10.07.2010
Często komentowane 75 Komentarze

Dragon Age II: Główny bohater elfem lub krasnoludem? Nic z tego…

Dragon Age II: Główny bohater elfem lub krasnoludem? Nic z tego…
Potwierdziły się najgorsze obawy graczy czekających na Dragon Age II. Jak ujawnił magazyn Game Informer, główny bohater tej produkcji będzie postacią od podstaw stworzoną przez twórców. Nie będzie można mu więc zmienić rasy ani nadać własnego imienia.

Podobnie, jak w przypadku komandor(a) Shepard(a) z serii Mass Effect, Hawke (bo tak ma na imię główny bohater Dragon Age II) będzie postacią stworzoną przez BioWare. Choć gracze będą mieć wpływ na je (postaci) wygląd, płeć oraz klasę, nie będzie można wybrać dla niej rasy – Hawke będzie człowiekiem i nic tego nie zmieni.§

Może dziwić taki krok twórców, którzy w Dragon Age: Początek stawiali duży nacisk właśnie na kreację postaci (oraz tytułowe Początki, dzięki którym można było w jeszcze większym stopniu przywiązać się do bohatera). Oczywiście ma to swoje plusy – wszystkie kwestie Hawke’a zostaną udźwiękowione i nie natkniemy się na sytuację, gdy poszczególni NPC-e zwracać się będą do bohatera bezosobowo. Ma to wpłynąć na „filmowość” fabuły.

A kim jest Hawke? To gość, który uciekł przed zagładą rodzinnej wioski Lothering, którą mroczne pomioty zniszczyły w „jedynce”. Oznacza to, że najprawdopodobniej akcja sequela toczyć się będzie (przynajmniej na początku) równolegle do wydarzeń znanych z Dragon Age: Początek i jego pudełkowego dodatku, Przebudzenia.

O ile w oryginale gracze, jako Szarzy Strażnicy, musieli pokonać Arcydemona i powstrzymać Plagę, o tyle w Dragon Age II Hawke’owi przyświecać będzie zgoła inny cel. Po ucieczce z Lothering, uda się na północ Fereldenu. Tam trafi do metropolii Kirkwall – największego centrum populacji w Wolnych Marchiach. Pragnieniem bohatera będzie zdobycie honorowego tytułu Czempiona Kirkwall. A to, w jaki sposób go zdobędzie, zależeć będzie od graczy.
§

75 odpowiedzi do “Dragon Age II: Główny bohater elfem lub krasnoludem? Nic z tego…”

  1. Potwierdziły się najgorsze obawy fanów czekających na Dragon Age II. Jak ujawnił magazyn Game Informer, główny bohater gry będzie postacią od podstaw stworzoną przez twórców. Nie będzie można mu więc zmienić rasy ani nadać własnego imienia.

  2. W sumie, to nawet dobrze 😛 W serii Mass Effect mi nie przeszkadzało, że mój bohater ma nazwisko Shepard.|Zauważyłem mały błąd :|Choć gracze będą mieć wpływ na „je” (postaci) wygląd…

  3. Fajnie. O wiele bardziej podoba mi się takie podejście. Bezosobowe zwracanie i milczenie naszego bohatera strasznie wkurzało.

  4. No Fajnie,przynajmniej nie będzie to wyglądać jakby nie miał głosu

  5. Przemek1112 10 lipca 2010 o 11:40

    NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE 😀 @WitcherPL masz racje wkońcu będą do niego wołać 😛

  6. Łech, moja teoria spiskowa legła w gruzach. Uhm, dziwne, mam wrażenie że dostaniemy coś co będzie przypominało połączenie Mass Effecta z Fable. Lubię Mass Effect, ale DA:O miało swój urok. Pewnie teraz będziemy wybierać intencje postaci, co nie zawsze skończy się tym czym byśmy chcieli. Jednak moje postacie z DA, mimo milczenia, wydają się być zdecydowanie mi bliższe.

  7. „wwpłynąć” – mały błąd 🙂

  8. codename666 10 lipca 2010 o 11:52

    Dialogi na tym zyskają, ale swoboda typowa dla eRPGów- ucierpi.

  9. DYSKRYMINACJA! :/

  10. Dragon Effect.

  11. RASIŚCI ;

  12. Mi właśnie brakuje głosu bohatera w DA. Tak jakoś dziwnie z tą ciszą. W Mass Effectach głos Sheparda nie przeszkadzał immersji ani trochę.

