Divinity: Original Sin 2 dostało ulepszenie dla konsol najnowszej generacji. Wszystkie wersje mają więcej fps-ów, oprócz tej na Nintendo Switcha 2
Można było się spodziewać, że Larian powróci do autorskiego świata Divinity, ponieważ deklarował już, że prędzej czy później stworzy kolejną grę w tym uniwersum (co nie dziwi choćby z tego względu, że Divinity: Original Sin 2 było sporym sukcesem). Studio oficjalnie ogłosiło powrót parę dni temu, w trakcie The Game Awards, choć już nieco wcześniej wiedzieliśmy, że przygotowuje się do ważnego ogłoszenia w tym temacie. Chcąc umilić czas graczom, którzy chcieliby zapoznać się z ostatnią częścią serii, firma wypuściła właśnie jej port na PlayStation 5, Xboksy Series X/S, a także Nintendo Switcha 2.
Larian nie podał niestety szczegółów technicznych dotyczących rzeczonej wersji, niemniej udostępniono jej trailer ukazujący rozgrywkę w 60 fps-ach, co jest ulepszeniem względem konsol poprzedniej generacji, na których Divinity: Original Sin 2 było zablokowane na 30. Drobny wyjątek dotyczy Nintendo Switcha 2 – jak donoszą gracze, pierwsza z wymienionych wartości osiągalna jest tylko w trybie stacjonarnym, natomiast ogrywając tytuł w trybie przenośnym, musimy zadowolić się o połowę mniejszą liczbą klatek na sekundę. Ponadto twórcy dodali również wsparcie większych rozdzielczości, co dotyczy już każdego sprzętu obecnej generacji.
Co ważne, osoby posiadające już Divinity: Original Sin 2 w swojej bibliotece otrzymają darmową aktualizację uwzględniającą wspomniane zmiany. Natomiast z jakiegoś powodu wyjątkiem są tutaj Japończycy, bowiem jak pisze Larian na swojej stronie, muszą oni zapłacić 100 jenów (ok. 2,30 zł), by ulepszyć grę z wersji PS4 na PS5 i z pierwszego Nintendo Switcha na Nintendo Switcha 2. Czyżby japońskie firmy, czyli Sony i Nintendo, chciały dorobić się w ten sposób na obywatelach swojego kraju?
Nowe Divinity nie ma jeszcze daty premiery, a także nie wiemy nawet, czy będzie to turowy erpeg pokroju Divinity: Original Sin 2, czy coś zupełnie innego (gra nazywa się po prostu Divinity, co sugeruje oderwanie od poprzednich odsłon serii).
