Dante´s Inferno: Szczyt bezczelności? Przerobić XIV-wieczny poemat na grę, a potem wydać go, z jej bohaterem na okładce

Rozumiem, że trzeba chwytać się wszelkich środków, by nakłonić młodzież do czytania lektur, ale to chyba przesada. Bohater gry Dante's Inferno, bazującej na motywach słynnej Boskiej Komedii, trafi na okładkę jej nowego wydania.
Wydawnictwo Random House i Electronic Arts ogłosiły, że wkrótce na rynek trafi nowe wydanie Boskiej Komedii Dante Alighieriego, XIV-wiecznego poematu, którego treść stała się inspiracją dla twórców gry Dante’s Inferno.
W tej reedycji, poza oryginalnym poematem w tłumaczeniu Henry Wadsworth Longfellowa, wybitnego poety okresu romantyzmu (XIX wiek), uznawanego za „króla poezji amerykańskiej” (co czyni go, w uproszczeniu, tamtejszym odpowiednikiem Mickiewicza), znajdziemy wstęp napisany przez producenta gry Jonathana Knighta (urodzonego w drugiej połowie XX wieku, wybitnego producenta dodatków do Simsów, oryginalnego The Sims 2 oraz konsolowego The Simpson Game) oraz 16-stronicową wkładkę z artami z gry, prezentującymi „przemianę bohaterów poematu w postaci z gry„). Wszystkie te skarby trafią na rynek 19 stycznia, sama gra pojawi się zaś 12 lutego, w wersjach na X360, PS3 i PSP.§Tu warto dodać, że – cytując nawet Wikipedię, źródło niekoniecznie najwyższych lotów – Boska Komedia jest: „syntezą średniowiecznej myśli filozoficznej, historycznej, teologicznej oraz panoramą świata. Jako arcydzieło literatury włoskiej, należy do klasyki światowej i wywarła znaczny wpływ na kulturę europejską. Poemat przedstawia wizję wędrówki bohatera przez zaświaty – Piekło, Czyściec i Niebo. Pomysł wędrówki w zaświaty (zwany katabazą) zaczerpnął Dante od swoich poprzedników – motyw ten pojawia się w literaturze starożytnego Rzymu (bezpośrednią inspiracją Dantego była Eneida Wergiliusza) jak i literaturze okresu średniowiecza. Dante rozwinął ten motyw w obszerny poemat, czyniąc samego siebie głównym bohaterem. […] Wedle wyznania samego autora […] napisał on Boską Komedię po to, aby oddać hołd swojej zmarłej ukochanej, Beatrycze, aby pokazać światu ogromną miłość, jaką żywi do niej. Kolejną motywacją było pragnienie wskazania ludzkości drogi do odrzucenia występnego życia. A zatem jest to motywacja moralistyczno – religijna, typowa dla średniowiecza: Pędzący żywot wygnańca Dante żywił przekonanie, że ludzkość zbłądziła. Być może chciał odstraszyć ludzi od grzechów wizjami okropnych kar, jakie czekają ich po śmierci w Piekle„.
Tymczasem gra wygląda tak (to najnowszy z wypuszczonych przez twórców Dante’s Inferno „Pamiętniczków developera„):
Czytaj dalej
-
Ponad 2 miliardy zombiaków umarło ponownie w Dying Light: The...
-
Europa Universalis 5 całkowicie zmienia sposób prowadzenia wojen. Twórcy...
-
Hollow Knight: Silksong ukończony na saksofonie. Nie musieliśmy długo czekać na sfinalizowanie...
-
Październikowe zestawy Humble Bundle zadowolą miłośników Warhammera. Space Marine –...
49 odpowiedzi do “Dante´s Inferno: Szczyt bezczelności? Przerobić XIV-wieczny poemat na grę, a potem wydać go, z jej bohaterem na okładce”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Rozumiem, że trzeba chwytać się wszelkich środków, by nakłonić młodzież do czytania lektur, ale to chyba przesada. Bohater gry Dante’s Inferno, bazującej na motywach słynnej Boskiej Komedii, trafi na okładkę jej nowego wydania.
Za tydzień wychodzi nowy FPS – Pan Tadeusz, w edycji kolekcjonerskiej „Inwokacja” krótkie opowiadanie wprowadzające w klimat gry. Żałosne…
hmm wszystko zależy od klimatycznej muzyki Puść sobie epicką muzykę z jakiegoś rpga i w myślach przeczytaj inwokacje głosem Fronczewskiego ^^
Norma obecnie. Na okladce 'U martwych w Dallas’ jest Anna Paquin wcielajaca sie w glowna bohaterke w serialu na jej podstawie (True Blood). W ten sposob jeden produkt promuje (z wzajemnoscia) drugi
@skoczny: Ale chodzi o proporcje. Czym są „U martwych w Dallas” i serial „True Blood”? Produktami współczesnej pop-kultury. Boska Komedia uważana jest za jedno z najwybitniejszych dzieł światowej literatury – Dante’s Inferno to jedna z tysięcy średnich gier. Nie widzisz dysproporcji?
Od początku chwytają się, czego mogą, by ich gra wzbudziła zainteresowanie nie tylko jako podróba God of War.
Żeby to jeszcze był „action-RPG”, coś gdzie można choć odrobinę fabuły wrzucić. A oni zrobili najzwyklejszą siekankę… Zakrawa na skandal…
Widze, ale skoro wielki poemat (ktory, swoja droga jest swietny) jest juz przerabiany na gre, to automatycznie takze staje sie elementem pop-kultury. Swoja droga nie liczy sie okladka ksiazki a jej tresc
@skoczny: Właśnie, treść. Np. wstęp pióra twórcy gry Sims: Zwierzaki 😉
EA ma talent do rozwalania wszystkiego prawie Alaknar.
I nie chodzi mi, ze pochwalam, ale mnie to nie dziwi. Wydawanie ksiazek i gier to obecnie biznes. Gdyby nie dalo sie zarobic na 'Panu Tadeuszu’ nie znalezlibysmy go w ksiegarniach. Wydawcow nie obchodzi wielkosc dziela, a zysk
A z tym wstepem to sie zgadzam, ale jesli chodzi o tresc wlasciwa to wg mnie bez zmian
Wstep mozna wyrwac z wlasciwej ksiazki 😀
nie, no sieczka jak w Painkillerze, tylko oręż trochę inny. gra ma się ni jak do genialnej książki. w książce „wędrujemy” przez 3 krainy, by poznać samych siebie, grzechy i nienawiść rządzącą światem, a w tej „grze” tylko napierniczamy mobki, by w końcu pobić bossa. sama gra zapowiada się na czystą komercję i jest po prostu słaba. minimum fabuły, nikłe nawiązania do książki (nazwy lokacji to trochę za mało), no ale czego się można było spodziewać po ea. „porzućcie wszelką nadzieję wy którzy tu wchodzicie”
Co do wstępu, to faktycznie uważam, że powinni sobie odpuścić. Jednak sam fakt głównego bohatera gry na okładce książki… czemu nie? Jeśli dzięki temu chociaż jedna osoba więcej przeczyta książkę? Niestety, prawda jest taka, że dopiero po stworzeniu gry masa osób zainteresowała się kim był Dante Alighieri. Gorzej jak będą go kojarzyć jako gościa latającego z kosą;) No ale chociaż coś! Trochę to smutne, ale chyba lepiej coś kojarzyć niż w ogóle nic. A nóż ktoś zajrzy do encyklopedii czy gdzieś i sprawdzi.
Nie no to już przesada. Jeszcze żeby gra rzeczywiście w jakiś sensowny sposób nawiązywała do tego poematu. A nie, wziąć tylko zarys fabuły. Ech, to EA. Dabrus, masz po części rację, jednak jak wcześniej wspomniałem, gra ma mało wspólnego z poematem, więc jak ktoś zobaczy to, to mu się odechce.
Do poematu może w ogóle nie nawiązywać, ale na pewno sporo osób, które go nie widziało przeczytają. Chociaż ze strony EA to trochę niesmaczne.
@Dabrus teoretycznie to dobrze ze jakiś ciekawski, lub kilku zajrzy do książki. Praktycznie niewiele to da, bo większość odłoży ją po paru stronach ;[Ciekawszym pytaniem jest – czy „tfurcy” gry przeczytali Boską Komedię, bo mają o niej jakieś płytkie wyobrażenie (streszczenie ;[). Nie wiem jak inni, ale patrząc na gameplay widzę tylko następny God of War ze zmienionymi potworami i „diabelnie”(:D ) wielką kosą.|Jeżeli chodzi o jedno z najwybitniejszych dzieł światowej literatury to jakoś mi umknęło.
Gość się wsławił jakimiś dodatkami do Simsów i Simsami 2 nie czyni go równym z Dante Alighieri by pisał jakiś wstęp w książce tego formatu.|Siano w głowie wychodzi uszami.
Co wy macie do Wikipedii?!
Ej a nie będzie tej książki może w EK Dantes Inferno?
Co do okładki i wstępuJuż wyobrażam sobie jak gracze ;D amerykańscy tabunami pędzą do sklepów, kupują książkę, czytają wstęp (Ble, ale gość smęci) i powiedzmy pierwsze 10 stron(optymista ze mnie 🙂 ). |A następnie wywalają ją do śmieci (kurdencja ale nas zrobili, tfu to lektura szkolna jakaś, gdzie ten kolo z wielgachnym kosiskiem).Żenada do kwadratu. Okładka z postacią której w tej postaci nie ma w poemacie i wstęp pisany przez gościa od simów (Ciekawe co ten „znawca” XIV-wiecznego poematu wypoci).
„EA – przekraczamy granice dobrego smaku”. Ludzie bez pojęcia o „Boskiej komedii”, próbują stworzyć na jej podstawie grę? To chyba jakiś żart. Nie dość, że gra to slasher, a w dodatku zrzyna z God of War to jeszcze z poematu Dantego bierze tylko tytuł. Jak w większości przypadków EA robi grę, w której budżet idzie wyłącznie na promocję…
Najgorsze jest właśnie to, że ten gość z okładki nie ma praktycznie nic wspólnego z bohaterem poematu. Co oni znowu wymyślą? Była już gra (zrypany pomysł), demonstracje (zrypany pomysł) a teraz ta książka (sami wiecie). Co będzie następne? Jogurty, w których zamiast normalnej zawartości znajdziemy coś przypominającego wnętrzności? …
Kiedyś i dzisiaj. Różne wartości. Niegdyś bóg i tylko bóg, dzisiaj, jak wilu mówi „Seks, alkohol, narkotyki”, nie w sposób dosłowny oczywiście. Jesteśmy w czasach gdzie wszystko można wykpić, przerysować, zabawić się tym, jak człowiek. Wtedy chciano być ponad to. |Nie widzę nic złego, Dante z Gry na okładce Książki ? Wolę grafikę z tej gry niż marnej jakości, mało wyraziste szkice z XIV wieku czy też „najbardziej odpowiednie” według językoznawców rysunki.|Płytko nie znaczy źle. Chyba, że na maturze.
Co będzie następne ?Hmm, Stawiam na „Hamleta” Szekspira:|Całość będzie się działa w zamku króla Danii w Elsynorze. Główny bohater będzie się przedzierał przez zastępy rycerzy i obowiązkowych potworów, no i oczywiście ducha ojca Hamleta czyli Hamleta do sali królewskiej by…Przepraszam ale wymyślenie tego co wymyśliliby twórcy gry przekracza moje skromne możliwości. A w dodatku co będę im gotowe rozwiązania podsuwał 😀
Ludzie, czemu uwzięliście się tak na ten wstęp i człowieka , który ma go napisać ? Czyżbyście mieli już możliwość go przeczytać ? I dlaczego człowiek odpowiedzialny za Simsy nie może napisać jakiegoś dobrego wstępu do takiej ksiązki ? Czyżby z założenia był idiotą niezdolnym do napisania czegoś konstruktywnego ? A co do samej gry , całe to oburzenie jest po prostu śmieszne, co z tego , że gra korzysta z motywów książki ? Powtarzam, z motywów ksiązki . Jak się komuś nie podoba, no to cóż , gry kupować nie
musi, tak samo jak newsów z nią związanych, tylko po to żeby w komentarzach pisać jak to wielce jest oburzony.
Toż to chamstwo! Ta gra to klon God of War, wszystko jest podobne, zaczynając od grafiki, a kończąc na muzyce…|Miałem nadzieje, żę gracze pecetowi dostaną wreszcie grę na miare GoW, ale twórcy poprostu ją zerżneli ;/
Facet, którego największym osiągnięciem w kulturze jest stworzenie Simsów pisze wstęp w arcydziele XIV wiecznej sztuki włoskiej. Kto wpadł na ten pomysł? Nie ma to jak szacunek dla kultury.
@pezo z ciekawości, o jakich motywach z książki tu mowa, oprócz kilu nazw (np. trzy kręgi piekieł) i imion bohaterów ???
Grałem w demo,troche potestowałem i stwierdzam…Że to identyczna kalka God Of War z PS2.Toczka w toczkę to samo.Sterowanie,czy nawet wygląd niektórych ataków.Dla mnie było kilka minut fajnej zabawy i bezmyślnej sieczki,ale do GoW’a to się nawet nie umywa.Graficznie takie sobie,chociaż filmiki są ładnie zrobione.I w ogóle ta gra jakaś taka nijaka mi się zdaje…EA wielki minus!
@RKcKG – mimo wszystko to są już jakieś motywy i zapożyczenia z książki, niewiele bo niewiele, ale mimo wszystko. Ale skoro , wnioskując z twojej wypowiedzi, wg Ciebie to mało jak na motywy to czemu aż tak się wszyscy oburzają tą grą, która w jakimś stopniu korzysta z utwóru Alighieriego, gra ten utwór obraża/bezcześci itp. itd.? Głównie jestem po prostu ciekaw dlaczego tak wszyscy jeżdżą po tej grze tylko dlatego, że coś tam z „Boskiej Komedii” się pojawia (min. to o czym wspomniales czyli imiona itd.) ?
szczerze? to piXel14 ma rację, a EA robi sobie kuku, wypuszczając tą (tę?) grę zaraz przed GoW III. Pewnie i tak po duuużo wyższej cenie :/ czy oni niczego się nie nauczą? Przecież nawet Blizzard powiedział, że żeby zrobić nowe super MMO, nie można kopiować ich pomysłów, tylko wymyślić coś nowego…
sorki, miało być „nauczyli” 😛
Jeżeli ta gra jest rzeczywiście zerżnięta od GoW jak mówi roonie11lord to nie wiem czy warto w nią zagrać, chociaż ja przyznam się, że nie grałem w God Of War więc nie mogę tak z góry mówić ze ta gra jest zła czy do bani, etc. A jeśli chodzi o to że twórcy wydadzą grę wraz z książką jako reedycja to tylko po to by zarobić więcej kasy bo ta rozszerzona wersja gry będzie na pewno droższa niż gra bez książki A ja wolę przeczytać samą książkę i to mi wystarczy 😉
Siedziałem trochę przy demie, i powiem – byłoby okej, gdyby ta gra wyszła pięć lat temu i gdyby seria Devil May Cry nigdy nie istniała. Poza cutscenkami ta gra bardziej pasuje mi na PS2 niż na współczesne platformy.|A poza tym, grywalności niewiele.
@pezo nie odpowiedziałeś o jakich motywach wg. ciebie mowa, ale niech ci będzie.:]Hmm, załóżmy że niejaki @pezo napisał utwór o swoim życiu, walce z jakimś strasznym nieszczęściem typu utrata ukochanej.Po iluś tam latach (80-100?) umiera, a jego utwór jest uznany za klasyczny i niepowtarzalny dla danego okresu w którym żył. |Nagle jacyś „Tfurcy” ogłaszają że powstała gra na podst. jego utworu. No niby wszystko w porządku, tylko ta gra ma tyle wspólnego z utworem że występuje w niej @pezo.
Reszta to marna kopia innej serii gier. Miłość niby jest, a walka to młócka wielgachną kosą. Tragedia niejakiego @pezo stała się parodią, spłyconą żenującą opowiastką.I co miło by ci było, oczywiście nie mógłbyś zaprotestować, bo nie masz jak. :[
Nie no to jest przesada… Gdyby gra choć troche zgadzała się z utworem (poza głównym wątkiem i imionami postaci) to by to jeszcze można uznać
@RKcKG nie moge powiedzieć żebyś nie miał sporo racji, aczkolwiek ja bym poczekał z oceną samej jakości gry do momentu jej wydania (to że jest kopią innych serii jeszcze takie złe być nie musi, jeśli tylko jest to zrobione z sensem). W każdym razie, jeśli gra okaże się rzeczywiście słaba , wtedy możesz uznać ze zgadzam się z Tobą w 100% 🙂
A co do osób, które narzekają że gra jest klonem GoW : z tego co mi wiadomo nie ma GoW’a na xboxa 360( i pewnie nigdy nie bedzie), więc myśle , że jakiś fajny klonik by sie na tę platforme przydał, nieprawdaż? 🙂 ( niekoniecznie musi to byc Dante’s Inferno).
szkoda ze nie bedzie go na pc ;D;D:d
mi znowu przypomina DMC4 ze stylu walki ale mimo to zagrałbym w dante inferno tylko nie mam ps3 ani ps2 ani ps ani (hahaha) psp tylko pc pc pc pc pc pc
Od DMC WON!!!!!!!!!!!!
gra powinna wyjść na pc ale to sprawa ea najlepsza byłaby gra na podstawie balladyny;] (gwałc i rządż)
Twórcy zrobili z poematu to co Dante robi z przeciwnikami – więc wszystko zostało w rodzinie.
Bardzo Dobry pomysł! Podoba mi się ta wersja książki. Niestety nie spodoba się to polonistom =)
Ta gra MUSI być na PC!!! A jak nie to kupie PS 3!