Diablo 4 jest zabójcze dla pecetów. Gracze narzekają na problemy z 7. sezonem gry

W zeszłym tygodniu wystartował długo wyczekiwany przez fanów siódmy sezon Diablo 4. Na naszej stronie znajdziecie krótki opis tego, co czeka was w trakcie najbliższych kilku miesięcy podczas Sezonu Wiedźm. Dziś skupimy się na tym, co negatywnego wniósł on do gry, gdyż od dobrych kilku dni gracze niezwykle gorąco komentują pogarszający się stan techniczny gry.

Wątki na blogu Blizzarda czy Reddicie przepełnione są obecnie zgłoszeniami, w których gracze zwracają uwagę na częste blokady wejścia do gry, przedłużające się kolejki oraz w najgorszym wypadku ciągłe błędy doprowadzające do wyłączania się aplikacji. Według relacji użytkowników problemy zaczęły pojawiać się na krótko przed zakończeniem 6. sezonu, lecz po debiucie motywu magii wiedźm sytuacja znacznie spowszechniała.

Aktualnie głównym przejawem kłopotów jest przypadłość dobrze znana z memów o żarłocznych kartach Google Chrome’a. Diablo 4 obecnie wykorzystuje ogromne ilości pamięci RAM, przekraczając nawet kilkakrotnie dotychczasowe zużycie. Wśród relacji graczy pojawiają się doniesienia, że tytuł potrafi wykorzystywać średnio nawet 20 GB RAM-u.

Z pomniejszych problemów, które dotykają już głównie tematu zawartości, wymieniany jest brak rankingów sezonowych, które bez konkretnej przyczyny w 7. sezonie nie zostały uwzględnione. Do tego dodano ciągle powtarzający się wątek krytyki odnośnie do wprowadzania mechanik, będących jedynie kilkumiesięcznym plasterkiem wymienianym na nową „zabawkę” wraz ze startem nowego sezonu. Problem był szeroko opisywany i komentowany, szczególnie na Reddicie, w styczniu ubiegłego roku. 

W Diablo 4 zagracie na PC, PS4, PS5, Xboksach One oraz Series X/S. Bardzo możliwe, że za jakiś czas do tej listy będziemy mogli dopisywać także Nintendo Switcha 2.