Diablo III: Czas na powrót do Tristram

Diablo III: Czas na powrót do Tristram
Kolejny raz możemy zafundować sobie wycieczkę w przeszłość.

Podobnie jak w poprzednich latach Blizzard postanowił przywitać styczeń wydarzeniem Ciemność nad Tristram. Dzięki niemu grający w Diablo III mają okazję zakosztować specjałów nawiązujących do pierwszej części cyklu. Podejmując się okolicznościowego zadania bohaterowie przeniosą się w przeszłość, by przemierzyć składający się z kilkunastu poziomów loch i położyć trupem kilku znajomych, między innymi Rzeźnika. Autorzy zastosowali filtr graficzny, który ma za zadanie odpowiednio postarzyć oprawę. Awanturnicy mogą również liczyć na górę łupów i kilka przedmiotów kosmetycznych, miedzy innymi sztandar. Zabawa potrwa do 1 lutego.

27 odpowiedzi do “Diablo III: Czas na powrót do Tristram”

  1. Kolejny raz możemy zafundować sobie wycieczkę w przeszłość.

  2. Chyba czas doinstalować Reaper of Soul i pograć.

  3. Na telefony też będzie?

  4. Co do tych wspaniałych „specjałów”, to po pierwsze, filtr jest denerwujący i nie da się go wyłączyć, po drugie układ poziomów w ogóle nie przypomina tych z jedynki, nawet wyglądem, po trzecie, co z tego że można walczyć z bossami z jedynki i wykonywać zadania z tejże, skoro przedmioty które się za to dostaje są totalnymi gniotami (unikatowy Veil of Steel z jedynki to badziew niewarty podniesienia). Cały event z Tristram został zrobiony na „odwalsię” i poza expem nic z niego nie ma.

  5. Hmm może dlatego, że Blizzard nie zrobił nic dobrego od czasu dodatku do Warcrafta 3? |(I don’t give a F about Starcraft).

  6. 2 część przeszedłem dwa razy, a może 3 hmm… W trójkę jeszcze nie grałem i nie wiem czy jest sens? Dla mnie liczył się singiel, lokacje, fabuła, umiejętności i dobra zabawa. Czy jest coś z dwójki w części 3????? Trochę odrzuca mnie tempo i multi w filmikach, bo nie interesuje mnie coperacja i nabijanie skilla.

  7. @WindsorIII Jeżeli jeszcze nie grałeś i nie odrzuca cię styl graficzny to polecam Torchlight 2. Fajny singiel, muzyka Matta Uelmena i niezły klimat. Trochę fantasy, trochę steampunk.

  8. Po co się tym martwić, jak 18 stycznia premiera Median XL Sigma?

  9. Tylko PoE

  10. A Grim Dawn różni się w mechanice od Titan Quest? Jest jej następcą, ale gdy zobaczyłem rozwój dokładnie taki sam jak w TQ, to zrezygnowałem. Nie dlatego, że sam rozwój mi się nie podoba, tylko nie chciałem grać w powtórkę tego samego, ale w innych klimatach.

  11. @WindsorIII PoE jest pod wieloma względami bardzo podobne do diablo 2, sporo dobrych ale i kilka archaicznych rozwiązań zeń ma. Do 70 poziomu bawiłem się świetnie później zaczęło mnie denerwować, przede wszystkim drop, ponad 200h i nie wydropiłem nic do potrzebnego mi setu, lepiej kupić za grosze od kogoś. Ba nie wpadło mi nic wartego cokolwiek na sprzedaż nawet. Ale warto spróbować, w końcu za darmo. Ew jak GolemDorfl pisze Torchlight 2, albo Grim Dawn.

  12. @alistair80 to prawie to samo w innym settingu

  13. @Torchlight 2 Grim Dawn – faktycznie można by spróbować. Chociaż mam już od 1,5 roku Pillars of Eternity i jakoś tak nie mogę się zabrać do grania(lepiej mi się rozerwać na kanapie i padzie w 3D). Aha, dzisiaj musi być PL, bo wygodniej jest jak 100% wiem co słyszę.

  14. @WindsorIII|W tym wypadku raczej chodzi o Path of Exile, a nie Pillars of Eternity. Pillarsy to klasyczny RPG, a nie hack&slash.

  15. CzlowiekKukurydza 5 stycznia 2019 o 14:10

    @WindsorIII Torchlight 2 smętny jest wg mnie. Z kumplami przegraliśmy w Diablo 2 pół liceum i trochę po nim, a Torchlighta 2 przeszliśmy raz i to raczej 'z przymusu’. Końcówka wyglądała tylko tak, że lecieliśmy środkiem mapy żeby jak najszybciej przebić się dalej. Jeden z tych kumpli przesiadł się na PoE, drugi na Diablo 3. Jak nie grałeś to polecam sprawdzić Titan Quest + Immortal Throne, jeden z lepszych h&s w jakie graliśmy w coopie. Tylko niema losowego generatora map jak w Diablo 2.

