01.09.2011
Często komentowane 90 Komentarze

Do przegadania: EA – „Trudno wyobrazić sobie PS4”

Do przegadania: EA – „Trudno wyobrazić sobie PS4”
Niektórzy uważają, że nowa generacja konsol – w tym PlayStation 4 – jest już potrzebna i branżowi giganci powinni rozważyć jej wprowadzenie. Nie zgadza się z tym Frank Gibeau, szef EA Games, który uważa, że trudno mu sobie wyobrazić, jak takie PS4 mogłoby wyglądać.

W wywiadzie udzielonym serwisowi CVG Gibeau stwierdził, że trudno mu sobie wyobrazić, co firmy MicrosoftSony mogłyby wprowadzić w swoich nowych konsolach. Jak mówi:

Trudno mi sobie wyobrazić, co mógłbyś robić z PlayStation 4. Grafika wyświetlana jest już w 1080p, jesteś podłączony do internetu… Można przyspieszyć połączenie z siecią, dodać więcej polygonów i trochę poprawić grafikę… ale jakim kosztem? Interesujące będzie móc zobaczyć, co Microsoft i Sony o tym myślą, ale wygląda na to, że klienci są zadowoleni obecnych konsol, a my jesteśmy szczęśliwi mogąc robić gry na X360 i PS3.

Jak dodaje:

Sposób, w który branża działa przy przesiadce z jednych konsol na drugie już nie funkcjonuje. <Żyją> one znacznie dłużej, możliwości sieciowe sprawiają, że klienci mogą porozumiewać się z pozostałymi graczami inaczej niż w czasach PS1 i PS2. Myślę, że era wielkich, nagłych zmian w branży konsolowej, kiedy jedna przewyższała drugą i wszystko zmieniało się z dnia na dzień, jest już za nami.

Gibeau uważa, że developerzy wciąż mogą wyciągnąć z X360PS3 bardzo dużo. Jak wyjaśnia:

Jedną z rzeczy, która nam się podoba, jest fakt, że technologia jest stała i niezmienna i wierzymy, że wciąż jest jeszcze wiele rzeczy, które można zrobić na tych platformach… nie wycisnęliśmy jeszcze wszystkiego z ich mocy, o czym przekonacie się grając w Battlefielda 3. Za pomocą technologii Frostbite 2 można dokonać naprawdę interesujących rzeczy, których nikt wcześniej nie zrobił, a przecież jeszcze nasi rywale przygotowują coś świetnego.

Jak dodaje:

Chciałbym, aby obecna generacja trwała nieco dłużej. Nie widzę, żeby klienci domagali się nowych platform. Są szczęśliwi ze swoimi X360 i PS3.

A jak wy wyobrażacie sobie nowe konsole? Naszą wizję przyszłości możecie poznać TUTAJ.

90 odpowiedzi do “Do przegadania: EA – „Trudno wyobrazić sobie PS4””

  1. Dla mnie miodzio. Dopóki obecna generacja konsol nie zostanie wyparta przez next geneową wersję konsol 2.0 xP, dopóty nie będę się (za bardzo) musiał przejmować wymianą podzespołów w moim piecu.

  2. Lepiej będzie jak nie będą robić konsol i nie będę musiał kupować co pół roku nowego PC 😛

  3. @Revendell i mef666 jeżeli dla was tekstury czy AA jest dla was ważniejsze niż fabuła i wszytko inne to walnijcie się w łeb i wyjdzie na pole tam macie grafike nie z tej ziemi. Szkoda mi was. Bardziej mi sie podobał Mass Effect 2 i 1 z bardza dobra fabuła ale brakiem AA czy nie zadowalająca jakość grafiki niż Crysis 1 czy Crysis 2 za ladna grafiką. Ja leje na grafikę dla mnie fabuła najważniejsza, A do next genów mi się nie spieszy pocztąek 2014 końcowka 2013 i jak dla mnie będzie git.

  4. ta pierdoła mówi że nie wycisneli wszystkiego z PS3 przy BF3, a mówi że jest potencjał, nieroby cholerne!

  5. Zgadzam się, nie chce tak szybko nowej generacji, wole grafe taką jaka jest, za takie pieniadze jakie sa.

  6. Już się nie mogę doczekać kolejnej odsłony konsol, nie tylko z powodu grafiki, ale przede wszystkim z kolejnego poziomu rozgrywki. Co z tego że twórcy wyciskają z konsol większe wodotryski, jak wygładzania krawędzi jest znikome. To samo z LODem/maksymalną-optymalizacją – co z tego że gra fajnie się prezentuje z bliska, jak po 50-10 wirtualnych metrach spadek detali/jakość/cieni/tekstur jest tak ogromny że ta gra wygląda jak z przed obecnych konsol. To samo z cieniami które albo źle padają na ściany …

  7. … albo mają „ziarniste/paskowane” (brzydkie) krawędzie i szybko znikają lub są schodkowate. A teraz korzyści z lepszej grafiki. Grając w BfBC2 byłem snajperem, zaczaiłem się z daleka, na tle buszu i czekałem. Długo to nie trwało, bo dostałem kulkę od innego snajpera. Dlaczego dostałem, bo wróg patrząc przez lunetę, widział mnie jak na patelni ponieważ liczba detali i jakość tekstur otoczenia w lunecie strasznie spadła, przez co łatwo było zobaczyć postać i ruch – niemiło. (Grałem na konsoli przez multi)

  8. Gadanie. Gdy wyjdą nowe konsole będą twierdzić, że to rewolucja i coś co trzeba mieć:)

  9. @Aargh |Większość gier AAA na PC to multiplatformy, więc nie wiem skąd porównanie.

  10. @ Aargh, ty chyba w ARMĘ nie grałeś. Już ominę kwestię grafiki i powierzchni terenu. Ja chciałbym widzieć jak konsola udźwignie kilkaset jednostek A.I., które walczą między sobą. Powodzenia vol. 2. 🙂

  11. @paulen23 – bardzo zly przyklad DiRT3 w ogole wyglada slabo na PC. Ta gra graficznie to krok w tyl w porownaniu do DiRT2, wiec nie moze byc uzywana jako argument w zadnej spraiwe. Chyba, ze ktos chcialby pokazac, jak Codies olewaja graczy.

  12. Sam mam nadzieje, ze konsole zostana takie same jeszcze przez jakies 3 lata. To spowalnia tempo rosnacych wymagan systemowych na kompach. Mam kompa o mocy high-endowego sprzetu z 2007 roku i wciaz gram w wiekszosc tytulow na maksymalnych ustawieniach graficznych. Z drugiej strony na x’ie przydalby sie antyaliasing, bo wiele tytulow razi szkaradnymi krawedziami.Jestem w stanie wiele przebolec, jesli chodzi o grafike ale te krawedzie wygladaja po prostu zle.

  13. Mam PC 3 letniego wtedy to był potwór dalej mogę pograć w większość gier na max detalach bo rozwój gier pod względem grafiki hamują konsole. Gram również na Xbox 360 u dziewczyny gdyż niedawno sobie nabyła. Rozumiem ludzi, którzy się cieszą że nie muszą wywalać kasy na nowy sprzęt ale z 2-giej str. next-gen to nie byłaby tylko lepsza grafa ale lepsze AI, które na konsolach to śmiech na sali, zaawansowana fizyka obiektów i otoczenia, efekty pogodowe to wszystko wpływałoby na odbiór gry.

  14. Dla mnie np odpalenie FIFY 11 na Xbox troszkę zmartwiło owszem obraz wielki na telewizorze ale różnica jakości grafiki w stosunku do wersji PC jest kolosalna (pomijam że gameplay w wersji konsolowej jest lepszy – ale spokojnie za niedługo FIFA 12 wszystko zmieni) Dlaczego wydając o wiele większą kasę na grę konsolową nie mam takich samych walorów estetycznych co gracz PC? Ja uważam że od 3 lat jest taka stagnacja na rynku nie do przyjęcia wprowadzenia Kinecta i Move’a to za mało – gry nie wnoszą niczego.

  15. Tak oczywiscie.| |Powiedzcie mi w jaki sposob poziom grafiki nie ma wplywu na ogolne wrazenia z gry 🙂 | | |Prawda jest taka, ze gry sa ogolnie na stalym badz nizszym poziomie bo sa nastawiane na jeden element tak zeby wlasnie pojsc na konsolach. | |”interakcje+rozwinieta fabula+rozbudowane lokacje+szczegolowa grafika+rozbudowane skrypty” – i wtedy gra jest godna uwagi, niestety do tego rowniez potrzebna jest moc. A argument, ze gry na PC jakos wcale lepiej nie wygladaja jest smieszny.

