Cyberpunk 2077: Tajny przekaz w prezentacji rozgrywki

Cyberpunk 2077: Tajny przekaz w prezentacji rozgrywki
CD Projekt Red znowu zaszył w swoim materiale list do graczy. Twórcy tłumaczą, dlaczego tak długo zwlekali z publiczną prezentacją.

Wczoraj wreszcie doczekaliśmy się prezentacji dema pokazywanego do tej pory wyłącznie dziennikarzom i przedstawicielom branży za zamkniętymi drzwiami. W komentarzach – czy to na Facebooku, czy na naszej stronie – niektórzy z was wyrażali dezaprobatę (ba, nawet niesmak) dla decyzji twórców, by „zataić” nagranie rozgrywki przed graczami. Redzi byli świadomi tego rozczarowania i na końcu opublikowanego wczoraj 48-minutowego gameplayu zamieścili list do fanów, w którym wytłumaczyli swoje obawy przed pokazaniem filmiku najbardziej wymagającym widzom – graczom.


(Kliknij, aby powiększyć)

Przepraszamy, że musieliście czekać na to tak długo! Podobało Wam się to, co widzieliście? Bo dla nas to, że w końcu pokazujemy Wam Cyberpunka 2077, to wielka sprawa. Prosimy, byście udali się na nasze fora, Twittera, Facebooka, Discorda i powiedzieli nam, co sądzicie. Czy świat gry wygląda tak, jak sobie wyobrażaliście? Czy widzicie, co rozumieliśmy przez „immersję”, gdy opowiadaliśmy o CP2077 jako RPG z perspektywy pierwszej osoby? Co myślicie o naszej wizji „cyberpunku w świetle dnia”? Naprawdę chcemy wiedzieć. Oprócz tego uważamy, że jesteśmy Wam winni kilka słów wyjaśnienia odnośnie do tego, dlaczego pokazujemy Wam ten gameplay teraz, jakiś czas po tym, jak przedstawiciele branży i mediów widzieli go na E3 i Gamescomie. Za każdym razem, gdy omawialiśmy pomysł pokazania Wam gry (a omawialiśmy go często), kończyliśmy w czyśćcu braku stuprocentowej pewności. Dlaczego? Ponieważ (dla większości ludzi) kiedy producent pokazuje nagranie rozgrywki ze swojej gry, oznacza to, że gra będzie tak wyglądać i tak się w nią będzie grało. W tym przypadku tak nie jest. Cyberpunk 2077 wciąż jest głęboko w fazie produkcji. Mamy wiele pomysłów projektowych, testujemy wiele mechanizmów, ale nie wiemy, co będziemy mieli w momencie premiery. Czyni to publikowanie nagrań pokroju tego, które widzieliście, ryzykownym – nie chcemy, by gracze mówili „ale w tym poprzednim filmiku broń strzelała inaczej” lub „dlaczego zmieniliście interfejs?”. Zmiana jest nieodłączną częścią procesu produkcji i każdego dnia zmienia się masę rzeczy. Baliśmy się (i wciąż się boimy) tego, że pomyślicie, że Cyberpunk 2077 będzie wyglądał dokładnie tak, jak to, co widzieliście. Co sprawiło, że nabraliśmy pewności, by pokazać wam grę w stanie roboczym? Dobre wstępne opinie ludzi przyzwyczajonych do oglądania gier na różnych etapach produkcji. To, co nam powiedzieli (a mówili, że naprawdę podobało im się to, co zobaczyli), zmobilizowało nas do zaprezentowania obecnej wersji Cyberpunka 2077 najbardziej żarliwej i wnikliwej widowni – Wam. A więc… oto jak Cyberpunk 2077 wygląda dzisiaj (czy raczej wyglądał w momencie, gdy nagrywaliśmy film). Mamy szczerą nadzieję, że wam się spodobał. Jeszcze raz dziękujemy Wam za cierpliwość i wszystkie przemyślenia, jakimi się z nami podzieliliście. Wasz, CD Projekt Red


Pozostaje mi powtórzyć pytanie za Redami: czy podobało wam się to, co zobaczyliście?

