20.07.2023, 18:00Lektura na 2 minuty

Czemu Pikminy nie sprzedają się jak Mario czy Zelda? Miyamoto ma teorię

Shigeru Miyamoto wypowiedział się na temat słabej sprzedaży serii Pikmin w porównaniu do reszty gier Nintendo.


Stanisław „Wokulski” Falenta

Pikmin to seria gier strategicznych od Nintendo, w których jako rozbitek z kosmosu kontrolujemy armię miniaturowych ludków. Różne kolory tytułowych Pikminów symbolizują ich zdolności. Na swojej drodze spotykają zarówno dziwne, wielkie z ich punktu widzenia stwory, jak i przedmioty znane z naszego świata, które wydają im się gigantyczne. 

Mimo że wszystkie części Pikminów zebrały wysokie oceny, seria nigdy nie doczekała się statusu takich marek, jak The Legend of Zelda czy Super Mario. Swoją teorię na ten temat ma sam Shigeru Miyamoto, obecny prezes Nintendo. Wypowiedział się na ten temat w wywiadzie z okazji jutrzejszej (21 lipca 2023) premiery Pikmin 4.


Pikminy są trudniejsze

Okazuje się, że zdaniem Miyamoto Pikminy nie są tak popularne, bo są trudniejsze od innych gier. Jednym z czynników mogłaby być obecność permanentnej śmierci:


Ale myślę, że siła marki leży w jej związku ze śmiertelnością. Jeśli coś jest nieodwracalne, musisz znaleźć sposób, aby zapobiec tym niepożądanym wydarzeniom. Żeby Pikmin nie umarł, musisz ćwiczyć „Dandori”. Dla mnie właśnie to czyni tę grę wyjątkową.


Shigeru Miyamoto, prezes Nintendo

Dodaje jednak, że jego zdaniem najtrudniejsze jest sterowanie oraz skomplikowana mechanika. Tu jednak pojawia się kolejna zagwozdka: to, że fani Pikmina są może nieco mniej liczni, ale bardzo oddani serii i kochają w nią grać. Trzeba więc pogodzić w czwartej części ich interesy z ułatwieniami dla nowicjuszy oraz „każuali”. Jak? Na to już wpadł reżyser Pikmina 4.


Pierwsza gra była większym wyzwaniem, druga była bogatsza w treść, przy trzeciej zaś wróciliśmy do czegoś bliższego pierwowzorowi. Ale po zastanowieniu się, zdałem sobie sprawę, że możemy zapewnić jedno i drugie. Że da się zachować głębię rozgrywki, która sprawia, że Pikmin jest tak interesujący, zapewniając jednocześnie wsparcie, aby sprostać wyzwaniom związanym ze sterowaniem.


Yuji Kando, reżyser gry  

W ten sposób powstała mieszanka Pikmina 1 i 2, która pomaga przy wyzwaniach, ale nie ułatwia ich. O zaburzeniu tego delikatnego balansu co nieco wiedzą gracze nowego God of Wara podczas rozwiązywania zagadek... Fani kultowej serii Nintendo już jutro będą mogli się przekonać, na ile obietnice prezesa oraz reżysera pokrywają się z rzeczywistością.


Czytaj dalej

Redaktor
Stanisław „Wokulski” Falenta

Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.

Profil
Wpisów1004

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze