rek

Darksiders III: Recenzenci nie są jednomyślni

Darksiders III: Recenzenci nie są jednomyślni
Gra zbiera skrajne opinie.

Furia, która niedawno chwaliła się swoim wiernym rumakiem, już jutro wjedzie na ekrany naszych monitorów i telewizorów. Problem w tym, że nie do końca wiadomo, czy będzie to triumfalna parada czy paniczna ucieczka. Recenzenci, którzy mieli już okazję ograć najnowsze dzieło Gunfire Games, są wyjątkowo niezgodni i wystawiają skrajnie różne oceny. W efekcie ich średnia waha się od 63% (PS4) do 72% (PC). Poniżej znajdziecie wybrane opinie.

  • God is a Geek – 9/10
  • Shacknews – 8/10
  • PC Games – 8/10
  • Game Informer – 8/10
  • Destructoid – 8/10
  • TheSixthAxis – 7/10
  • IGN – 7/10
  • GamesRadar+ – 3,5/5
  • Push Square – 6/10
  • Game Revolution – 2/5
  • GameSpot – 4/10
  • Game Rant – 1/5
  • Recenzent serwisu God is a Geek był zdecydowanie najbardziej zadowolony z przygód Furii i chwali grę za przywrócenie cyklowi blasku:

    Darksiders III to oszałamiające osiągnięcie, z łatwością przywracające do życia martwą niegdyś serię.


    Game Informer również ceni dzieło Gunfire Games, ale przestrzega, że skierowano je do fanów staroszkolnych tytułów.

    Świat, sposób, w jaki Furia go eksploruje, nieliczne zagadki oraz walka są dobrze zaprojektowane i dźwigają tytuł ponad elementy sprawiające wrażenie gry rodem z przeszłości.


    GamesRadar+ docenia ukłon w stronę fanów Darksiders, lecz narzeka na liczne niedoróbki techniczne.

    Darksiders III pozwala fanom cyklu poczuć się jak w domu, a walka jest świetna, ale trudno docenić zalety, męcząc się z długą listą wpadek technicznych.


    Push Square nie jest zachwycone przyjętą przez twórców formułą i zarzuca grze zbytnie zapatrzenie w przeszłość:

    Darksiders niewiele się zmieniło od 2012 roku. To wciąż zabawny miks gatunków ze świetną bohaterką i niewymagającym systemem walki, ale szkoda, że gra wydaje się przestarzała względem koleżanek z gatunku i potyka się, gdy wprowadza elementy rodem z Soulsów.


    Pod pręgieżem Furię stawia GameSpot:

    Darksiders III robi krok wstecz względem swoich poprzedniczek ze względu na niekonsekwentne, wewnętrznie sprzeczne podejście. Są tu resztki dobrej gry, lecz pogrzebano je w żywiołowych kombinacjach stylu walki, który nie pasuje do tego tytułu. Niestety zakopano je zbyt głęboko, by dało się je odratować.


    Najcięższą artylerię wytacza Game Rant, który nie widzi absolutnie żadnego powodu, by zawracać sobie grą głowę:

    Granie w tę grę to prawdziwy koszmar, napędzany trudną do polubienia bohaterką, zasapanym framerate’em i całą górą bugów. Jest kompletnie i całkowicie zepsuta, a nawet kiedy już działa (co niemal nigdy się nie zdarza), okazuje się kiepskim slasherem z kilkoma niezłymi zagadkami.


    Jak widać, Darksiders III budzi dość skrajne emocje. Naszą recenzję (autorstwa Papkina) przeczytacie w CDA 01/2019.

    38 odpowiedzi do “Darksiders III: Recenzenci nie są jednomyślni”

    1. Gra zbiera skrajne opinie.

    2. Wkurzyli mnie świeżym patchem, który wyszedł gdzieś po 15. Rano grałem w pełnej polskiej wersji, teraz jest angielski głos i polskie napisy (oprócz intra, które jest w pełni po polsku). Plus zmniejszyli czcionkę, wcześniej była dobra, teraz znów jak w większości gier na konsoli jest za mała.

