Diablo III: Blizzard ostrzega oszustów – wkrótce pierwsza fala banów

Oszukujesz i stosujesz modyfikacje w Diablo III? Musisz liczyć się z tym, że już wkrótce dotknie cię kara, wymierzona przez Blizzard wobec oszustów. Kara nie byle jaka - permanentny ban.
Na blogu w serwisie Battle.net przedstawiciele Blizzarda ostrzegli, że każdy, kto będzie łamał regulamin Diablo III i będzie stosował modyfikacje i hacki dające nieuczciwą przewagę zostanie zbanowany.
Blokada konta będzie dożywotnia, co oznacza, że oszust nie zagra już w żadne z gier Blizzarda (chyba że kupi nowe egzemplarze i przypisze je do nowego profilu). Pierwsza fala banów ma zostać rozdzielona wkrótce.
Czytaj dalej
-
Avatar: Frontiers of Pandora otrzyma dodatek nawiązujący do nadchodzącego filmu....
-
Yakuza Kiwami 3 zapowiedziana, a z nią zupełnie nowy spin-off. RGG...
-
Steam z wielką wyprzedażą boomer shooterów. Zgarnij Blood: Fresh Supply, Shadow...
-
Nowa łatka do Baldur’s Gate’a 3 ucieszy posiadaczy Steam Decka....
83 odpowiedzi do “Diablo III: Blizzard ostrzega oszustów – wkrótce pierwsza fala banów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
a gdzie te boty? Zwykłe farmery golda, które są botowane. Ktoś kto myślał, że nie będzie botów jest niepoprawnym optymistą, ale na pewno nie realistą. Błędy to błędy, każda gra ma błędy, tutaj jest to bardziej widoczne, bo ludzie oczekiwali nie wiadomo czego, jak i sprzedaż była ogromna więc i więcej narzekających. Infrastruktury nie robi się 12 lat. Stress testy wyszły dobrze, po prostu nikt nie spodziewał się tak ogromnej sprzedaży i przeciążeń.
@metalfan: Piękny argument ad personam:)|Jesteś jakimś autorytetem w tej dziedzinie by wyzywać mnie do głupców? Nie sądzę:) |Jest mi po prostu żal tych wszystkich biednych frajerów, którzy nie mogli zalogować się w grze, którą kupili za swoje ciężko zarobione pieniądze, bo panowie z Drużyny B mieli swoje zdanie na temat ilości użytkowników którzy mogą grać w jednej chwili. Chciwość i niekompetencja. I mam nadzieje że się to Drużynie B odbije potężną czkawką.:)
Ja bym się czepiał czego innego, a nie dolegliwości, które ma KAŻDA popularna i dobra gra. Trochę boli opieszałość Blizza co do niektórych problemów. Głupi problem z cancelowaniem AH który nie został jeszcze naprawiony, no ale tak czy siak chłopaki się starają i po patchach to widac, jednak stanowczo za dużo nerfienia. Za dużo userów wykorzystało exploity, co przełożyło się na chore ceny w AH
@metalfan, stress testy nie wyszly dobrze, ba, pokazaly dokladnie to co dzialo sie przez 2 dni po premierze. Infastruktury oczywiscie 12 lat sie nie stawia, ale mozna sie odpowiednio przygotowac. Blizzard dal ciala, choc pewnie przewidzial spadek graczy w miesiac po premierze wiec i przewidzial, ze szkoda inwestowac w sprzet, ktore bedzie potem stal nieuzywany. Osobiscie zycze B, zeby koreanczycy ich pozwali i wygrali, moze przynajmniej czegos nowego sie naucza i strzowa jakis end-game …
@metalfan: Błąd. Blizzard dokładnie wiedział ile kopii sprzedał, ponieważ wszyscy wydawcy płacili za nie Z GÓRY. Czyli miał pełna kontrolę nad podażą swojego produktu. Tak poważna firma, zarabiająca MILIARDY powinna być przygotowana na różne cyrki związane z logowaniem zaciekłych ofiar hype’u który sami wykreowali.
