Days Gone: Deacon skończył wreszcie dłubać przy silniku, premierze nic już nie zagraża
Zombiaki, szykujcie się na łomot.
Jak na narwanego motocyklistę przystało, Deacon ma głęboko w nosie, co sobie o nim pomyślimy. Pierwotnie obiecywał, że wpadnie z wizytą jeszcze w zeszłym roku, później przebąkiwał coś o lutym, ale ostatecznie stanęło na 26 kwietnia 2019. Wygląda na to, że tym razem dotrzyma wreszcie słowa i nadejdzie, by kopać tyłki i skręcać motocykle. Ludzie z Bend Studio poinformowali bowiem, że prace nad jego przygodami zostały zakończone:
Our team has done it! #DaysGone has gone gold.
— Bend Studio #DaysGone (@BendStudio) March 9, 2019
It's been quite the ride and we can't wait for you experience our game on April 26. pic.twitter.com/xnD5VTnbew
Zainteresowani Days Gone powinni rzucić okiem na zwiastun, z którego dowiedzą się, dlaczego bohater w ogóle podjął się swojej wyprawy. Kilka ciekawych wiadomości można też wyłuskać z opublikowanych niedawno fragmentów rozgrywki. W nadchodzącym CDA 04/2019 przeczytacie z kolei obszerny tekst, w którym dzielimy się wrażeniami z wersji przedpremierowej.
Czytaj dalej
Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.