  13. Czyli mam szansę pomóc pladze w czymś wrednym ? mało możliwe eh.

  14. straaaaaszne ludzie… Jakoś w wiedźminie, gothicu, mass effect’cie, kotorze i innych rpg’ach Wam nie przeszkadzało to że gracie człowiekiem, a tutaj od razu, że to rasiści, dyskryminacja itp. Opanujcie się -.-

  15. @wolus1 za to w jednej recenzji pierwszego Dragon Age’a, znalazłem ciekawą „wadę” – Początki właśnie. Bo one gracza ograniczają! Bo recenzent akurat miał humor być drugim synem biednego kowala z wioski na wschód od Lothering. A nie było takiej opcji, więc to OGRANICZENIE. Po prostu niektórym nie dogodzisz…

  16. ej, wiedźmin nie jest człowiekiem, tylko mutantem. :> |Co Wy, ksiązki nie czytali? 😛

  17. Naseilen Wiedźmin jest człowiekiem urodził się człowiekiem tylko przeszedł rytuał na wiedźmina prócz tego że jest bezpłodny to nic się w nim nie zmieniło

  18. @Loldelord – Geralt BYŁ człowiekiem. Jako wiedźmin jest mutantem. Ty chyba książki nie czytałeś. Bezpłodność to najmniejsza zmiana jaką przeszedł. Zupełnie zmieniony metabolizm, źrenice, szybkość reakcji + większa wytrzymałość na ból = zmiana w układzie nerwowym no i przyśpieszona regeneracja organizmu. Zapomniałem jeszcze o zwiększonej odporności na trucizny i całkowitej odporności na choroby… A żeby nie było offtopu, to powiem tylko, że z naprawdę fajnego RPG-a BioWare zrobił zwykłego aRPG-a …

  19. Cóż, szkoda ale można to fabularnie uzasadnić – skoro jakiś typ chce zostać jakimś czempionem ( swoją drogę dość wysokie ambicje jak na wieśniaka z Lothering … chyba to w kilku słabych filmach widziałem 😛 ) to musi taki ktoś być człowiekiem bo nie należy do Strażników gdzie jest równouprawnienie. Jako normalny Elfi zjadacz chleba nikt by nam nie pozwolił zrobić cokolwiek poza służeniem a jako Krasnal to jakbyśmy wyszli z Orzaamaru to też wszyscy z pogardą by na nas patrzyli i pstro by się dało zrobić 😛

  20. Aha i mam nadzieję że jak wszystko zostanie udźwiękowione to dialogi na tym nie ucierpią (jak w ME od 2 do 6 odpowiedzi) tęsknie za grami jak Neverwinter 2 i KotOR 2 gdzie w niektórych momentach do wyboru było 12 odpowiedzi xD

  21. a czy nie dało by się zrobić tak że robimy postać od zera, tylko imię i głos mamy wybrane od początku???

  22. Pewnie, a potem będzie narzekał, że „ten głos nie pasuje do krasnoluda/elfa!”

  23. „Pragnieniem bohatera będzie zdobycie honorowego tytułu Czempiona Kirkwall”- epickość 1 części poszła na piwo

  24. Jak tak wygląda fabuła, to z mroku nici. Dragon Effect to lepsza nazwa dla tej gry, jak na razie…

  25. Dragon Age wcale mroczne nie było i 'dwójka’ pewnie też nie będzie. Mam nadzieję, że nie będzie też tych beznadziejnie długich questów, które już po 20 minutach stawały się nudne, a okazywało się, że to dopiero początek.|Wystarczy mi ingerencja w wygląd i płeć postaci, dzięki temu gra będzie bardziej hm… realistyczna? Bo w 'jedynce’ dialogi wyglądały głupio, jakby nasz bohater był niemy, więc imo takie rozwiązanie (bez możliwości wyboru ras) w sumie wychodzi na lepsze.

  26. @Naseilen – Ja uznaję, że wiedźmini byli ludźmi, bo jakoś elfy, krasnoludy, gnomy i inne rasy się na wiedźminów nie dali przerobić ;>|@kingslayer & Razqer – Tiaaa… poznałeś ogólny zarys fabuły, zapewne bardzo ogólny, ale już jesteś w stanie stwierdzić, że jest kiepska, że nie jest epicka itp. itd… Masz więcej info. od reszty, żeby tak twierdzić, czy jesteś na tyle cwany, że po takim opisie możesz napisać przynajmniej 3/4 wątku głównego, który się będzie pokrywał z prawdziwym… -.-

  27. Mnie tam pasuje.Co prawda fajnie jest sobie stworzyć własną postać, ale ja zdecydowanie wolę konkretnego bohatera, który ma określony wygląd i mówi. Jest wtedy, że tak to określę „żywy” i dużo przyjemniej się gra. Dobrze by było gdyby też miał/miała imię i żeby się do niego/niej po imieniu odzywali, bo np. w takim Mass Effect to właśnie tego brakowało, czasami fajnie by było gdyby się ktoś do nas odezwał: „Witaj John/Jane” (takie są imiona komandora/komandor Sheparda/Shepard, oczywiście można je zmienić).

