Dragon Age, Godfather II, Sims 3 przesunięte
Electronic Arts podjęło decyzję o odłożeniu premier trzech ważnych gier. Najbardziej dotkliwe i absurdalne jest opóźnienie Dragon Age´a.
Wszystkie trzy produkcje przełożone zostały na przyszły rok fiskalny, który zaczyna się 1 kwietnia. Trzecia część Simsów ukazać się miała 20 lutego, jednak fani poczekać będą musieli do 5 czerwca.
Na 24 lutego czekali miłośnicy "Ojca chrzestnego". Nowa data premiery gry Godfather II nie została jeszcze w ogóle podana. Wydawca uznał, że dotychczasowy termin był niefortunny ze względu na obecność na rynku wielu innych dobrych gier sprzedawanych w obniżonych cenach. Inny termin zapewnić ma produkcji na licencji "Ojca chrzestnego" większe szanse na sukces.
Decyzje EA najbardziej zapewne zabolą tych, którzy czekali na nowego erpega od BioWare'u - Dragon Age: Origins. Gra była już na wyciągnięcie ręki, a teraz spodziewać się jej należy dopiero w IV kwartale tego roku kalendarzowego. Skąd taki drastyczny ruch? Otóż EA zdecydowało się wydać pecetową wersję DA razem z wersjami konsolowymi.
No pewnie, przecież pecetowcy nie mogli cieszyć się wyjątkowym półrocznym exclusivem... Teraz będą musieli czekać na ukończenie edycji konsolowych. Ze słów szefa EA Johna Riccitiello wynika, że... Dragon Age jest zbyt dobry, by na początku wydać go tylko na PC - jednoczesna premiera wszystkich wersji ma zapewnić mu lepszy start.
Czytaj dalej
Split Fiction bezkompromisowo przejmuje rynek. Gra zdążyła pobić aż trzy rekordy Guinnessa w niecały miesiąc od premiery
„Need for Speed zawsze wyprzedzał swoje czasy”. Kultowa seria ścigałek obchodzi 30-lecie, a twórcy wspominają sekcje QTE z The Run
Dragon Age Remastered raczej nie powstanie. „Maksymalnie 20 osób w BioWare wiedziałoby, jak to zrobić”
Kolejny strajk aktorów głosowych przeciwko wykorzystaniu AI
Gram od ponad 30 lat (zaczynałem na Atari 130 XE, które wciąż mam na biurku), najchętniej sięgam po produkcje z silnym pierwiastkiem akcji, a najbardziej cenię te, które wciągają opowieściami i szarpią za emocje. W wolnych chwilach uprawiam na gitarze metal, czytam, oglądam (za) dużo seriali i odpędzam kijem Football Managery, w których topiłem kiedyś mnóstwo godzin.