Do przegadania: Na czym polega fenomen Symulatora Farmy?
W jednym z newsów opublikowanych poniżej znajduje się lista najlepiej sprzedających się gier w minionym tygodniu - a na niej, jak od wielu tygodni wstecz - bardzo wysoko plasuje się Symulator Farmy, teraz 2011, a wcześniej 2010. To oznacza, że gra ta, jest jednym z najpopularniejszych tytułów w Polsce. Dlaczego?
Tego właśnie nie wiemy. I o to pytamy was – najlepiej tych z was, którzy mają na koncie wiele godzin spędzonych za kółkiem wirtualnego traktora.
Na czym waszym zdaniem polega fenomen Symulatora Farmy? Dlaczego Symulator Farmy 2011 jest w czołówce listy sprzedaży? Co jest takiego w tej grze, że przyciąga graczy?
Czy znajdzie się ktoś, kto pomoże nam to zrozumieć?
Czytaj dalej
173 odpowiedzi do “Do przegadania: Na czym polega fenomen Symulatora Farmy?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Do CDA. Zmieńmy skład pytania i pomyślmy: Na czym polega fenomen Farmville? Niby nie to samo, ale zmierzamy do tego samego celu. Jeśli ludzie lubią sobie wirtualnie orać pole to ja im w tym nie przeszkadzam. Nie każdemu musi podpaść ultra-szybka rozgrywka typu Call of Duty. Sam czasem odpalam Sim City 4, potrafi zjeść mnóstwo czasu, ale czasem po prostu człowiek chce w coś takiego zagrać. ;]
GrieF ale THERON23 nie napisał że maja dresy tylko że to są dresy czyli tacy bezmózgowcy którzy tylko szukają zaczepki itd…. Czytaj ze zrozumieniem :/
Nie karmcie trola, „THERON23” obraża każdą grę, wszystkich wyzywa od n00bów i casuali. Eh no cóż niektórzy są dziwni…
*trolla
Czytam, czytam 🙂 Ale nie to mieliśmy komentować, więc przepraszam, że piszę komentarze nie na temat – tak jak ten, przykładowo.
Bo jesteśmy wieśniaki.A tak na serio gra łatwa, multi jest , a gry w Polsce są głównie kupowane dla dzieci rodzice prędzej kupom grę bez przemocy niż takiego coda czy bfa
Jaki fenomen?
Ja z obserwacji wnioskuje że noszenie dresu w 90% = dresiarz, to 10% to sportowcy na różnego rodzaju obozach i w drodze na mecze, nie liczę starszych ludzi tutaj. 😛 |Tak serio – fenomen tej gry to chyba po pierwsze każualizacja, to że ktoś kto chce „popykać” na PieCu i sięgnie właśnie po taki tytuł, bo wie że raczej się w nim nie zgubi, takie swoiste poczucie bezpieczeństwa, zauważyłem że po tę grę nie sięgają w sklepie „typowi” gracze, a raczej ludzie których o giercowanie w życiu bym nie podejrzewał.
Pomyślcie ile ludzi gra w podobne rzeczy w internecie..|te: farmeramy |heppy harvest|wolni farmerzy |itd … ble ble tego też nie da się wyjaśnić ale moim zdaniem to jest spowodowane tym że tylko gdzie się nie wejdzie to wyskakują te durne reklamy a tan dźwięk z reklam dobija…. To jest po prostu ulepszenie i oprawienie w maszyny i lepszą grafikę to to tak może pociąga rękę na półki…
Jak w złe dni mam nabujać sobie Deaths w MW2 czy Bad Company2 to również wolę sobie siąść do czegoś wolniejszego …. Może nie akurat do tych symulacji bo od traktora bardziej wkręca mnie F16 xD
Jest to gra dla casuali (nowicjuszy bardziej*) bardziej niz hardkorowcow(nie chce nikogo obrazic), ktorzy nie wiedza gdzie ta gre sciagnac za free(PIRATY!!111)/kupic online (np. Steam) to kupuja w sklepie 🙂 |a co do THERON23 …brak slow na takich ludzi 😮
Na temat: Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? Co jest grane? nie na temat: dzięki takim jak theron gracze to mordercy i złodzieje. Dzięki wielkie
fenomen (jesli mozna to tak okreslic) tej gry polega na okładce, dziecko zobaczy w sklepie gre z takim wypasnym traktorem na pudełku i mysli ale to musi byc [beeep]ista sprawa posmigac takim sprzetem po polu. I wnet startuje do mamusi -kup mi to, kup mi to;P
Polska = wiochmeni wiec jaka gre maja kupować???