  16. Problem w tym, ze tworcy gier dostosowuja sie do rynku a nie do mozliwosci!| | |A i tak najwiekszym problemem jest odbiorca – czyli wy gracze, ktorzy pozwalaja sobie wciskac wszystko. Tak samo jest z kinem.Konsole tej generacji beda istniec dopuki ktos nie wyskoczy w koncu z jakims smialym projektem i osmieszy poziom dzisiejszych gier.

  17. @Aargh No i nadal brak zrozumienia. Osobiscie uwazam ze schematyczne i nieinteraktywne otoczenia wlasnie dobijaja gry powodujac dejavu. Narazie tworcy wykorzystuja tylko stale skrypty by cos rozwalic ale sorry bardzo mam juz dosc grania w gry gdzie na byle pudeleczku mozna sie zatrzymac to nie 98 rok ffs. Jak juz wczesniej wspominalem – dopracowany dobry tytul to nie tylko fabula ale mechanizmy sie z nia wiazace rowniez a to wymaga mocy!

  18. gaara666gaara 2 września 2011 o 08:17

    Gadka – szmatka. Wszyscy wiemy, że Ci frajerzy, którzy czerpią kasę z konsol zawsze będą zdania, że obecna generacja jest najlepsza i można z niej jeszcze coś wycisnąć. Żal mi ich trochę gdyż sami sobie przeczą mówiąc, że konsole mają ograniczenia i nie mogą stworzyć lepszej gry. Poza tym zobaczcie o czym on w ogóle mówi – grafika w 1080p ? Ciekawe w której grze. Albo jakiejś naprawdę badziewnej albo skalowane z 720 – w dobrym przypadku bo i tak większość nawet takiej rozdzielczości ni oferuje…

  19. gaara666gaara 2 września 2011 o 08:21

    (…) Najbardziej jednak żal mi tych z Was, którzy dają się w tę całą ekonomiczną machinę wrobić. Najlepiej trwać w stagnacji, bo nie musicie wydawać pieniędzy, a to, że produkt jest wątpliwej jakości, a twórcy wyciągają od Was ogromne pieniądze za gry to nic wielkiego. Idąc tym tropem nie powinny powstawać nowe modele samochodów bo po kiego grzyba – obecne są dobre i będziemy sprzedawać fiata punto za 100 tys. bo się tak nam podoba, a klienci to lubią ! …

  20. gaara666gaara 2 września 2011 o 08:25

    (…) Zauważcie, że kupując w dzisiejszych czasach buty puma dostajecie chłam, a nie porządny produkt jak to było kilka, kilkanaście lat temu. Dlaczego ? Bo liczą się pieniądze, a Wam buty się zniszczą i kupicie kolejne. Dalej po kiego grzyba chipset p67 i h67 do procków Sandy Bridge. Nie można było wypuścić od razu z68 ? NIE ! Dlaczego ? Ponieważ nie byłoby zysku. Tak jest też z naszymi kochanymi konsolami. Gry zaczynają już wyglądać szpetnie, pod względem graficznym nic sie nie zmienia od kilku lat…

  21. gaara666gaara 2 września 2011 o 08:28

    (…) nawet fizyki i AI nie można już poprawić bo bebechy konsol są przestarzałe, a oni wciskają Wam kit, że jeszcze coś można z nich wycisnąć. Zwykły pic na wodę, a patrząc po komentarzach wielu z Was jeszcze im wtóruje ! Oni nie wypuszczą nowej generacji konsol ponieważ mają zysk z obecnej, a jak widać ogłupionemu przez kapitalizm społeczeństwu się to podoba. Tyle na temat.