44 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: Tajny przekaz w prezentacji rozgrywki”

  1. CD projekt znowu

  2. Powiem tyle, zrozumiale. Uzyje przykladu EA/Bioware/Hello Games/Guerilla itp. (nie mowie, ze CDP to firma tego pokroju, ale „niedzwiedz ze mna”), ale po wszystkich prezentacjach i ostatnim dosc wokalnym backlashu publiki (BFII itp.) Zwyczajnie grali bezpiecznie swoimi kartami. Do tego, sami tez „dostali po lbie” kiedy to porownywali na YT „downgrade”graficzny. |All in all,gra wyglada nieziemsko (lub ten wyrezyserowany fragment) i poki co wyglada jak mokry sen, kazdego maniaka RPG/SIM/Sci-fi.|Milego wtorku:)

  3. Doskonale to rozumiem, ale poprzedni news chyba udowadnia, że jednak mogli nie pokazywać tego dema wcale. Chociaż nie, wtedy też by wieszali psy na Redach. Hmm… Pozostają mi tylko świetne rady: jak komuś się nie podoba to 1) napiszcie do CDP Red sugestię zmiany tego, co Wam wadzi; 2) wyraźcie swoją opinię bez płaczu, jadu i wróżenia z fusów. Sekcja komentarzy stanie się wtedy o wiele bardziej klarowna. 😛

  4. Mnie się jako taka gra podobała tylko ten interfejs rodem z fallouta mnie trochę odrzucał lecz cała reszta na plus moim zdaniem.

  5. I tak duza liczba ludzi nie zrozumie co tu jest napisane.

  6. Ciekawe kiedy wydadzą tego ostatniego patcha z HDR-em na PC? Ile to już miesięcy? No, dbają żeby wszystkie wersje były na równi, na pewno kupię waszą następną grę, takiego…..

  7. Zamknięte pokazy tylko zaszkodziły grze, a raczej niebotycznie napompowany balonik. Z relacji mediów z e3 można było oczekiwać gry, która ma zdefiniować branżę na nowo(strzelanie jak w doomie, oprawa zjadająca Crysisa itp itd) a wychodzi na to, że zapowiada się kolejna ”jedynie” bardzo dobra gra ale nie hucznie zapowiadane trzęsienie ziemi.

  8. Zdecydowanie moje klimaty. tak właśnie wyobrażałem sobie świat jak grałem w papierowego cybera. Co mnie narazie odrzuca to cyferki przy trafieniach, jeżeli to zostanie to mam nadzieje że będzie w opcjach możliwość wyłączenia tego no i nieszczęsny widok z pierwszej osoby którego nie trawie. No cóż do tego trzeba się będzie przyzwyczaić zacisnąć zęby i mieć nadzieje że fabuła pozwoli przetrawić ten widok 😀

  9. Ja już swoje Sugestje wysłałem.

  10. Między wierszami można wyczytać, że CD-Projekt, co oczywiste, zwlekał z zaprezentowaniem rozgrywki celem odwleczenia w czasie nieuchronnego ekskrementornada, rozpętanie którego gwarantowała tradycyjnie histeryczna zbiorowa osobowość naszej „cudownej” społeczności. Nie oglądałem tego materiału i nie śledziłem reakcji na forum, ale w ciemno zakładam, że przynajmniej część komentujących narzeka albo na grafikę, albo na setting, postaci, model strzelania, widok FPP, czy wszystkie te elementy na raz. Nic nowego.

  11. Kupię, odpalę i pewnie przejdę. Niemniej na tą chwilę porównując trailer W3 z trailerem CP (demem) to poziom, dla mnie, między tymi produkcjami można mierzyć w eonach – na korzyść W3 oczywiście. Innymi słowy: W3 (iW1, W2) cudowna gra, CP po prostu gra jakich wiele (patrz GTA, Skyrim hehe). Niemniej to odczucia na tą chwilę…

  12. Shaddon|Nie musisz czytać między wierszami, powód jest prozaiczny-marketing. Tak jak napisałem niżej, po co pokazywać światu co się ma, jeśli media będą opowiadać niestworzone historie o uber tytule jaki mieli okazje zobaczyć. Tak to działa.

  13. EastClintwood 28 sierpnia 2018 o 09:00

    Haha jak zawsze – wchodzę na angielskojęzyczne strony: mega hajp i czasem konstruktywna krytyka co się komuś nie podoba. Wchodzę na polskie: „napisze że do dupy bo polska gra pokaże że mam inne gusta”. Hahaha

  14. EastClintwood 28 sierpnia 2018 o 09:03

    @Batushka|Może ci się gra nie podobać ale naprawdę ten uber tytuł który nieco zmieni standardy tam widać. Pokaż mi inną grę a’la GTA z elementami RPG, głębią i fabułą prowadzoną w stylu W3. Wystarczy spojrzeć na to miasto i widać jakie możliwości się w niej zapowiadają, jeśli tego nie dostrzegasz to chyba za mało grałeś w gry, szczególnie w ostatnie wydmuszki.

