaboga straszne.
Rzuciłem CSGO kilka miechów temu i dobrze starczy tego MM bagna gdzie ranking nie ma sensu, bo boostawani i smurfy wszędzie, a prawie codziennie jest jakiś hax na MM. Jest tyle fajny gier multi, że szkoda czasu marnować na CSyfGO.
Rany rozumiem bol tylka ludzi ktorzy kupilo cs miesiac temu ale ludzie ktorzy kupi kilka tys. godzin wczesniej cs za kase naprawde tak ich to boli ze ta gra przeszla na f2p xd?
🙂 A i tak dalej ciszą mamonę z CS Source.
„NO TERAZ TO W CS:GO GRA TYLE OSÓB CO OSTATNIO 2 LATA TEMU WIĘC NIE UMIERA” – co to jest niby za argument? Wzrost graczy jest czasowy, za dwa tygodnie wszyscy już zapomną o tym trybie bo jeśli chcę zagrać w PUBG to włączam PUBG a nie prymitywną podróbkę. I odwrotnie. Za to na pewno F2P nie pomoże społeczności, tego możemy być pewni.
„kultowy” to był 1.6. GO to jawny skok na kasę, który się udał, bo napalone „nastki” kupują byle skina i zatruły społeczność graczy dodatkowo udowadniając, że jak się developer nastawi na chamski zysk to go otrzyma, bo zawsze znajdą się takie osoby.
W CSa grałem ostatnio za czasów świetności Source, wiedziałem, że CSGO to to samo albo i gorzej niż było więc szkoda mi było nawet tych 20 zł. Przeszło na F2P, chwilę pograłem i muszę stwierdzić, że jest dokładnie tak jak sądziłem. A przejście na F2P to tylko strzał w stopę tej produkcji. Wszędzie pełno oszustów, dosłownie na każdym serwerze się pojawiają a przy tym są mega bezkarni.
@michnaj No cóż, ja mam zupełnie na odwrót. Nie grałem w CSa dłuuuugo (tak długo, że zniknęła data ostatniej gry i została zastąpiona datą zakupu :P). Zainstalowałem wczoraj i ten battleroyal jest dla mnie najlepszą opcją. Na pewno jest lepszy od PUBGa, feeling strzelania nie jest tak toporny. Wiadomo, że rynku nie zdominuje, ale na pewno znajdzie swoich zwolenników.
Tu nie ma pretensji że gra jest f2p. Tylko, że ejst niegrywalna obecnie. Przez samo przejście na f2p bez poprawy anticheata był to samobój strzelony przez Valve… Spróbujcie zagrac na Faceit bez premium…. pełno kont lvl 0-1 steam i biegaja jak silvery mając 80-100 % hs ratio… albo prefire jeszcze w ścianę zanim wyjdziesz
No to niestety prawda, a kazdy kto temu przeczy to imbecyl i fanboy Valve. Juz gdy gra byla platna (fakt, kosztowala grosze ale nadal) sytuacja byla tragiczna, jakim cudem darmowy Crossfire ma o wiele lepsze zabezpieczenia i jest tam mniej cheaterow jest dla mnie niezrozumiale. Zreszta, samo granie w tytul gdzie feeling strzelania jest z ery kamienia lupanego nie ma sensu.
@Vertex7 feeling strzelania z ery kamienia łupanego (czyli pierwsze kłejki) jest akurat dobry więc fatalne porównanie 😀
@Vertex7 I dlatego gry takie jak CS czy Quake są na topie, a BF i CoDa masz nowego praktycznie co rok – bo feeling strzelania z ery kamienia łupanego nie ma sensu…
Ja tam swojej „recenzji” o CS:GO nie zmieniam.|Ustawiłem ją na negatywną, o treści „RĘKAWICZKI?!!?!?”. Zgadnijcie po którym update to zrobiłem.
Prawda jest taka, że wydawcy nie radzą sobie z oszustami, tylko nikt tego nie napisze wprost – tak, mamy mase oszustów i nie umiemy sobie z nimi poradzić. Byłby to strzał w kolano. Programy do oszukiwania stały się tak dobre i tak subtelne (jeśli jest taka potrzeba), że można nimi oszukiwać na streamie lub też turniejach i nawet tam nikt nie wyłapuje, że coś jest nie tak. To jak udowodnić zwykłemu kowalskiemu, że ma lekko większego aima albo wh jeśli nie skanuje cały czas przez sciany.
Wracając jednak do CS:GO i nowego dodatku, to BR w nim jest nawet przyjemny. Mała mapa, mało snajpienia – nawet w sumie może za mało bo scout powinien być rzadki acz dostępny w skrzynkach bo wcale nie jest tak rewelacyjną bronią w tym trybie. Mecze są szybkie i przyjemne.
@Vertex7|Crossfire? A co to?
Dalej wystarczy strzał vw stopę z awp, żeby zabić?
W tym 125k pozytywnych : )
@TytanowyK|Nie, ale to dalej jest przegięta broń, choć głównie z uwagi na RNGesusa. IMHO snajperki w takiej rozgrywce to nieporozumienie. W ogóle strzelanie w tej grze jest słabe. I poruszanie się. Nie wiem po co w to gram. Kiedyś można było uzbierać parę ojro ze skinów na lepsze produkcje, ale teraz skutecznie zostało to pozbawione sensu.