  22. Jak to grafika i fizyka nie wpływają na odbiór gry. Teraz gramy w COD’y niemalże FPS na szynach poruszamy sie po ścieżce narzuconej przez twórców. A teraz sobie wyobraźmy np takiego Battlefielda, gracz ląduje na mapie powiedzmy 50×50 km ma do wykonania szereg zadań, nie ma skryptów tylko wszystko się dzieje samo i za każdym razem inaczej bo nad wszystkich czuwa nieprzewidywalne AI – taką grę moglibyśmy grać latami i za każdym razem inaczej byśmy ją przechodzili a do tego realistyczna fizyka niszczenie…

  23. …otoczenia i to wszystko udekorowane grafiką powodującą opad szczęki i w tym momencie mamy nieliniowego FPS’a ukazującego wojnę totalną. Grę w którą można grać raz po raz w singla i się nie znudzi. Ale do tego wszystkiego potrzeba mocy obliczeniowej a tej dzisiejszym konsolom brakuje. W taki GTA IV widok mamy na 20 m reszta za mgłą – ja chce widzieć otoczenie po horyzont to jest tylko mały szczegół ale wpływa na odbiór gry (dlatego GTA to tylko na PC)

  24. @gaara666gaara – fajne 6ki 😛 Generalnie ujoles to wszystko co tyczy sie tematu z czym sie kompletnie zgadzam. Ja rozumiem, ze przestoj musi byc ale az tak? Swoja droga physx w mafii jesli chodzi o detale chociazby ubran jak dla mnie must have. Pamietam zapowiedzi blizza o havoku i realistycznym efektom niestety z tego zrezygnowali ale jednoczesnie dopracowali silnik na maksa bo oskryptowane czy nie efekty uzycia skilli na otoczeniu to super sprawa.

  25. Pamietam jak pierwszy raz zobaczylem TQ i ten ragdoll w h&s albo efekty zaklec na trawie np: nova. Brakuje w grach dopracowywania szczegolow bo ludzie nie zwracaja na nie uwagi siedzac kilka metrow przed tv 🙂 Grajac przed monitorem jakby nie bylo zwracasz wieksza uwage na szczegoly.

  26. Jak słysze że ludzie nie zwracają uwagi na tekstury czy szczegóły grafiki to żal mi takich ludzi to tak jakby nie zauważyć perfekcyjnej animacji Golluma w ekranizacji Władcy Pierścieni. Moje szczególiki na przestrzeni lat powodujace opad szczęki: destrukcja w carmageddon 2, wiszaca płachta łazienkowa w Splinter Cell, niesamowite tekstury podłoża – ściółka leśna w Crisis i te załamujące się liście na modelach postaci a nie że przenikają tekstury jak w np. Bad Company 2 czy polskim Sniper…

  27. Ziarenka piasku poruszane przez fale w pierwszym Far Cry, destrukcja otoczenia w F.E.A.R., fizyka w Half-Life 2, poziom destrukcji auta w serii Colin McRae Rally od 2 części, animacja walki w Batman Arkham Assyllum, mokry afalt w nocy w NFS Undergraund, to tylko krople w morzu szczegółów, które sprawiają że gre odbiera się lepiej że oprócz zwrotów akcji zaskoczeń w fabule czymś nas jeszcze gra zauroczyła. I oby gry były coraz piękniejsze i bardziej rzeczywiste i oby był kolejny next gen 🙂

  28. Dokladnie szczegoly w grach sa naprawde wazne a juz napewno wazne w grach do ktorych chcialoby sie wracac. W diablo2 Efekty EAX nadal mnie rajcuja tyle lat po premierze no dobra to dzwiek 😛 Hmm z przykladow to moze jednak brud na autach w sega rally? Nadal nikt go nie aplikuje w grach a szkoda, tak samo jak slady na podlozu. W ogole w GTR noc byla juz wieki temu a nowa forza nie dosc ze raczej miec jej nie bedzie to napewno nie bedzie deszczu etc. Pewne rzeczy powinny byc juz dawno standardem.

  29. Jakby nie było postępu to byście dzisiaj nadal sterowali w swoich Gearsach, Forzach czy Tekkenach zlepkiem „kwadracików” a zamiast wybuchów w Batllefieldzie słyszelibyście popierdywanie brzęczka na płycie głownej. Mozna przecież było przy tym zostać każdy się świetnie bawił. Właściwie po co się myć przecież kiedyś ludzie się nie myli i zyli szczęśliwi, ale potem ktoś wymyślił mydło, perfumy itp. i nagle ludzie stwierdzili że jest jakby fajniej. To samo z grami jest spoko kazdy sie bawi ale mozna lepiej 🙂

  30. @Aargh nie wyspales sie?| | |Tak da sie jak da sie wszystko, nawet dalo sie losowo generowane lvle w diablo 2 a nikt do tej pory tego masowo nie aplikuje bo nikomu sie nie chce bo ludzie lykna wszystko nie zwracajac uwagi na szczegoly.Jakos tworcy Nowego deusa sypneli czyms niespotykanym w grach z dzisiejszego swiata „caloksztaltem” wysmienitego rpg z elementami akcji a jednak dopracowanym. I podejrzewam iz wydali nie malo ale ze wzgledu na oglupienie reszty tworcow w temacie i zastoju, jednak zarobia.