  15. Nie wiem po jaką cholerę dali te chore znaczniki do którego miejsca gracz ma się kierować.

  16. Mam nadzieję, że nie trzeba zadawać pytania o obecność cyklu dnia i nocy w grze.

  17. @jiji1, żeby tacy gracze jak ty wiedzieli gdzie jest cel misji. 🙂

  18. @EastClintwood|Nigdzie nie napisałem, że mi się nie podoba proszę nie dopowiadać :)|Ja zwróciłem uwagę na to, że każdy kto widział pokaz za zamkniętymi drzwiami kreował CP na coś co zrewolucjonizuje branżę, tymczasem póki co zapowiada się gra bardzo dobra i to wszystko.

  19. Odniosłem wrażenie, że czasami świat wydaje się zbyt sterylny. Brakowało mi tu po wyjściu z apartamentu jakichś takich małych szczególików w statycznym otoczeniu (nwm…), ale poza tym nie mogę chyba nic innego zarzucić tej grze. Chociaż mam nadzieję, że AI przeciwników pozwoli nam się poczuć ciutkę bardziej zagrożonym, bo to co zostało pokazane w demie, to raczej niski poziom na potrzeby pokazu.

  20. EastClintwood 28 sierpnia 2018 o 13:10

    @Batushka|Właśnie według mnie zobaczyliśmy coś co zrewolucjonizuje branżę. Od razu widać, że ta gra zmieni skalę postrzegania RPG i sandboxów – tak jak na swój sposób zrobił to Wiedźmin 3.

  21. @EastClintwood|Spoko, ale jak dla mnie W3 nic nie zmienił. Miała być rewolucja jak gdy wychodziło np Mario64 czy Shenmue .Czas pokaże jak jeśli w ogóle namiesza coś CP.

  22. Oczywiście, że zauważyłem: https:i.redd.it/sruxymhm3ni11.jpg

  23. @lastmanstanding|Kilka rzeczy jednak W3 rozruszał w branży. Po pierwsze questy poboczne. Ich jakość wykraczała daleko poza ME i Inkwizycję.|Po drugie DLC według starej szkoły a nie postać i trzy questy, jak to w zwyczaju miał w swoich produkcjach dawać Electronic Arts.|Nie mozna pominąć sposobu prowadzenia narrcji – była spójna, dorosła a kreacje postaci daleko odbiegały od tego, co prezentowały inne gry. |Naturalnie miała swoje wady ( fizyka np. ) ale ze wszystkich duzych gier rpg była najbliżej ideału.

  24. Mam nadzieję, że pytanie o cykl dnia i nocy jest zbędne.

  25. W3 jest świetny ale akurat RPG bym tego nie nazwał bo nie odgrywało się swojej roli tylko rolę Geralta. Świetna gra, a CP ma szansę ja przebić.

  26. Kruci, powtarzam się :I

  27. EastClintwood 28 sierpnia 2018 o 17:30

    @lastmanstanding|Chciałem ci odpisywać ale kolega niżej już to zrobił. W3 najzwyczajniej doprowadził wszystkie elementy action RPG na najwyższy dotąd poziom, gra była składna i spójna. Może brzmieć jak frazes ale czuło się to grając. Otwarty świat nie zmarginalizował wątku głównego i nie czuło się że ogrywasz wydmuszkę porkoju gier serii TES. Serio myślisz że bez powodu od 3 lat do W3 porównuje się każdą choć trochę w założeniach podobną grę?

  28. Wypas trailerek, prawdopodobnie kupie gre w preorderze zeby redow wesprzec.

  29. Blueballnięty się czuje, bo już bym w to zagrał, już bym połaził po tym świecie, porobił różnorakie rzeczy, a tu jeszcze sporo czekania.