@teluch|nikomu się nie odbije na pewno żadną czkawką, może jedynie tobie. Skoro ty nazywasz innych głupców (skoro ten co kupił – jest głupi, a skoro ty nim nie jesteś skoro tego nie zrobiłeś… zasada jest prosta i JEST zależność). Ja nie jestem autorytetem. Oceniam racjonalnie, a sytuacja z przeciązeniami nie była do przewidzenia – nomen omen, występowała TYLKO w Europie. Nie uważam się za frajera, że nie mogłem zalogować się 2 razy po premierze gry 😉 kupionej od razu na premierze. Więc…
bo po osiagnieciu 60lvl gra robi sie zwyczajnie nudna, kiedy to ze wzgledu na AH nie ma sensu nawet grac dla itemow bo i tak znajduje sie rzeczu duzo gorsze anizeli te sprzedawane za grosze na aukcjach. Niestety, AH zabil wiekszosc frady w szukaniu i zmianie itemow.
@metalfan, nie, nie wystepowala tylko w Europie. Na problemy narzekali takze koreanczycy, ktorzy ostatecznie rozwazaja pozew zbiorowy z tytulu utraty dochow przez kafejki, ktore podpisaly umowe z Blizzartem. W pewnych momentach koreanska czesc bylo niedostepna nawet przez 2 bite dni a problemy byly jak najbardziej do przewidzenia.
@teluch|problem jest taki, że przedsprzedaż stanowiła bodajże 1/5 całej sprzedaży? Ja nie płaciłem przed premierą z góry. Śmieszy mnie to, że ktoś wypowiada się o infrastrukturze nie mając pojęcia jaka jest i dlaczego nie działała. Nie mówie, że ktoś nie ma racji, ale to takie trochę polskie narzekać na coś, co jest powszechne, co jest powszechne nawet przy innych grach. Problemy byly tylko w Europie, gdzie padła część serwerów po prostu.
@KrzychuG|w Korei nie było problemów przez przeciążenie serwerów, tylko jakieś inne problemy, chyba nie do końca tyczące się Blizzarda, ale nie dam sobie nic uciąć co pisali niebiescy na forum. W każdym razie Koreańce dały sobie spokój całkowicie już jak odrzucowo ich wnioski.|@ co do AH – zgadzam sie, ALE mogą to naprawić spokojnie patchami, tylko czy się uda? Ja mam na razie 2 postacie na inferno 60lvl i jeszcze się nie nudze, ale kto wie, kto wie..
PRawda jest taka, że większa liczba ludzi jest zadowolona niż niezadowolona. Więcej ludzi mogło się zalogować niż nie mogło bo przepustowość była wielka. Przeważnie narzekają Ci, których spotkało kilka problemów naraz lub ci którzy gry NIE KUPILI, co jest dla mnie niepoważne. Gdyby gra nie była tak oczekiwana – przeszłoby to wszystko bez takiego echa, ale premiera dekady jak niektórzy nazwali to wydarzenie – no, do czegoś zobowiązuje jednak, stąd takie narzekanie. Wielkie oczekiwania – wielkie narzekanie.
Nie dali spokoju bo sprawa z pozwem rozwazana jest teraz. Serwery lezaly i ludzie sa w plecy mimo podpisanych umow. B juz nie raz sciemnial w oficjalnych komunikatach wiec w to co sami podawali mozna wierzyc w 50%. W Europie na dobra sprawe opanowali wszystko nie dajej niz na poczatku zeszlego tygodnia. Jeszcze nie tak dawno temu gra byla niedostepna przez prawie cala niedziele oraz regularnie co srode wieczor. Mozna bylo oszacowac sprzedaz, fizyczna ilosc ktore poszla do sklepow byla znana, cyfrowa tez.
