73
Crytek: „Unreal Engine 4 nie zaskakuje, CryEngine 3 wyznacza standard, przyszłość to społecznościowa chmura”
W rozmowie z serwisem VG247 Cevat Yerli, prezes Cryteku, stwierdził, że Unreal Engine 4 wcale nie zaskoczył twórców Crysisa. Jak mówi:
Prezentujemy CryEngine 3 jako technologię gotową na nową generację już od czasu GDC 2010. Twórcy Unreal Engine 4 odwalili kawał niezłej roboty próbując nas dogonić, ale nic nas w ich technologii nie zaskoczyło i nadal wierzymy, że CryEngine 3 pozostaje jedynym standardem [jakości oprawy graficznej].
To dlatego Crytek nie planuje na razie wydania kolejnej wersji swojego silnika. Jak wyjaśnia Yerli:
Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, kiedy i czy w ogóle CryEngine 4 zostanie wydany, ponieważ architektura CryEngine 3 jest tak bardzo przyszłościowa, iż od kilku lat myślimy o niej jak o technologii gotowej na nową generację. [Już teraz] jesteśmy w stanie dostarczyć developerom grafikę nowej generacji, a zamierzamy aktualizować CryEngine 3, ciągle go ulepszając […] Nie widzimy potrzeby wydania nowej wersji tej technologii.
W wywiadzie padło jeszcze kilka innych, ciekawych stwierdzeń odnośnie nadchodzącej generacji platform do grania. Yerli uważa, że następcy X360 i PS3 będą mieli moc dzisiejszych, high-endowych PC-tów. Jak mówi:
W Cryteku podchodzimy do konsol nowej generacji i przewidywań technologicznych w szczególny sposób – w ubiegłym roku wzięliśmy jeden z najmocniejszych PC-towych zestawów, jaki udało się znaleźć i zbudować, a potem przyjęliśmy go jako prawdopodobną specyfikację platform następnej generacji. I choć uważamy, że jest ona dość dokładna, nie możemy dzisiaj powiedzieć, jaka dokładnie będzie prawdziwa konfiguracja nowych konsol. Może nie jest to najlepsze podejście, ale sugerowałbym [developerom] wziąć high-endowego PC-ta i zacząć robić na niego grę.
Kluczowym hasłem obecnej, kończącej się powoli generacji była „sieć”. Yerli uważa, że głównym trendem, na którym opierać się będą kolejne konsole będzie „uspołecznościowienie”, a więc m.in. granie wraz ze znajomymi na kilku różnych urządzeniach. Nie bez znaczenia ma też być „chmura”. Sam Crytek pracuje nad specjalną wersja silnika CryEngine, który będzie idealny do gier streamowanych przez sieć. Jak mówi:
Dość głośno opowiadaliśmy się za
, a wraz z GFACE tworzymy społecznościową platformę dla osób grających w next-genowe gry, których sercem jest społeczność. Od kilku lat pracujemy nad naszym silnikiem, który będzie mógł być dostarczany przez – specjalną wersja CryEngine, która poprawi sposób postrzegania tej technologii przez graczy. A kluczowym czynnikiem jest przygotowanie pod model F2P.
Czytaj dalej
73 odpowiedzi do “Crytek: „Unreal Engine 4 nie zaskakuje, CryEngine 3 wyznacza standard, przyszłość to społecznościowa chmura””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Okej, rozumiem xD. CE3 jest lepszy od CE2, nawet jeśli wygląda gorzej (chociaż po patchu wcale tak nie jest), bo śmiga na konsolach. Spróbuj tak zoptymalizować silnik, żeby wyglądał tak jak CE3 i śmigał na konsolach w 30fps. Widać po przykładzie FB2, że to wcale takie łatwe nie jest.
Ale po co robić dwa oddzielne silniki, skoro można jeden, który na PC wygląda znakomicie, okroić tak, żeby śmigał na konsolach? CE3 jest lepszym silnikiem. Oglądaliście gameplaye z C3? Zobacz scenę w której wybucha tama i to jak zachowuje się wtedy woda. Albo elementy cząsteczkowe podczas wybuchów! To jest grafika. Oczywiście na konsolach będzie to wyglądało znacznie gorzej. Może wtedy będziecie zadowoleni : )
@Vysogota|Animacje ze zwiastunów to można wiesz gdzie 😛 |Lepsze efekty i oświetlenie będą raczej w UE4, który jest tworzony z myślą o nowej generacji.
@Jakobeks. Mówię o gameplayu ściąganym bezpośrednio z gry 🙂 27. bodajże został wrzucony. Jeśli jeszcze nie widziałeś, polecam sprawdzić 🙂 Co do oświetlenia, to racja, UE4 będzie pewnie lepsze. Ten element od zawsze był dobry w tych silnikach. Ale spójrz na „naturalność” modeli. Wątpię, że z UE4 uda się uzyskać taki efekt, jak na screenie widocznym powyżej. W kwestii oświetlenia cicho liczę na BF4, bo może DICE ogarnie silnik na tyle, żeby pokazać na co go stać. Bo w BF3 było parę świetnych scen…
, w których oświetlenie robiło wrażenie, jak na przykład na tym podziemnym parkingu, gdzie włączyły się zraszacze, albo walka w o drugie przekaźniki na Operacji Metro w rush.
