Daisy Ridley wróci jako Rey? Aktorka obiecuje, że warto czekać na nadchodzący film
Minęły trzy lata, odkąd Kathleen Kennedy ogłosiła, że Daisy Ridley powróci jako Rey w nowym filmie z serii „Gwiezdne wojny”. Od tamtej pory projekt nie ruszył jednak z miejsca i zaczęły krążyć pogłoski, że trafił do kosza. Nic bardziej mylnego – aktorka zapowiada, że wróci jeszcze do swojej roli. Co więcej, według niej widowisko będzie warte czekania.
W rozmowie z IGN Ridley po raz kolejny wyraziła swoje podekscytowanie zapowiedzianym filmem:
Szczerze mówiąc, są scenariusze, które czytałam pięć lat temu i teraz myślę sobie: »Może one naprawdę dojdą do skutku«. Z biegiem lat nauczyłam się, jak ogromnym wyzwaniem jest doprowadzenie jakiegokolwiek filmu do realizacji. Przeszkód jest mnóstwo. Ale w przypadku tego filmu o Rey wiem, że pracują przy nim niesamowite osoby i kreatywni ludzie, i mam pewność, że to czekanie będzie tego warte.
Premiera tego filmu zaplanowana była na 2026 roku, ale jakiś czas temu Lucasfilm usunął go z harmonogramu. Nie wiadomo, czy faktycznie zostanie on kiedykolwiek zrealizowany – studio w ostatnim czasie znane jest z anulowania różnych projektów. Skoro jednak Daisy Ridley wciąż ma nadzieję na jego powstanie…
Z widowiskiem jako reżyserka od początku związana jest Sharmeen Obaid-Chinoy, autorka filmów dokumentalnych. Jeżeli chodzi zaś o scenarzystów, to tutaj panuje już większy chaos – wczesną wersję historii stworzyli Damon Lindelof i Justin Brit-Gibson, ale zrezygnowali oni z udziału w projekcie. Ich miejsce zajął Steven Knight („Peaky Blinders”), który po kilku miesiącach porzucił prace nad tekstem. Obecnie nową wersję scenariusza przygotowuje George Nolfi („Ultimatum Bourne’a”).
Z oficjalnie ujawnionych szczegółów fabuły wynika, że akcja ma się rozgrywać piętnaście lat po wydarzeniach z „Skywalker. Odrodzenie” – Rey próbuje odbudować Zakon Jedi, szkoląc w tym celu młodzików.
Jeżeli zaś chodzi o premiery widowisk kinowych z uniwersum „Gwiezdnych wojen”, to w najbliższym czasie czeka nas premiera „Mandalorian & Grogu” (22 maja 2026). Następnie do kin ma wkroczyć „Star Wars: Starfighter” z Ryanem Goslingem w roli głównej.