    3. 2012. Dawno temu. Zapatrzone w przeszłość… nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać. Teraz każdy slasher ma być kolejnym klonem Dad of Boy?

    4. Przyjemny, widowiskowy i mięsisty system walki? Nope, lepiej dac widok 5 centymetrów za plecami i ataczki castujące sie 2 sekundy. Juz sie nie moge doczekac hejtów na nowego DMC jak wyjdzie, ze Nero skacze 3 metry w góre, no jak tak mozna.

    5. Ale gra jest pod wieloma względami archaiczna,z masą bugów. Jest krótsza niż poprzednia część. Dla mnie typowe 7/10 . Poprzednie części to też nie były dla mnie gry 8/10. Solidna 7.

    6. Czyli odbiór dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po udostępnianych do tego pory materiałach. Teraz tylko mieć nadzieję że grę załatają, dodatkowy kontent będzie przyzwoity a gra sprzeda się wystarczająco dobrze żeby THQ zainwestowało w produkcję czwórki która będzie grą lepszą i godnie zakończy serię.

    7. Nie dziwi mnie to,juz trailery i gameplay nie zachęcały,widać było ze gra to krok w tył w porównaniu z poprzednimi dwoma.System walki drewniany,mało co kombinacji(nawet finisherów nie pokazywali w materiałach,pewnie nie ma?) design postaci o wiele bardziej „generic” niz jak to było w przypadku DS 1 i DS II.Ogólnie marketing nie powalał.

    8. @Kimahri Nie,wystarczy by gra była dobra,a nie jest.Po filmikach było widać ze system walki strasznie sztywny,drewniany i mało co zróżnicowany nie porównując tylko do obecnych tytułów ale i nawet do poprzednich dwóch gier z serii….

    9. ACG: wait for sale. 50%.|Gra jest obecnie zabugowana, gubi klatki, mimo że miejscami wygląda jak gra z PS3. Sprawia wrażenie gry robionej z pasją (dobry świat i bohaterowie), ale twórcy nie mieli zbyt wielu pomysłów na rozgrywkę i zabrakło czasu na beta testy. Szkoda|Taki przeciętniak, czyli 6/10 moim zdaniem.

    10. Recenzje subiektywne ale opinie dotyczące sterownia są sprzeczne:|Push Square – „niewymagającym systemem walki”|GameSpot – „żywiołowych kombinacjach stylu walki”|Niewymagający nie powinien sprawiać trudności a złożony system walki już tak. W szybkich kombinacja wymaga wprawy i zapamiętania kolejności przy zadawaniu ataków. Więc jak jest ? Jak zagram to się dowiem z recenzji nic z tego nie wynika.

    11. @Scorpix Posiadasz tą grę ze tak twierdzisz?

    12. Nordic Games był mało istotnym wydawcą. Po zakupie licencji na gry od kilku podmiotów i bankructwie THQ wykupili prawa do nazwy po czym zmienili na THQ Nordic. Świadczy o braku rozpoznawalności na innych rynkach niż skandynawskich. Głownie te gry powstają w studiach europejskich na średnim poziomie. Sukces Vapmyra był ze względu na dobry wątek fabularny i tematykę rzadko wykorzystywaną. Reszta wykonania była średnia. Lepiej żeby skupili się na aspektach technicznego wykonania niż celowaniu w AAA.

    13. Oglądam gameplaye z tej gry już cały dzień i szczerze recenzje mówią prawdę – gra jest archaiczna jak na 2018 rok. Może faktycznie w tym 2012 byłaby czymś „łał”, ale dzisiaj… No nie bardzo. I za to wołają sobie 215 zł? Poczekam na przecenę -90%.

    14. CzlowiekKukurydza 26 listopada 2018 o 19:01

      I tak kupię, i mam nadzieję, że będzie czwórka.