„Kurde moje pole!!!” – ten oto cytat z pewnego filmu na YT, jest wg. mnie przyczyną, że Symulator Farmy jest dobrze zareklamowanym i sprzedającym się produktem, który oczywiście pozwala nam o te nasze pole zadbać. PS. Tylko, że w filmiku nie krzyczą 'kurde’, tylko tak naprawdę co innego, ale nieco zbliżone do tego wyrazu 😛
mieszczuchy…
eee jak farma to tylko w „Harvest Moon”
A może dlatego że ludzie lubią symulatory? Na przykład The Sims? Ja na przykład lubię sobie odpalić GTA3/VC/SA i spokojnie pojeździć po mieście, szukać bugów itd. Po prostu bez stresowa rozrywka.
Wspolczuje tym, ktorzy uwazaja, ze gra jest do bani, a kupuja ja tylko ludzie zyjacy na wsi i w mniejszych miejscowosciach. Ta gra jest po prostu 'fajna’ i daje mase satysfakcji. Osobiscie wolalbym symulator farmy niz jakies wsiowe ME2 lub BO.
GrieF Chyba rozróżniam typowego „dresa” z pod bloku co szuka zaczepki od zwyczajnego kolesia który akurat nosi dresy, ty nie? Każdy może sobie grać w co tam chce, tylko po prostu kiedy słyszę gościa dla którego farmville czy ten symulator farmy to best gra na świecie to sorry ale do graczy go nie przypiszę. IWillRockYou tak, gry nie zrobione na odpierdziel z grywalnością wielkości wszechświata.
kaczmwoj1994 nie chce pisać nawet jak ty trolisz. Nigdy nikogo nie nazwałem noobem, nie wiem skąd to wziąłeś. Casual polecam przeczytać definicję, może zrozumiesz wtedy, że Symulator farmy to JEST gra każualowa. Defhel WoW 24/7 „…brak slow na takich ludzi :o”
Do ludzi mówiących, że kupują to na wsi – podajcie mi nazwę wsi, w której znajdę empik (poza Warszawą naturalnie 😛 ).
gamrreview.vgchartz.com/review/36217/farming-simulator-2011/ a tu recka. Ocena 2.8 xD
MantroX wiesz recki tej gry są róóóóóżne, zależy KTO recenzuję, bo chyba nie ma na necie obiektywnej recki tej gry.
Ja swego czasu widzialem krotka, ale dosc obiektywna recke ktoregos z symulatorow w PC Gamerze. Gra dostala 76% z tego co pamietam.;) Ogolnie na zachodzie jest oceniana dosc cieplo.
Bo to Farmville w wersji AAA.
Przypuszczenie pierwsze: Lenistwo, tak polscy rolnicy się tak rozleniwili, że wzmacniają naszą gospodarkę wirtualnymi zbożami.|Przypuszczenie drugie: Sentyment, ciągnie wilka do lasu. |Przypuszczenie trzecie: Tanie dziwactwo, czemu nie kupić?
Ja określiłbym to naszą wewnętrzną potrzebą pracy, szybkiego rozwoju i ewolucji ekonomicznej. |Poza tym większość ludzi żyje w miastach, to i ciągnie ich na wieś 😛 |W grze Fable też stworzyli możliwość pracy – jednak jest ona tak banalna, że (jak to mówi moja siostra) – ręce i piersi opadają. A tu o – zwykła praca, i patrz jakie wzięcie! Peter Molyneux nabawiłby się wrzodów na żołądku gdyby to zrozumiał (ile graczy stracił) więc drogie CDA, nie mówcie mu 😛
Professor – a ja wolałbym wsiowe me2 czy cod:BO milion razy aniżeli jeszcze bardziej wsiowy symulator farmy.
Jako ktoś kto za kółkiem NIE wirtualnego traktora spędził bardzo wiele godzin (tak, jestem rolnikiem i tak, jestem z tego dumny) przypuszczam że może być to podyktowane chęcią posiadania własnego „poletka”. W końcu wszyscy w jakiś sposób pochodzimy ze wsi. Wszyscy, bez wyjątku. Nie każdemu chce się spełniać tą „potrzebę” grzebiąc w ziemi na działce bądź chociaż w doniczce, więc lepiej jest to zrobić wirtualnie… Czysto, bez kurzu, upałów, deszczu lecącego z nieba, nerwów że coś wymoknie/wyschnie
Jako, że w mieście koło mojej miejscowości niedawno otwarli Empik (baa całą galerię otwarli, ale to nie ma najmniejszego znaczenie ;p) byłem tam kilka razy. Jeszcze przed świętami (byłem kupić OiM: Dzikie Pola, ale to dla mojej opowieści nie ma znaczenia) jakaś mamuśka kupowała swojej pociesze gre. Niezdecydowana podeszła do półki – Symulator Farmy od razu rzucił się jej w oczy, ale zaczęła wypytywać sprzedawcę – kolo z dredami, całkiem miły – i ten zaczął opowiadać – jakżeby inaczej – o Symulatorze Farmy –
– że jest to nowość, że bardzo fajne itp., itd., etc. Mamuśka byla niezdecydowana i nie kupiła, ale to chyba była kwestia czasu i tego jak jej dziecko odpowiedziało na pytanie: „Synku chciałbyś może gre w której jeździ sie traktorem?”. A odpowiedź w takim przypadku na pewno będzie pozytywna… bo wiadomo dzieci kochają traktory 🙂 Ja jak byłem dzieckiem cieszyłem się jak mogłem jeździć traktorem z dziadkiem, a teraz… traktorów coraz mniej, to dzieci muszą sobie radzić ;p
, bólu pleców po całym dniu „siedzenia” na traktorze, wstawania o 4 nad ranem i powrocie do domu ok 10 wieczorem itp. ect… 😛 Gorzej tylko że przez takie gry utrwala się stereotyp „rolni śpi a jemu rośnie”. I później takie przeszczepy jak AoS twierdzą że polscy rolnicy są leniwi… Przecież jeśli on tak twierdzi (bo po co komu jakieś tam konstruktywne argumenty?) to tak musi być… 😛
Fenomen Symulatora Farmy można tłumaczyć tak samo jak fenomen Simsów. Odpowiedź jest prosta, gusty są różne, jedni wolą FPSy, jedni RPGi a jeszcze inni lubią pojeździć traktorem. Tyle w temacie;)
Wyjaśnienie proste w naszym kraju jest dużo wieśniaków 🙂
Drodzy redaktorzy- ja też nie pojmuje na czym opiera się fenomen tej gry. Jednym słowem Co jest grane??:?
