Deus Ex: Słaba sprzedaż Rozłamu ludzkości pogrzebała serię na kilka lat
Nie liczcie na rychłe zakończenie trylogii Adama Jensena. Square Enix skupi się teraz na Marvelu i Tomb Raiderze.
Jak donosi Eurogamer, Square Enix nakazało Eidosowi Montreal skupić się w najbliższych latach na pracy nad Tomb Raiderem i gradaptacjami Marvela – co oznacza, że na trzecią część sagi Adama Jensena poczekamy przynajmniej kilka lat. Jeszcze w 2013 wydawca snuł ambitne plany stworzenia "Uniwersum Deus Eksa", które miało łączyć ze sobą wiele gier o różnych historiach i gatunkach. Rzeczywistość jednak brutalnie zweryfikowała to marzenie – Rozłam ludzkości zajął developerom pięć lat prac i zaliczył liczne opóźnienia, a i tak nie domknął elegancko wszystkich wątków. Te miały doczekać się konkluzji w zakończeniu trylogii Jensena (rozpoczętej w Buncie ludzkości z 2011), ale sprzedaż poniżej oczekiwań spowodowała, że twórcy Deusa zostali przeniesieni do innych, zaplanowanych na lata projektów.
Oznacza to, że po dodatku DLC Criminal Past prawdopodobnie nie zobaczymy kolejnych dużych historii w uniwersum Deus Eksa przez kilkadziesiąt miesięcy. Czym teraz zajmie się Eidos Montreal? Nowym Tomb Raiderem (który według plotek nosi tytuł Shadows of the Tomb Raider), Avengersami (którzy doczekają się pierwszego zwiastuna... w 2018) oraz Strażnikami Galaktyki (będącymi w bardzo wczesnej fazie produkcji). Pierwsze dwa projekty twórcy Deus Eksa będą opracowywali we współpracy ze studiem Crystal Dynamics. Adam Jensen cierpliwie poczeka, aż skończą.
Zapytany o te rewelacje Eidos Montreal wysłał do Eurogamera następujące oświadczenie:
Choć pracujemy nad rozwijaniem Uniwersum Deus Eksa, tworząc jednocześnie nową zawartość i aktualizacje do Deus Eksa: Rozłamu ludzkości, poświęcamy też nasze talenty wspólnej pracy z Crystal Dynamics i Marvelem nad projektem The Avengers.