Crytek: Crysisa krytykowali posiadacze słabych komputerów

Prezes niemieckiego studia poruszył kilka ciekawych tematów. Jednym z nich była krytyka wydanego w 2007 roku Crysisa za to, że był on zbyt sprzętożerny jak na ówczesne standardy. „Jesteśmy za krytykowani bardzo często” – wyznał Yerli – „ale intencją firmy jest tworzenie bardzo rozbudowanych rzeczy. Dlatego też użytkownicy mogą grać w tę grę zarówno teraz, jak i wtedy; jeśli kupią komputer w ciągu dwóch lat, produkcja będzie wyglądać lepiej”.
Prezes firmy zaznaczył jednak, że większość negatywnych opinii pochodziła głównie od osób, które miały za słabego peceta, by cieszyć się Crysisem w pełni. Studio otrzymało jednak od fanów więcej pochwał niż słów krytyki.
Nie obyło się oczywiście bez omówienia najnowszego dziecka Cryteka, silnika CryEngine 3. Nad nowym enginem od trzech lat pracuje grupa 25-osobowa. Yerli odważnie stwierdził też, że produkcje z 2012 roku nie będą zbytnio różnić się (pod względem grafiki oczywiście) od tych, które mamy dzisiaj. Dlaczego? Ponieważ wciąż będziemy dysponować tymi samymi konsolami. Tak jest – szef studia twierdzi, że następcy Xboksa 360 i PlayStation 3 zadebiutują dopiero między 2012 a 2013 rokiem.
A na koniec informacja związana już bezpośrednio z targami Gamescom – w trakcie imprezy zostanie zaprezentowane trzecie wcielenie silnika CryEngine. I to w edycji na PlayStation 3.
Czytaj dalej
86 odpowiedzi do “Crytek: Crysisa krytykowali posiadacze słabych komputerów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ja na przykład patrzę na całość i niestety nie widzę nic w tej grze co by mnie skusiło podejść do niej kolejny raz.Fakt pierwsze wrażenie po włączeniu piorunujące, ale ta gra nie ma polotu (jak by było w niej tyle akcji co w intrze albo CoD4
przeciwników w dżungli.no sorry co to ma być.to niech ktoś taki gra w simsy.crysis nie jest dla niedzielniaków.a jak jest za łatwy to grajcie w multiplayery.zrozumcie sztuczna inteligencia nie przegoni ludzkiego mózgu który
to ok) Praktycznie rozkręca się pod samiusieńki koniec, jak dla mnie to trochę za późno, bo strasznie przeżywałem katorgi żeby ją zmęczyć do tegoż momentu. Wystarczyło by więcej takich exodusów i na pewno miałbym inne zdanie o
Konsole blokują rozwój grafiki…
tej produkcji.|a co do długości rozgrywki to wole krótko ale porządnie, niż długo i nudnie.
w tym temacie z CEVATEM YERLI zgodzę tylko nie wmówi mi kitu że PS 3 to potężna platforma bo nawalili tam rdzeni jak głupki a grafikę dali taką że mało kto daję sobie rade z tą architekturą xbox 360 jest o wiele lepszy a co do crysisa t
Nie no ten pan nie potrafi się przyznać, że zrobili tylko dobrego FPS’a i nic więcej, przecież to jest gra fenomenalna technologicznie ale mierna jeśli chodzi o fabułę i przede wszystkim całkowicie brak mu klimatu.
@ maslascher : Mówił on coś takiego? Jak tak to faktycznie były brednie. Ale do obliczeń jest świetny.||@ lukaszsa : I? Dobry FPS w połączeniu z fenomenalną technologią jest bardzo dobrą grą. Ale to, że Crysis nie ma klimatu to się nie
mogę zgodzić. Szczególnie ostatnia misja jest bardzo klimatyczna. Misja Core. Albo ta kiedy chodzimy po pokrytej lodem części wyspy. To nie ma klimatu? Jasne, że ma.
Dobry to on jest właśnie dlatego że miał dobrą technologie a nie dobra technologia+dobry FPS:) więc jest tylko dobrą grą, a jak dla mnie trochę miłego postrzelania i ładna grafika to jednak za mało najważniejszy jest klimat i fabuła.
Fuadex rzecz gustu grunt że są osoby którym się podoba:) ponieważ mam nadzieje że studio CRYTEK spłodzi jeszcze dobrego:) lub fenomenalnego FPS’a.
Ja się w gusta nie mieszam. Komuś się coś nie podoba – szanuję to. Jednak wiele osób patrzy tylko na niektóre szczegóły a nie cały kształt a jeszcze inne osoby wolą zaliczyć grę szybciutko i mieć już wszystko za sobą. I
I w tym problem. Nie korzystają w pełni z produktu, którego zakupili. Ale takie już czasy. ;]
tu jest właśnie problem, że TYLKO 10-20% gry ma klimat (i co tu gadać w pełni wykorzystuje swój potencjał ;/), już FarCry 2 stoi na dużo lepszym poziomie jeśli chodzi o klimat, bo gameplay też kuleje.