@mrgonzo |Takie suchary zachowaj dla siebie
@MaXiLoaDingPL
Nie no, a tak serio to mam kilku kumpli co w to grają namiętnie jakieś mody do tego pobierają i mają świetną zabawę i sumie sam ich nie rozumiem. Może sam zacznę grać to obczaję 🙂
Też mam tą gre XD Tylko dla tego że jako mały wieśniak latem lubiłem patrzeć na żniwa i zastanawiałem sie dla czego nie ma takiego symulatora? Dziś jest 😀 drakuje mu dużo do ideau ale pewnie dla tego że robi go 2 programistów!!! Do tego ta mnogość forów z modami… Plus zerowa przemoc plus zabawa prosta. Jest Multi. I co tu kupić naszemu dziecku żeby dało nam spokuj na długie godziny.)
Nigdy nie gralem i pewnie nigdy nie zagram. To, ze duzo ludzi w to gra wcale nie znaczy, ze gra jest dobra. Tak samo jest np. z facebookiem, myspace, nasza-klasa, czy wiekszoscia gier w czolowce na swiatowym rynku.
@H4ku |Dokładnie tak. Nie ma sie co martwić że kiepska gra bedzie najlepsza od medal of honor bo lepiej sie sprzedaje. Dobrze sprzedająca sie kobieta – nie jest dobry materaiłem na żone ( no chyba że jest modelką XD ale mi chodzi o tą z autostrady.) ale popyt zawsze jest na jedyną gre tego rodzaju.
Może ten fenomen to takie jaja?|Coś jak flash mob. Ludzie się zmówili że będą wychwalać symulator farmy ponad wszystkie inne gry XD
Sądzę że w takie gry grają pracownicy w różnych firmach. Dorośli ludzie którym nie chce się pracować i też nie mają gustu i grają w byle… śmieć.
Mój mały brat w to gra… i ciągle mu muszę mody pobierać -.-
Fonem tej gry polega na tym iż Polska to nie jest naród osób grających. Idąc do Empiku, czy Media widzę ludzi stających i czytających o grach na… tylnych okładkach. Większość graczy to gracze niedzielni, którzy w tygodniu poświęcają 1 godz na taka zabawę. Idąc to sklepu i widząc Castlevanie, BC2 czy RDR myślą, że to dla nich za trudne i zbyt brutalne więc kupują symulator…Dopóki to się nei zmieni nie mamy co liczyć na dużo dobrych polonizacji.
I zapomniałem dodać, że dobre gry kosztuja w dniu premiery w granicach 130-150 zł (pc) i niektórych po porostu nie stać.
I jeszcze zamiast Fonem powinno być Fenomen, sory ;p
Heh, może dlatego, że 64,3% polski zamieszkuja osoby na wsiach, wiec po co w realu np;. doic krowy jak mozna w virtualu. xD ( jbc nie wiem czy sie tam krowy doi powiem jedno IDK i nie wiem bo nie gralam 😉 )
Powiem krótko: Symulator Farmy zaczął się wielkim fenomenem od 2009 roku poźniej gdy usprawniono lekko grafike w wersji 2010 i dodano elementów z niską ceną rozpoczął się szał zakupów. Na symulator farmy jest bardzo duzó modów dodające nowe traktory kosiarki… Te wszystkie mody głównie są robione przez fanów i wrzucane na torrenty które czasami maja bardzo wysoką liczbę seedow niedosc ze gierka jest w polskiej wersji językowej to wersja 2011 oferuje rowniez zwierzętta hodowalane (krowy) to również tryb…