    15. Spodziewałem się tego samego jak w poprzednich odsłonach czyli przedłużenia kampanii tylko z nową postacią i z innym stylem walki. Przynajmniej traktuję markę Darksiders jako kwadrologię. Pozostanie do wydania ostatnia część i mam nadzieję że za maksymalnie dwa lata zamkną całość. Dłuższa perspektywa dla serii nie jest dobrym pomysłem. Spodziewam się w przyszłości wydania pełnej kolekcji na nową generację, na Blu-Ray.

    16. @cali|Vampyr nie ma nic wspólnego z THQ Nordic 😛

    17. No ciekawe, ciekawe.

    18. @Bluearga Zdefiniuj „archaiczna” bo mi brak takich „nowoczesnych” rozwiązać jak lootboxy, mapa przepakowana powtarzalnymi czynnościami czy brak grindowania bardzo odpowiadają. Po recenzjach można stwierdzić że gra rzeczywiście posiada sporo problemów, ale nadal brzmi na lepszą zabawę niż 90% dzisiejszych „TRIPLEEE EJJJJ” gier. A o 215 złotych woła sobie polski wydawca, nie THQ 🙂

    19. @tomek5368|Przeglądałem kilka recenzji oraz kilka filmików ze streamów i średnio to wygląda. Ogólnie gra jest czasem piękna, ale potem jest jakiś etap ze szkaradnymi teksturami. No i błąd przez, który nie wgrywa się połowa etapu, to coś co moim zdaniem mocno dyskwalifikuje grę, bo utrudnia zabawę w stopniu znacznym (tylko restart pomaga). Ogólnie świat wygląda fajnie i muzyka czasem jest świetna.|Swoją drogą, kto wpadł tam na pomysł z gubieniem doświadczenia po śmierci bez kary po ponownej śmierci?

    20. Nawet jakby piali z zachwytu, gra i tak by się nie sprzedała. Wystarczy wspomnieć dwójkę.

    21. @Nezi23: Grafika brzydka (wiem, że Darksides ma taki styl, ale po 5 latach jednak mogliby się do niej lepiej przyłożyć), mnóstwo problemów krytycznych (crashowanie gry w losowych momentach), monotonna eksploracja i przeciwnicy, słaby i powtarzalny system walki.

    22. Gamerant standardowo nie wychodzi z formy i krytykuje kolejną grę niczym 5 latek, który stara się stworzyć kanał commentary albo kanał z recenzjami filmów mając na koncie tylko polskie paradokumenty.|Przyznaję, jeszcze nie grałem, ale nie uwierzę, że ta gra zasługuje na najniższą ocenę.

    23. Polecam recenzje ACG. Jego recenzje są świetne oraz sprawdza grę pod różnymi kątami rozgrywki (poziom trudności, detale, platforma) i ogólnie ciekawie o grach opowiada.

    24. @Bluerga To są ograniczenia wynikające niestety z niskiego budżetu i pewnie mniejszej ilości ludzi pracujących nad grą, gra ma znaczniej mniej środków w nią włożonych niż DS1 i 2. Właśnie dlatego cały czas trzymam kciuki żeby gra osiągnęła mimo wszystko sukces, bo wtedy dostaniemy szansę na czwórkę z rozmachem pozostałych części.

    25. Ogólnie wygląda że tragedii nie ma. 72% to nadal dobra średnia

    26. Polecam poczekać na łatki. Niektóre osoby, które mogą już to ogrywać (bonus dla edycji specjalnej), narzekają na błąd, który występuje pod koniec gry, a polega on na tym, że gra… psuje save i trzeba zaczynać od nowa.|Mnie się 1 i 2 całkiem podobały, ale 3 wygląda po prostu nieciekawie. Może dadzą kiedyś do PS+

    27. +Scorpix kumpel również chwalił Darksiders I oraz II ja jakość nie jestem przekonany, że muszą zagrać ale ilu graczy tyle opinii a wydawanie gry skończonej w 80% jest na porządku dziennym i pewnie za jakiś czas naprawią błędy 😛

    28. @Dantes|To należy poczekać aż naprawią błędy i dopiero wtedy kupić. Recenzje dotyczą obecnej wersji, która niedomaga. Ile gier ukończonych w 80% wyszło w tym roku? Chyba tylko Fallout 76, który za ów bugfest został zrównany z ziemią. Dla mnie gra może być bardzo dobra, ale wystarczy, że zepsuje mi save w późniejszej fazie gry, to wyleci z dysku. Tak skończył Gothic.