@Aargh, zwróć uwagę na to jak zachowuje się i wygląda woda. Konsola tego nie udźwignie. W BF3 podczas zawalania się budynku mało co widać i trwa to chwilkę a w C3 skala jest znacznie większa. Myślę, że mogą w tym miejscu zrobić płynne przejście do prerenderowanego przerywnika filmowego. Pożyjemy zobaczymy 🙂
@Vysogota|Ta tama to zwykła animacja, jest tylko dużo płaskich ścianek z animacją, nic dynamicznie nie generuje się tam.
@Jakobeks. Jesteś pewien? Znacz, widzę te animacje w miejscu spienionej wody i kiedy tryska. Ale to jak się rozlała chyba jest wygenerowane dynamicznie.
@Vysogota|Też animacja. Dopiero niedawno na GPU udało się obliczyć dosyć małą symulację płynów. Choćby /watch?v=69M0dtBM7u8 |Taka technologia dopiero raczkuje.
+ /watch?v=Jl54WZtm0QE – to jest na 100% real time.
z tego co ja wiem niema jeszcze takiej gry gdzie fizyka jest obliczana na żywo. zanim do gier wprowadzą choćby walące się budynki bez skryptów tylko fizyką na żywo to jeszcze kupę czasu, a co dopiero nad wodą pomyślcie jaką trzeba mieć moc obliczeniową na takie coś nawet gf 690 nie wyrobią nad małym stawkiem.
„Dość głośno opowiadaliśmy się za …” – a jeszcze niedawno ostro Yerli krytykowal granie w chmurze, ze brzydkie artefakty i lagi. Gdzie tu konsekwencja?
Po ciul robia cos z supermegawypasista grafika? Ja chce pograc w giere, ktora oferuje mi jakis inny styl niz realizm… Dlatego gram, zeby od realizmu uciec, a nie jeszcze w grach widziec odwzorowanie naszego swiata…
Dobrze, że technologia idzie do przodu. Chociaż coraz popularniejsze są znów gry w których piksele można na palcach policzyć.
@Jakobeks zwracam honor w takim razie. Chociaż i tak realistyczne modele w CE3 robią na mnie większe wrażenie niż plastikowe modele w UE.
A ja powiem tylko tyle, że leję na CE i ich super-ultra-hiper-mega wypasioną jak mleko Mlekovity grafikę i czekam na Source 2. Dla mnie zawsze klimat gry i fabuła > grafika (HL 1 FTW!).
A ja czekałem na X-Ray 2 i STALKERA 2 to by dopiero pozamiatało konkurencje klimatem i efektami Dx11
@Vysogota|Jeszcze tak, ale może Epic się nauczy i nieco zmieni podejście w najnowszym silniku i nie będzie takiego błyszczenia. |@aro7773|Red Faction Guerrilla
czyli się szykuje wojna .. z jednej strony Epic tworzył świetne silniki , które w swych czasach mocno zaskakiwały .. z drugiej Crytek już pokazał że też potrafi .. opinie opiniami , krytyki krytykami .. dla gracza jest ważniejsze , aby zarówno CryEngine 3 , jak i Unreal Engine 4 nie tylko pokazały realistyczne odwzrorowania , ale i nie wymagały kosmicznych wymagań do podziwiania tych wszystkich bajerów
@Tricky. No właśnie, wymagania. Jak wspominał ktoś inny, nawet na paroletnim sprzęcie odpalał Crysis’a na ultra, to chyba wystarczająco świadczy o optymalizacji. Tak samo CE3, który na konsolach wygląda po prostu świetnie! A UE4? Znamy go tylko z jednej prezentacji, która potrzebowała jakichś monstrualnych kart graficznych i sprzętu ale i tak przesądzamy już wygraną UE4 nad CE3. Ten silnik jeszcze namiesza 🙂
no tak obecnie , ale wcześniej , przy Crysisie , mało kto mógł sobie pozwolić na odpalenie gry na ultra .. obecnie jest na szczęście lepiej , a prace nad optymilizacją trwają i może ona silniki pozwolą pokazać swą moc , bez inwestowania w super i7 i najnowsze karty graficzne ( podłączone razem ) z drugiej strony nie jest zaskoczeniem , że zbliżajace sie nowe gen. konsol rownież będą przygotowane na nowe silniczki , a wtedy może nie tylko Pc będzie krolem najładniejszej grafiki .. zobaczymy
„ale wcześniej , przy Crysisie , mało kto mógł sobie pozwolić na odpalenie gry na ultra” <- i co z tego? Nawet na mid gra wyglądała lepiej niż wszystko inne z tamtego okresu.|Przestań stawiać spacje przed znakami interpunkcyjnymi, i naucz się, że wielokropek ma trzy kropki.
Crytek ma rację co do UE4. Mnie też on nie zaskoczył. To raczej duża ewolucja, niż rewolucja.