Cyberpunk 2077 wreszcie dostaje metro… dzięki modderowi

CD Projektowi nie udało się dotrzymać wielu obietnic, które złożył przed premierą Cyberpunka 2077, ale że wypisanie ich wszystkich zapełniłoby z piętnaście takich newsów, ograniczę się do jednej ofiary pospiesznej produkcji.

Niespełna rok temu odkryto, iż w grze miało znajdować się metro. Jako dowód miały posłużyć wiszące nad miastem gotowe tory, po których każdy może sobie chodzić(*), oraz znajdujące się przy nich niedokończone pomieszczenia; do tych nie można się dostać inaczej, jak tylko podążając wzdłuż szyn. Kłóci się to z trailerem z E3 2018, w którym V rozpoczyna swoje opisywanie Night City od… przejażdżki metrem właśnie. W gotowej produkcji jazdę ograniczono do korzystania z punktów fast travel.

Kto tęsknił za tą funkcją, może ją teraz wypróbować dzięki modom. Użytkownik keanuWheeze wziął sprawy w swoje ręce i zapewnił stację kolejową każdemu z dziewiętnastu wspomnianych wyżej punktów. Idziemy tam, gdzie zwykle mieściłby się terminal do szybkiej podróży; informacja na dole ekranu daje znać, dokąd zmierza następny wagon; wchodzimy do środka, a reszta jest historią. Modyfikacja – nieingerująca w interfejs czy oryginalne sterowanie – pozwala na przełączanie się między kamerami z perspektywy pierwszej i trzeciej osoby, na posłuchanie wybranego radia oraz na przesiadanie się kółkiem myszki na inne miejsce.

„Metro System” znajdziecie TUTAJ.

(*) Zwykle taki element krajobrazu nie wchodzi w interakcję z graczem z uwagi na swoją niedostępność czy optymalizację gry, tj. wskoczenie na takie tory skutkowałoby przeniknięciem przez nie i wylądowaniem na glebie. A tu mamy w pełni wymodelowany obiekt o gotowej fizyce. Dziwne… i podejrzane.