Dobre wieści dla stęsknionych za Half-Life’em. Fanowski remake dodatku Blue Shift z dużą aktualizacją
Black Mesa: Blue Shift, remake drugiego dodatku do pierwszego Half-Life’a (o nazwie Blue Shift właśnie) stworzony przez fanów, cieszy się ogromnym poważaniem w społeczności zwolenników tej serii. Z pewnością ucieszy ich informacja, że do Black Mesa: Blue Shift zmierzają zasadnicze ulepszenia – dobry pretekst, by cieszyć się produkcją na nowo.



Najważniejszą zmianą, jaka zmierza do remake’u, jest stanowcze przebudowanie rozdziału Focal Point. Zmianie uległa między innymi atmosfera czy szczegóły oświetlenia. Ponadto do końca dodano zupełnie nową sekwencję.
Oprócz tego do Black Mesa: Blue Shift trafią inne, mniejsze ulepszenia, takie jak odświeżenie tekstur czy modeli, poprawa jakości audio, wreszcie dodanie do niektórych map większej liczby stworzeń w tle.
Wszystko to jednak nie koniec, celem aktualizacji jest bowiem przygotowanie gry do ukazania się szóstego rozdziału o nazwie Power Struggle. Twórcy obiecują mocne rozbudowanie epizodu w porównaniu z oryginałem, dlatego jego produkcja tyle zajmuje – ale nie będziemy już długo czekać, choć daty premiery nadal brak.
To wszystko dzieje się w cieniu wielkiego oczekiwania na znajdującą się ponoć za rogiem zapowiedź Half-Life’a 3. Ludzie są tak podekscytowani, że Half-Life 3 jawi im się wszędzie – włącznie z listą życzeń twórcy The Game Awards. Zniecierpliwionych fanów pozostaje odesłać do Black Mesa: Blue Shift, które pozwoli poczuć smak Half-Life’a z nieco bardziej nowoczesną oprawą audiowizualną.
