Cyberpunk: CD Projekt zapowiada ?łatwiejsze wejście w fabułę?, ale wciąż będzie trudno

Jak mówi Badowski, szef studia pracującego nad grą Cyberpunk:
„Przy okazji Wiedźmina nauczyliśmy się, że możemy przyciągnąć więcej graczy do naszej gry, jeśli tylko damy im łatwiejszy sposób na wejście w fabułę.
Iwiński dodaje:
„Weźmy przykład pierwszego Wiedźmina. Rzucaliśmy gracza w sam środek opowieści i wydawało się nam, że oni będą wiedzieli, co dzieje się dookoła nich. Ale potem okazało się, że dostaliśmy wiele sygnałów, w których ludzie skarżyli się, że nie rozumieją relacji pomiędzy [poszczególnymi postaciami]. W kolejnych grach musimy dać graczom szerszy kontekst, zadbać o to, by lepiej wprowadzić postacie i mechanizmy rozgrywki”. Później jednak podkreśla:
„Ważne jednak, by nasi fani dobrze nas zrozumieli. To wcale nie oznacza, że zamierzamy uprościć nasze gry, zupełnie nie o to chodzi. ”
Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Cyberpunk: CD Projekt zapowiada ?łatwiejsze wejście w fabułę?, ale wciąż będzie trudno”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W ciekawym wywiadzie, jakiego Adam Badowski i Marcin Iwiński z CD Projekt RED udzielili serwisowi Gamasutra możemy znaleźć kilka nowych informacji, rozjaśniających obraz tego, co z grą Cyberpunk chcą RED-zi zrobić. Na razie, jak tłumaczą, wyciągają wnioski z niedociągnięć Wiedźmina – m.in. z kiepskiego sposobu wprowadzania graczy w świat gry.
W Wiedźminie problem z wejściem w fabułę pewnie wynikał z faktu silnego oparcia się na książkach. Nawiązując w tak dużym stopniu do przeszłości Geralta Redzi, nawet posiłkując się amnezją jako metodą wprowadzenia informacji, wyalienowali ludzi, którzy nie znają sagi. W nowym projekcie nie mamy do czynienia z in medias res, więc siłą rzeczy łatwiej powinno być wgryźć się w historię. Jak ktoś chce zobaczyć przykład naprawdę trudnego wejścia w fabułę polecam Malazańską Księgę Poległych, tam jest dopiero źle.
Jeśli mamy jednego konkretnego bohatera, to nie dziwota, że w grze będzie spotykał mnóstwo postaci ze swojej przeszłości. Jak nie czytałeś książek to nie masz pojęcia kto kim jest. Ucieka ci 90% radochy z fabuły. Cyberpunk to po prostu SETTING, w którym możemy wykreować własnego bohatera. M. in. dlatego łatwiej będzie się zagłębić w świat gry. Pewnie pojawią się zdarzenia, postacie i easter eggi dla fanów wersji papierowej, ale mnie to osobiście nie będzie przeszkadzać.
dzięki CDP RED nie będziemy śpiewać ,,Polacy nic się nie stało”
Ja grałem w Wiedźmina bez znajomości sagi, a szczerze mówiąc nie przeszkadzało mi to zbytnio, tylko zachęciło do przeczytania historii książkowej (zaczynam właśnie VI tom) co mnie coraz bardziej zachęca do ponownego przejścia gry. Swoją drogą polecam „Wieśka” wszystkim którzy… umieją czytać. 😉
http:www.facebook.com/Timesplitters4PLZ!/Timesplitters4PLZ
Ja grałem bez znajomości książek i mi to nie przeszkadzało, a nawet wpoiło mi przekonanie, że książki o wiedźminie są lepsze niż są w rzeczywistości, to moim zdaniem jest miara fabularnego sukcesu
Ja przeszedłem wiedźmaka dwójkę, i dopiero potem kupiłem książki, więc to nie jest problem aż taki 😉
@mixek – jest 5 tomów sagi o Wiedźminie, więc nie możesz zaczynać szóstego 😛
@2real4game Radze ci sprawdzic jeszcze raz, bo właśnie spojrzałem na półkę, a na niej stoi VII tomów Wiedźmina.
@pawelxvi Kolega pod tobą wyznaje radykalny pogląd i oddziela 5 tomów sagi, od 2 tomów opowiadań.
Chyba, że mówimy tutaj o samej sadze Wiedźmin (składającej się z V tomów) nie wliczając wcześniejszych zbiorów opowiadań (tu już 2 tomy). Jezeli nie chodzilo tobie o całosc to zwracam honor.|Aha, i sry ze tak spamuje.
O widze, że ktos mnie wyprzedził, więc sprawa wyjaśniona 🙂
No właśnie 😛 Saga o Wiedźminie to 5 tomów. Tym bardziej, że spora część tych opowiadań zanim ukazała się w formie zbioru, ukazywała się w „Fantastyce”. |Cykl książek o Wiedźminie to 7 tomów, ale saga to 5 🙂
Mnie tam jakoś problem wejścia w świat gry nie dotknął. Przed zagraniem w Wiedźmina przeczytałem 2 tomy opowiadań i 4 tomy sagi (5 zacząłem ale był tak beznadziejny, że sobie darowałem). O cyberze też sporo czytałem i nawet udało mi się zagrać 1 sesję. Jednak wydaje mi się, że im bardziej popularne staną się gry REDów tym lepiej. Mają dobre podejście do tworzenia gier. Mam tylko nadzieję, że nie spoczną na laurach jak np. Blizzard.