  16. CzlowiekKukurydza 5 stycznia 2019 o 14:20

    Z typowo singlowych h&s polecam jeszcze Revenant. Był na coverze CDA w okolicach XVIII wieku, jest też na gogu za dwie dychy.

  17. CzlowiekKukurydza – nie wiedziałem, że cd-action istniało w 18 wieku… Zaskoczyłeś mnie :)A Revenant to zacna gra była. Świetny klimat.

  18. Wracać do tego czegoś? Szkoda czasu na tę nędzę zwaną DIII. Lepiej poświęcić czas na PoE albo genialnego singlowego Grim Dawn.

  19. @WindsorIII polecam Grim Dawn z dodatkiem. W mojej opinii najlepszy SP h’n’s ostatnich lat ,a za rogiem już drugi dodatek:).

  20. Czemu nikt nie wymienił Diablo 1? Moim zdaniem klimatem miażdży dwójkę, o trójce nawet nie wspominając. Jeżeli ktoś zagrywał się w dwójkę, to i w jedynkę da radę. Osobiście trójkę przeszedłem raz z dodatkiem i od od tego czasu ani razu jej nie odpaliłem. Dwójkę przeszedłem raz i odpaliłem może na kilka godzin, żeby pograć ze znajomymi. Natomiast jedynkę, przeszedłem trzy razy i do teraz uważam ją za najlepszego H’n’S, w jakiego grałem. Ale faktycznie, jeżeli ktoś oczekuje…

  21. …od H’n’S „eventów”, handlu z innymi graczami, grindu ekwipunku po to, żeby był, to raczej faktycznie nie ma czego w jedynce szukać. Warto mieć to na uwadze.

  22. Ja tam diablo 3 gram i wracam regularnie, gra jest inna ale wcale nie slaba. Powiem calkiem szczerze ze mimo ze w Diablo 2 gralem przez bite 10 lat. Tak gra paskudnie sie zestarzała, gameplay na dzisiejsze standardy jest mimo wszystko odczuwalnie toporny. I w sumie to troche nawet zabawne bo ciezko mi powiedziec ze Diablo 2 jest obecnie lepsze od Diablo 3. Do Diablo 2 juz jakos wracac mi sie nie chce, do Diablo 3 wracam chetnie. Przydalby sie ten remaster… 🙂

  23. CzlowiekKukurydza 6 stycznia 2019 o 00:59

    @Debosy Czyli masz tak jak moi koledzy co odpalili dwójkę po tych 56 -7 latach żeby przejść jeszcze raz na wszystkich poziomach trudności i poddali się w drugim akcie bo 'odzwyczaili się od klikania na leżące kupki złota’. Chciałbym żeby dzisiejszy growy świat miał tylko takie problemy. Ja osobiście nie skończyłem nawet tego darmowego triala który oferuje Blizz. Za smętne to dla mnie mimo, że gameplaye rzed premierą bardzo mi się podobały.

  24. Jej, ten sam event miliardowy raz, super Blizzard, dzieki. Ok, ide pograc w PoE, ktore w porownaniu do „konkurenta” wypuszcza NOWY content

  25. Mam wrażenie, ze ludzie nie czają jednej rzeczy – Diablo III nie jest grą MMO, tylko singlową. Prędzej czy później czasy takich gier się kończą. Nie ma nowej zawartości ani dla D1, ani dla D2. A w Diablo 3 można grać całkiem długo. Jest kilka postaci, każdą można grać na coraz wyższych poziomach trudności i zdobywać kolejne przedmioty. Ludzie oczekują za dużo. A jednak gra żyje nadal, po zakończeniu kampanii jest tryb przygodowy, szczeliny, jest co robić.

  26. PoE jest grą, która musi mieć nową zawartość, by przyciągnąć nowych graczy i przytrzymać starych. D3 na pewno swoje zarobiło. Wielu z Was chciałoby, żeby Diablo 3 było wieczne. Tak nie będzie. Blizzard na swoje dawno wyszedł i mógłby już dawno olać graczy, a jednak nadal coś dodaje, zmienia. Nie musi robić nic więcej, to ich sprawa. Gra wyszła w maju 2012 roku, za chwilę minie 7 lat od premiery. Takie życie.

  27. Masterofbigos 7 stycznia 2019 o 12:17

    @alistai80 Problem w tym,że ponad połowa zawartości gry to jakieś bezużyteczne bzdety. Jakieś flagi, transmogryfikacje i inne głupoty, z których się nie korzysta. Po przejściu kampanii fan serii Diablo nie ma za bardzo, co robić, bo pseudo esport, który próbowali z niego zrobić nie przypasuje komuś, kto grał w długą i intensywną kampanię jedynki, czy dwójki. Po przejściu króciutkiej i łatwej (nawet na wysokim poziomie trudności) kampanii, skończyłem grać i do D3 do dzisiaj nie wróciłem i nie tylko ja pewnie

Dodaj komentarz