Pfff jeśli chcecie klimatu to idźcie do Gothica 1/2 Albo Fable. A FPS jest oo niszczenia i Crysis jest po prostu świetny. Kombinezon, modyfikacje broni ten FPS miażdży.
Ja lubię FPS’y które nie są tylko od niszczenia:) np HALF-LIFE’y:).Faudex masz racje wiele osób nie korzysta w pełni z produktu. Te osoby powinny więc się zaopatrywać w gry z City-Interactive.
psienko, jak chcesz poczuc klimat, to poczytaj ksiazki, a nie pierdziel mi tu, ze crysis jest słaby. Fps to Fps, w tej grze ejst wszystko; wartka akcja, rzeznia, skradanie sie i alternatywne drogi. a jak brak ci polotu, to zagraj w world of goo. dumbass
hehe, wyrażam tylko swoje zdanie, że nic ciekawego oprócz powalającej grafiki nie oferuje ta gra, nie musisz się zgadzać ze mną, aczkolwiek sporo osób podobnie ją odebrało więc nie jestem odosobniony w moich przekonaniach. |Cieszy m
mnie, że wiesz że książki istnieją, ale nie tylko w nich czy RPG”ach powinien być klimat(patrz COD4, HF2, czy nawet FarCry2 jednak się da).|Z takim silnikiem powinny być wybuchy za wybuchami przez całą grę (do Warheada sie nie czepiam bo d
dużo lepiej się prezentuje).|A jeśli mam być szczery to chyba faktycznie WoG ma więcej polotu.
aa nie wiem czy sie po prostu podpisałeś na końcu czy próbowałeś nieudolnie mnie obrazić.
Psienko jeśli chodzi o klimat crysisa to faktycznie mogło być lepiej ale do gamplaya nie ma co się czepiać bo tak naprawdę grać w crysisa można było tak jak się chce. Ja niektóre misje przechodziłem po cichu a w innych przebijałem się
przez koreańców, wedle uznania ;D
mówił ale dawno temu nawet nie pamiętam w jakim newsie
mam nadzieje że teraz by się tego wyparł
a żeby tak nie narzekać to bardzo lubie cryteka ponieważ zrobili oni 3 bardzo dobre gry far cry. crysis i dodatek
Helnajt słaby argument. Dam przykład, panowie z Valve potrafili zrobić świetną grę z porządną grafiką, świetnym klimatem i fabułą, czyli HALF-LIFE’a 1,2. I jeszcze kilka tytułów wymienię: Max Payne, Unreal, Dead Space, Bioshock.
racja, tyle, że FPSy mogą się obyć, bez skomplikowanej fabuły np. Serious Sam. Crysis ma ciekawą fabułę, choć może nieco przewidywalną, ale nadrabia to m.in grafiką, efektami i dosyć sporą swobodą poczynań. Natomiast klimat to kwestia upodobań…
…Dla niektórych twórczość H.P Lovecrafta jest klimatyczna, a dla innych nudna, podobnych przykładów można podać miliony 🙂
Racja.
Crysisa odłożyłem gdy pojawili się koreańce w kombinezonach. Był dla mnie za trudny i się wściekłem. Ale pierwsze wrażenie było znakomite, nawet na średnich detalach. Ta gra miała wszystko by stać się hitem, zabrakło tylko precyzyjnego planu czym->
dokładnie ma ten krysiek być.
Player_ wież co , ja Crysis przeleciałem w jakiś 5-6 godzin.A ci koreańcy byli tak łatwi na najtrudniejszym poziomie.Ale wież ja rozumiem że nie każdy ProGamer jest:)
Ja każdą z misji przechodziłem w 10-20 minut max na modzie MAXIMUM CHALANGE „delta”. Tam to dopiero poziom!|I znaleźli się NAZI-KOREANS co krzyczeli „Hi hitla” czy jakoś tak ;p|polecam^^W ogóle bez tego moda poziom trudności w Crysis jest porównywalny do I.G.I projekt
Mi się bardzo podobał Crisis, grafika, dźwięk, grywalność, fabuła, klimat i oczywiście nanosuty. ;p
Yerli odważnie stwierdził też, że produkcje z 2012 roku nie będą zbytnio różnić się (pod względem grafiki oczywiście) od tych, które mamy dzisiaj. Miał rację:) Zaryzykuję stwierdzeniem, że nawet żadna gra jeszcze nie przeskoczyła poziomu graficznego z Crysisa 1.