  31. Biorąc pod uwagę ile zarabiają największe hity pokroju COD’a czy GTA IV myślę, że znalazły by się na to fundusze bez problemu. Tylko po co lepiej zrobić gre na 6h, prowadzić gracza za ręke, zaserwować mu to samo co od 5 lat go zachwyca, no i w sumie silnik graficzny też olać przecież dzieciaki i tak polecą do sklepu i kupią. Firmy mają co roku mega zarobek a my gramy w odgrzewane kotlety. Może co poniektórym się to podoba mnie nie.

  32. Biorąc pod uwagę ile zarabiają największe hity pokroju COD’a czy GTA IV myślę, że znalazły by się na to fundusze bez problemu. Tylko po co lepiej zrobić gre na 6h, prowadzić gracza za ręke, zaserwować mu to samo co od 5 lat go zachwyca, no i w sumie silnik graficzny też olać przecież dzieciaki i tak polecą do sklepu i kupią. Firmy mają co roku mega zarobek a my gramy w odgrzewane kotlety. Może co poniektórym się to podoba mnie nie.

  33. I tak z tematu czy potrzebny jest next-gen? – przeszliśmy na temat jakie to gierki kiedyś były fajne a teraz są puste. He he ja to bym chciał Rainbo Six (pokroju Reven Shield’a) Carmageddon i Commandos (takic hjak słunna 2-ga część) w next genie. Czyli stare klimatyczne gry w nowej super oprawie i byłbym przeszczęśliwy 🙂

  34. Konsolowcy przecież nie są rywalami pecetowców.

  35. @Aargh – Fotorealizm w grach – czegoś takiego jeszcze nie osiągnięto, ani na płaszczyźnie Tekstur, Animacji, Fizyki, FX’ów i Ogólnej jakości. Gdy grałem w takiego Mass Effect 2, to jedyne co nie mogłem znieść oprócz Polskiej Wersji były przerywniki. Postacie albo się „teleportował”, albo ich animacja „skakała” z sekwencji na sekwencje, albo ich dialogi się ucinały. To wszystko było bardzo irytujące, a wina stała po stronie technologi, której waszym zdaniem nie należy rozwijać przez jeszcze jakieś 3 lata.

  36. @Aargh – z tym Mass Effect 2 to trochę przesadziłem, bo niedawno skończyłem grać, a byłem bardzo zły z jakość przerywników i polskie wersji gdyż zepsuły one magię całej gry – dlatego musiałem się na tobie wyżyć z tym komentarzem (emocje wzięły górą):P |Choć w ME1 nie było takich problemów (wersja ang.), ale za to tekstury się w przerywnikach często nie doczytywały. A co to mojego komentarza, pierwsza część jest jak najbardziej prawdziwa.

  37. @Aargh |”(…)każda nowy pomysł to ryzyko, które wydawcy są gotowi podjąć na początku nowej generacji konsol”. Czyli jednak następna generacja jest potrzebna, aby gry nie stały w miejscu?

  38. @Aargh – mi właśnie chodzi o Xbox’a bo tam grałem w ME i ME2. A raz tak doczytywało długo teksturę że zanim ona się wczytała, to już scena się zmieniła. :/ |Na szczęście w ME2 poprawili płynność (gra już praktycznie w ogóle nie klatkowała) i te doczytywania ale za to pojawiły się te głupie ucinanie dialogów i animacji podczas przerywników.

  39. no nieeeee to wychodzi to PS4? po co ? jak tak ma wyglądać ps4 to dzięki wole już ps3

  40. @DanTheMan – heehe, człowieku poczytaj trochę, kto w ogóle powiedział że tak ma wyglądać PS4.

Dodaj komentarz