    29. Ciekawe co recenzent ma na myśli przez „elementy sprawiające wrażenie gry rodem z przeszłości”, powrót do krzeni, czy zrzynanie z Soulsów 😉

    30. Game Rant|Darksiders 3 ocena 1/5|Fallout 76 ocena 2,5/5|Coś mi tu nie pasuje

    31. @zadymek|Zrzynanie Soulsów polega na umieszczeniu dziwnego systemu dusz, które dostajemy zamiast expa i które wykorzystujemy u handlarza do kupna. Jak padniemy, to zostawiamy za sobą swoje zgromadzone dusze, po które trzeba wrócić. Tyle że jak zginiesz przed podniesieniem ich, to nic się nie stanie i dalej będą sobie tam leżeć, czyli śmierć nie niesie za sobą zbyt wielkich konsekwencji. Samo kupowanie jest ok, ale to gubienie brzmi bez sensu.

    32. Oprócz tego twórcy uznali, że Soulsy polegają głównie na zwiększeniu trudności i jest rzeczywiście trudniej, ale ponieważ niezbyt dobrze wprowadzono system uników (brak okresu nietykalności), to gra na najwyższym poziomie trudności jest katorgą, bo nawet jak się wykonany perfekcyjny unik, to jakiś potwór za pleców nas zabije.|Oprócz tego gra nie wprowadza za wiele nowego do serii/|@JJayPolak|Może w DS3 miał większego pecha do bugów :)|Cóż ile osób tyle opinii.|Ja jestem rozczarowany.

    33. @Scorpix „Oprócz tego twórcy uznali, że Soulsy polegają głównie na zwiększeniu trudności i jest rzeczywiście trudniej, ale ponieważ niezbyt dobrze wprowadzono system uników (brak okresu nietykalności”|To właśnie Soulsy źle realizują uniki, I STĄD potrzeba i-ramek.BTW Tak, Soulsy właśnie polegają na zwiększeniu trudności (wszelkimi środkami, za wszelką cenę). Zabierz im try-hard difficulty i zostanie zwykłe action adventure.

    34. @zadymek|Powiedz mi na czym polega zwiększenie poziomu trudności w Soulsach za wszelką cenę. Masz przedstawione zasady rozgrywki oraz umięjetnie wprowadzony system uników, który niweluje jego niedoskonałości. Soulsy polegają na nauce zachowań bossów i potworów, aby móc je łatwiej pokonać. DS3 spróbowało dodać trochę elementów z Soulsów, ale przez ten brak i-ramek wyszło to średnio.

    35. @Scorpix Ja grę kupiłem i właśnie ogrywam i podoba mi się tytuł nie widzę też aby gra miała jakieś poważniejsze błędy no są drobne może ale ja ich nie zauważyłem.

    36. @Scorpix|1. Sam CEO FROM Soft. mówi: centralny koncept serii to wysoki poziom trudności (że niby zwycięstwo smakuje lepiej). |2. …i to widać. Szczątkowy samouczek pomijający ważne aspekty walki, 9/10 mechanik nie dotyczy wrogów, gra wymaga uczenia się metodą prób i błędów, i surowo karze za te nieuniknione błędy.IMO Nie wyszło. Jego Dark Souls jest problematyczne nie trudne: jego AI to idioci a liczne błędy łatwo wykorzystać, i nawet niektóre mechaniki można obejść. Pwning żółtodziobów nic więcej.

    37. @Scorpix Anyway, nie wiem na ile Darksiders to difficulty try-hard, to się pytałem co recenzent ma na myśli.

    38. Pograłem godzinkę póki co – faktycznie, to bardziej Dark Souls niż „siders”, choć nie tak dobre. Zobaczymy co dalej.

    Dodaj komentarz