Creative zrobił coś zupełnie nowego i… trochę szalonego
Firma, która do tej pory była znana głównie ze sprzętu grającego, nawiązała współpracę z producentem foteli. Skutek? Tak, dobrze myślicie.
Mowa o TGIF, z pomocą którego Creative stworzył pierwszy fotel z wbudowanym systemem audio.
T0 Auena: zanurzyć się w dźwięku
Mowa o fotelu T0 Auena. To nietuzinkowe urządzenie, będące w istocie hybrydą mebla i systemu dźwiękowego, który robi użytek ze zintegrowanych głośników wykorzystujących technologię Creative SoundBlaster CMSS-3D+. Sercem tej elektroniki jest dobrze już znany chip X-Fi firmy Creative, który odpowiada za sprzętowe przyspieszanie procesów dźwiękowych z wykorzystaniem procesora DSP. Koncepcja ta jest o tyle nowatorska, że rozmieszczenie głośników w konstrukcji fotela sprawia, iż dźwięk, który dociera do gracza, dosłownie go otacza.
Współpraca z TGIF otwiera ekscytujące nowe możliwości dla audio w grach. System głośników dla fotela gamingowego T0 Aurena to dopiero początek i nie możemy się doczekać, aby gracze doświadczyli zupełnie nowego poziomu immersji.
System głośników fotela gamingowego T0 Aurena został zaprojektowany tak, aby zapewnić idealną równowagę między komfortem a dźwiękiem. Oferuje najwyższy poziom ergonomicznego siedzenia wraz z niezrównanymi wrażeniami dźwiękowymi. To całkowicie zrewolucjonizuje gamingowe doświadczenia.
Przedstawiciele firmy twierdzą, że nowy fotel gamingowy TGIF T0 Aurena to coś więcej niż ergonomiczny design: dzięki tej konstrukcji gracze multiplayer docenią niezwykle czysty i wyrazisty dźwięk, zapewniający przewagę w dynamicznych starciach. Miłośnicy filmów z kolei dzięki technologii dźwięku 3D mają zyskać możliwość poczucia się jak w sali kinowej.
Fotel z systemem nagłośnienia Creative został zaprezentowany na targach CES, premiera T0 Aureny została zaplanowana na drugi kwartał 2025 roku. O cenie jak na razie niewiele wiadomo – śmiało można jednak założyć, że będzie on droższy od typowych modeli.
Foto: Creative
Czytaj dalej
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.