  30. @lastmanstanding|”ja stoję gdzieś po środku i widzę normalną gierkę…Fallout new vegas…była dla mnie bardziej miodna niż wiesiek tak ze 100 razy…ale fallout i tak go zjada swoim klimatem post apo, systemem reputacji, specialem, frakcjami, perkami, dialogami i całym lore”Metacritic, średnia ocen z trzech platform prasa/gracze|Fallout:NV 83%/82%|Witcher 3 92%/92%Podczasy gdy ty stoisz w bliżej niezidentyfikowanym środku, cały świat widzi jedną z najlepszych gier ostatnich kilkunastu lat. Otwórz oczy!

  31. @lastmanstanding|Rozumiem że każdy ma swoje własne preferencje, jest wiele gier które według wszystkich są TOP a mnie bawią średnio (Skyrim) i na odwrót (Elex). Ale myślę że warto swojej subiektywnej opinii nie traktować jako obiektywnej prawdy której nie wszyscy dostrzegają. W rankingu metacritic na najlepszą gre w historii PC Wieśiek jest na 18 miejscu (prasa). Ale jeśli weźmiemy pod uwagę oceny graczy to Wieśiek jest… na pierwszym miejscu (sprawdziłem tylko pierwszą 100 gier według średniej z prasy).

  32. @lastmanstanding|Nie, nie chce powiedzieć przez to że to najlepsza gra w historii, bo takie rankingi zawsze trzeba traktować z przymrużeniem oka. Zwracam tylko uwagę że normalna gierka takiego przyjęcia ze strony prasy i graczy nie ma. Jeśli gra została tak przyjęta, przez prasę jak i przez graczy, to znaczy że wyróżnia się czymś czego w konkurencji akurat brakowało. Nazwij to rewolucją, nazwij to dbałością o szczegóły, mamy do czynienia z grą nietuzinkowa. Taki gry wychodzą raz na kilka lat.

  33. Takie dyskusje nie mają sensu żadnego. Dlatego np. peany na cześć Dark Souls w CDA do mnie nie trafiają. Podobnie jak ocenianie fajnych (dla mnie gier) przez redaktorów na 7 czy 8 (a 7 to już przecież słabizna, hehe). Ja od nowych Fallautów się odbiłem bardzo szybko, wielbionemu pod niebiosa Skyrimowi dałem szansę a odleciałem po 8 godzinach (pojawił się W3 i stwierdziłem, że to jest przepaść i do S już nigdy nie wróciłem). GTAV mnie nie pociąga bo zraziłem się po Vice City… Zatem kto co lubi…

  34. @Bobek90|Zapewniam cię, że gdyby NV nie powstawał na dramatycznie przestarzałym silniku i nie był robiony na szybko pod batogiem niecierpliwych nadzorców z Bethesdy, to średnią ocen powyżej 90% miałby jak w banku, choć oczywiście wyszło jak wyszło.. Kolega miesza się i bez potrzeby dorzuca do tematu kwestię gustu, a tu nie o gusta chodzi, lecz o pytanie, czy trzeci Wiedźmin faktycznie był grą przełomową, taką, która wywróciła cały gatunek do góry nogami. Tutaj zaś odpowiedź może być tylko jedna.

  35. Wiedźmin w żadnej mierze NIE JEST grą przełomową, po prostu czerpie z najlepszych tradycji wysokobudżetowych erpegów stawiających na jakość narracji, nie ilość questów i „zapychaczy” (choć i tu z pewnymi wyjątkami). Czy jednak jego sukces sprawi, że np. kolejnej części TES będzie bliżej do produkcji CD-Projektu, niż do Skyrima? Szczerze wątpię.

  36. Dla mnie W3 był przełomowy. Wystarczy spojrzeć co się w tej chwili dzieje – patrz seria AC. Tak naprawdę była to pierwsza piaskownicą przy której człowiek nie chciał sobie strzelić w łeb z nudów (TES o tobie mówię). Do tego odejście od standardowych questów przynieś-podaj-pozamiataj (a przynajmniej nadanie im większego sensu). O fabule się nie wypowiadam bo to rzecz gustu (akurat W2 miał lepszą) ale postaci i sposób narracji są niepowtarzalne. Dla mnie zasłużenie W3 ma średnią większą niż inne RPG…

  37. @Draagnipur|Tyle, że Wiedźmin jeden powtarzalny mechanizm zastąpił drugim, dokładniej „śledztwami” sprowadzającymi się w praktyce do wciskania przez pół gry klawisza „wiedźmińskich zmysłów”, zaś zaszczepiona na siłę „otwartość” świata tak na dobrą sprawę służyła głównie galopowaniu od znacznika do znacznika bez żadnego celu i sensu. Wyławianie kontrabandy może być w jakiś sposób zabawne za pierwszym, czy drugim razem, ale na pewno nie za 50.

