Czyżbyśmy poznali tytuł kolejnej gry From Software?
Bandai Namco wyprawiło się chyżo do amerykańskiego urzędu patentowego i zarejestrowało dziwacznie brzmiące... Slashy Souls. A także zastrzegło sobie (i w USA, i w Europie) prawa do dwóch innych nazw.
Z wniosku wynika, że Slashy Souls ma być (zaskoczenie) grą komputerową, ale, (bez zaskoczenia), nic więcej na jej temat nie wiadomo. Portal Gematsu, który doniósł o sprawie jako pierwszy, nieśmiało sugeruje spin-off (być może tworzony z myślą o platformach mobilnych) „dużych” Soulsów.
Gdyby to kogoś interesowało – poza SS (cóżza niepoprawny politycznie skrót!), w USA firma zastrzegła jeszcza znak Thousand Storm, natomiast w Europie zaklepała tytuł Burning Blood.

Zapowiada się ciekawie
Zapowiada się… Kontrowersyjnie
Jak to będzie tytuł na vite albo coś mobilnego to zgnije 😛
O, znowu to samo 😮
Coś na ekrany dotykowe? Słowo „slashy” w tym kontekście mi się tak kojarzy.
Nazwa „Slashy Souls” nie może oznaczać poważnej gry. Może jakiś hack’n’slash? Ludzie się pewnie wkurzą.