@metalfan: Widzę że jesteś etatowym pracownikiem firmy B;)|Mylić się jest rzeczą ludzką, podobnie jak i naprawiać błędy. Szkoda tylko że na forum blizza usuwane są komentarze nie do końca wierno-poddańcze i czołobitne, lub ludzie dostają bany za wytytkanie błędów(TO: http:dia37o.pl/)…Może nie zrozumiałeś, ale to KRAJOWI(np CDP) wydawcy kupili od BLIZZARDA tyle egzemplarzy, za ile byli w stanie zapłacić, czyli blizzard dokładnie wiedział ile sprzedał kopii. No ale co ja tam wiem…:)
Oszacowanie im nie wyszło całkowicie, bo walnęli się o prawie półtora miliona egzemplarzy. Errory ostatnio wylatywały przez prace serwisowe 😛 Ja mialem errora 37 dosłownie 2 razy tylko o dziwo, ale zaczynałem grać w nocy i gry w ogole nie wyłączałem, to co innego. Co do Koreańców to na naszym bn pisali wczoraj, że to dalej nie przejdzie. Ale błąd z cancelowaniem AH pozostaje nadal :/
@teluch. Tematy usuwane to te, w ktorym masz tłumaczone exploity i jak ich używać. Na pl nie widziałem jeszcze innych usuwanych, no chyba, że bezsensownych tematów. Później płacz na forum „moj temat usunięty, zły blizzard” a polowa postów to tłumaczenie exploita, rzucanie mięsem i spamowani. Raczej nie szacowali, bo Blizz określoną liczbę kopii dał na polski rynek, później inne kraje mogły to jakoś rozdzielić, w końcu machnęli się przy szacowaniu.
@metalfan: Grałem w D3 dzięki uprzejmości znajomego. W tym czasie doprowadziłem swoja mniszkę do 53 poziomu doświadczenia, zdążyłem zostać okradziony z itemów przez bota(została wyczyszczona tylko jedna postać) i zaliczyć rollbacka do poziomu 51 oraz porządnie się grą znudzić. Ale to pewnie tylko takie moje przywidzenia i marudzenie…;)
Przejdzie czy nie, zycze koreanczykom, zeby im sie udalo. Wowczas moglo by to dac ladna nauczke Blizzardowi i innym wydawcom MMO/gier wymagajacych sieci aby Ci porzadnie sie przygotowali i zapewniali w miare mozliwosci ciaglosc uslugi. Blizzard w moich oczach stracil sporo po premierze i to nie dlatego, ze D3 jest jakie jest a wlasnie ze wzgledu n a podejscie do klienta i problemow. Zobaczymy co bedzie dalej, narazie od D3 odpoczywam.
Przekładasz swój płacz i jęk nade wszystko? Napisałeś do Blizzarda? Jakoś nikt nie narzeka w ogóle akurat w tym aspekcie co do szybkości reagowania Blizza i zwracania wszystkiego. Robisz wyrzuty za coś, co jest naturalnym stanem rzeczy, czyli oszustwom i włamom co jest dosłownie, ale to dosłownie wszędzie. To, że ty się znudziłeś, nie znacza, że inni muszą i zrobią to w tym samym momencie co ty. Więc bez generalizacji 😉
@metalfan: Ja płaczę? Mnie po prostu ta sytuacja rozbawiła:)|Trochę to śmieszne było że w grze której większa część jest rozgrywana na serwerze dzieją się takie sytuacje. Za taką cenę można oczekiwać jakiejś namiastki bezpieczeństwa chociażby, tymczasem takie „włamy” zdarzały się masowo. Oczywiście, przedmioty zwrócono, jednak niesmak pozostał. No ale oczywiście to tylko moje zdanie:P
Dobra, na razie na wstrzymanie, mecz jest 😀
@metalfan Blokada całego konta z legalnie nabytymi grami za zmianę kosmetyczną w grze?! ZOONK!|No ludzie, to już przesada, rozumiem oszustwo, ale to daje firmie i właścicielom za dużą władzę. Gdzie te stare, dobre czasy, kiedy producent nie szukał stale metod na wyciągnięcie z nas ostatniego grosza? Do tego w zamian dostajemy włamania, przeciążenia serwerów i problemy z instalacją. Nie dziwię się, że tyle osób piraci, jeśli firmy same stosują metody wpędzające ludzi w ten niecny proceder.
Dark mod to nie zmiana kosmetyczna. Jest to ZŁAMANIE LICENCJI gry, do tego bardzo dużo wersji tej modyfikacji zawierało keylogera, niektóre nawet hacki, przez co były włamywano się na konta itp itd. Może i całe konto to za dużo, ale ban na samo Diablo to na pewno dobra opcja.
I kolejny raz okazało się, że takie korporacje, jak Blizzard chcą wyciągnąć od ludzi jak najwięcej kasy. Ciekawe jest to, że ostatnio ludzie jakby się ocknęli i nie są już tacy ślepi na ich politykę, jak na początku, co obrazuje odejście 2 milionów gracy w WOWie.|I ciekawe jak wielki odpływ graczy musi nastąpić w grach Blizza, żeby w końcu zaczęli poważnie traktować to, co robią..|Moja sympatia do Blizzarda trwała, aż wypuścili Warcrafta 3. Potem już stwierdziłem, że to co robią, to zamach na czyiś portfel.