  38. Akurat tej otwartości się nie czepiaj bo to chyba jedyna gra, gdzie ona ma sens i jest zrobiona z głową. Pamiętam jak grałem 3 miesiące w Morrowinda dzień w dzień (ach te studia) a potem stwierdziłem „a co ja tu k.. właściwie robię”. Od tamtej pory nie grzebię już w piasku. Dałem jeszcze szansą Fallaoutowi i Skyrimowi, ale „nuda Panie nuda”. „Epickie” starcie z jaszczurką (tzw. smokiem) w Skyrimie utwierdziło mnie w tym przekonaniu (kto pamięta walkę ze smokiem w Cieniach Amn ten wie o czym mowa).

  39. Nie sztuka zatem zrobić duży świat tylko sztuka wypełnić go czym, a na dodatek dać dobrą fabułę. Bo tego oczekuję od RPG. Nie twierdzę, że W3 nie miał wad. Prada jest taka, że W2 był bardziej skompresowany i był znacznie lepszy jeśli chodzi o prowadzenie historii i jej jakość. W3 należą się jednak brawa za pierwszy prawdziwy sandbox. Tak, tak to jeszcze nie jest prawdziwy świat, ale jeszcze długo takiej gry nie zobaczymy.

  40. Z dema CP już teraz wynika, że CDPR wprowadza świeże dla gatunku rozwiązania, choćby dialogi płynnie umieszczone w mechanice gry. Wstrzymywanie pokazu dema doprowadziło mnie do wniosku, że chłopaki trzymają swoje pomysły w tajemnicy żeby taka bethesda nie zgapiła do tes6. Naprawdę jest na co się nagrzewać, bo CP ma ma realne szanse odcisnąć piętno na całej branży gierkowej

  41. @lastmanstanding|Rzeczywiście dyskusja nie ma sensu jeśli jedna strona zamiast przeczytać wypowiedź drugiej strony ze zrozumieniem, wymyśla tezy których druga strona nie napisała, a następnie bohatersko je obala. Zrozum, twoje opinia na temat Wieśka jest tak samo subiektywna jak moja. Jednak w morzu subiektywnych opinii, blisko 30 tysięcy na metacritic zdecydowało że Wiesiek jest grą wybitna, na Steamie 97% recenzji użytkowników jest pozytywnych (z blisko 150 tysięcy).

  42. @lastmanstanding|To nie znaczy że każdemu gra się spodoba, ani że nie dla każdego będzie to gra na 10 lub 9. Ale znaczy to tyle że twoje farmazony o normalnej gierce i Falloutcie który zjada Wieśka na śniadanie, to plankton w oceanie subiektywnych opinii graczy. I przezabawne jest kiedy piszesz o podążaniu za prądem. Mało jest bardziej mainstreamowych serii, projektowanych pod masowego odbiorce, od ostatnich Falloutów. To właśnie Wieśiek do momentu 3 był kompletną niszą, produktem spoza mainstreamu.

  43. @Shaddon|A ja Cie zapewniam że gdyby babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem. Oceniamy grę która jest na rynku czy grę która byłaby na rynku gdyby układ gwiazd był korzystniejszy? Zresztą, Fallout 4 też ma średnią na poziomie 84. Znowu dramatycznie przestarzały silnik, i batogi niecierpliwych nadzorców z Bethesdy, czy tym razem inna wymówka? TES stawia na wolną eksploracje (ze szczątkową fabułą) WIesiek bardziej na narracje kosztem wolności. Wbrew pozorom to są całkowicie inne nisze rynkowe.

  44. @Shaddon|Taka konstrukcja świata sprawia że jest on dużo bardziej przystępny dla niedzielnego gracza, taki fast food, więc Bethesda nie ma żadnego interesu w zmianie modelu. Prędzej CP wprowadzi mikropłatności i da wolną amerykankę kosztem fabuły żeby trawić do niedzielnych graczy dla których długie teksty, i tym podobne pierdoły jak moralne dylemata, mogą być męczące. Wiedźmin jest powtarzalny? A która gra nie jest? Przecież każda gra jest oparta na założonych mechanikach, która się nie zmieniają.

Dodaj komentarz