Z tym że ja nie mówiłem o konkretnym modzie tylko generalnie o tych wszystkich, które nie są nieuczciwe czy niebezpieczne.
mongol13, Creepers gonna creep.|A tak na poważnie, od staruszka WoWa dużo ludzi odeszło, bo i wyszły nowe produkcje – normalne prawo rynku. Faktem jest, że pewien procent ludzi z „odpływu” kupił Diablo.|Co do włamów, tak jak mówi metalfan, większość graczy pada ofiarą swoich przekrętów (mody/hacki/boty). Oczywiście nie wszyscy, nie można generalizować.|Swoją drogą, ToS jest napisany bardzo czytelnie i jednoznacznie – winę należy karać, łamanie licencji jest winą gracza, który robi to dobrowolnie.|Pozdrawiam
Jeśli chodzi o włamy to blizz dał ciała na całej lini, osobiście zostałem zhackowany mimo iż na 99% nie złapałem keyloga, ani nie podawałem nigdzie swojego loginu i hasła które było dość „mocne”. Mimo to kase i część itm straciłem, polski support zadziałał w trochę ponad 24h i wszystko odzyskałem teraz mam już fizyczny token który z tego co mi wiadomo zapewnia praktycznie 100% ochronę konta (jeśli oczywiście nie zaznaczymy opcji aby kod z tokenu był wymagany raz na tydzień, bo w tedy token jest bezużyteczny
eeee? Jak wam sie nie podoba to zróbcie własne diablo…. Kupując grę, zgadzacie się z jej „regulaminem” a w następstwie niewiedzy płacze są totalnie infantylne. Blizz ma walczyć z oszustami ale on nie ma czasu zastanawiać się czy Ty sobie wrzuciłeś jakiś skin czy też ostro gracz na czitach dlatego robi masówke bo takich jak ty są setki tysięcy…
Tak po prawdzie to za włamy najczęściej sami sobie jesteście winni – ci, którzy stosujecie wszędzie te same logpassy. Ostatnio była seria ataków na różne społeczności (np. last.fm), część danych wyciekła, a to oznacza, że boty, wpisując „na pałę” te same maile i hasła, mogą trafić na wasze konta.|Paku93, niestety bez tokena bezpieczeństwo konta niemal nie istnieje, a nawet token nie daje 100% pewności. Mnie też kiedyś zhackowano i wyczyszczono bank, ale… teraz mam token i się bardziej pilnuję. 😉 |Pozdrawi
A, jeszcze jedno. Activision Blizzard ma teczkę na każdego gracza. W logach programu agent.exe, który instaluje się wraz z Diablo III (oraz np. beta WoW MoP), znajdują się informacje o wielu ciekawych rzeczach dotyczących Waszej kopii gry. Instalując grę zgadzacie się na ten soft. Oczywiście nie jest to typowy szpieg, bo włącza się jedynie w chwili uruchomienia gry, jednakże w jakiś sposób weryfikuje clienta gry (co ciekawe, nawet sam sobie firewalla próbuje wyłączyć).|Pozdrawiam
@Airoder Blizzard może kogoś ot tak pozbawić równowartości paruset złotych albo więcej, bo mu się nie chce sprawdzać, czy gracz na pewno oszukiwał?! Ludzie, to jest już skończone świństwo i jawna próba wyłudzenia. Firma może w takiej sytuacji zrobić z graczem co zechce pod byle pretekstem. Dlatego właśnie nie mam zaufania programów typu Origin i nie kupuję gier zaraz po premierze. W dodatku szpiegują, jak napisał kolega poniżej.
Czy za modyfikacje zmieniające kolory na ciemniejsze też można dostać bana?
Mam pytanie czy ta gra w ogóle istnieje? Bo mam wrażenie ,że to jakiś żart… Mamy niby kapitalizm, a produktu nie ma w dystrybucji… Coś mi się wydaje , że chłopaczki z Blizzarda nie mogą ogarnąć serwerów… Gdybym był fanem serii to bym się lekko wk…
@Thug pewnie tak, bo to jednak ingerencja w grę, a tym samym łamanie zasad umowy.