  28. Nie jestem megafanem RPG (tzn grałem w sporą liczbę tytułów, ale podobało mi się może z 5). Akurat rozwiązanie takie daje inne możliwości co skłania mnie do myślenia, że twórcy wyciągnęli minusy jedynki i starają się je poprawić. Ja jestem za, ale mam nadzieję, że poprawią też inne niedociągnięcia (jak np engine) a co do epickości – ile można ratować świat od zagłady.

  29. Odnośnie wiedźminów, przydałby się wiedźmin zwalczający dzieci neo. Miałby więcej pracy niż na niejednym cmentarzu czy uroczysku 😉

  30. Ale okładka gry fajna (szczególnie te kształty postaci na skrzydłach smoka [arcydemona ?], może będzie rozbudowany wątek relacji z towarzyszami).

  31. angelodante 10 lipca 2010 o 15:02

    a ja tak bardzo lubie tworzyc postacie 🙁 zawsze tworzylem przez minimum 40 min. a w IcewindDale2 to 2h tworzylem druzyne, jak dla mnie minus

  32. Wydaje mi sie, że będzie tak jak z mass effect. „Dwójka” zyskała na dynamice i „filmowości” w zamian została uproszczona i okrojona z kilku elementów RPG to samo jak widać robią z Dragon Age2, o ile w ME takie coś było sensowne i naprawde dobre tak tutaj w przypadku RPG-a zbliżonego do klasyków mam pewne wątpliwości. Cóż… mam nadzieje, że Bioware wie co robi bo ich produkcje uwielbiam i nie chciałbym się zawieść

  33. Mnie to akurat pasuje, w Mass Effect wystarczyło mi, że miałem możliwość zmiany twarzy głównego bohatera. Udźwiękowienia kwestii dialogowych faktycznie brakowało, no, ale jeśli DA miał być powrotem do korzeni, to BioWare zastosowało zabieg znany chociażby z KotOR-a, starszej produkcji studia.

  34. Mośki z CDA usunęli mój komentarz! ;/A co do DA 2 i innych erpegów, to niedługo będzie tak, że już nigdy nie będziemy mieli wyboru postaci w RPGach, a tylko z góry narzucone kukły. Za takie coś to ja szczerze dziękuję. ;/

  35. Widzę, że niestety Bioware stara się uprościć kolejną grę.|Tworzenie postaci w jedynce było już uproszczone w porównaniu do takiego Baldura. Wszystkie dzisiejsze gry RPG poszły w kierunku jednego narzuconego bohatera. Jak widać nawet Dragon Age się nie ostał. Mnie jakoś brak głosu mojego bohatera z jedynki nie przeszkadzał.

  36. To niech spadają. Nie kupię tego. Po co niby przechodziłem Początek z własnych bohaterem jak w 2 nie będę mógł nim grać? Chyba większość też tak uważa. To nie kontynuacja Dragon Age: Początek a zupełnie inna gra.

  37. To kontynuacja Dragon Age, ale inną postacią.|Kenaj94, piszesz głupoty :PWięc The Elder Scrolls IV nie jest kontynuacją The Elder Scrolls III, bo gra się inną postacią? :PW DA II save z DA: Początek będą miały wpływ na historię z DA II 🙂 Więc masz tu swoje połączenie obu części ;P

  38. Robimy petycje aby dodali chirurga plastycznego;P

  39. Przypadkiem w dwójce nie miało być multiplayera? … T_T

  40. Professor00179 10 lipca 2010 o 16:54

    Ja tam bym sie tego tak bardzo nie czepial, ostatecznie podobnie jest w Wiedzminie, Gothicu, etc. Jasne, ze mozna mowic iz wiedzmin jest postacia z ksiazek, jednak mysl przewodnia obu tytulow pozostaje podobna: w Wiedzminie realizujemy wyobrazenia Sapkowskiego, a w DA sa to wyobrazenia Bioware. Ze uproszczone? tak naprawde niekoniecznie, bo obojetnie czy postac mamy dana odrazu na starcie czy tworzymy ja od zera, zazwyczaj jej historia jest juz stworzona, a my wybieramy jej przyszlosc

  41. Professor00179 10 lipca 2010 o 16:58

    Przy okazji daruje tutaj sobie wypociny w stylu 'to pomoze dla studia skupic sie na jednym watku dokladnie, zamiast potraktowac 10 po lebkach’ tak naprawde jest mi obojetne w ktora strone pojdzie ta seria, czy cale studio bioware, bo do ich produkcji mam pelne zaufanie, a jak cos mi sie niekoniecznie podoba to po prostu w to nie gram (mass effecty)i czekam az zrobia cos dla mnie. I tak radze wszystkim, bo ci panowie wiedza jak robic gry by byly wiecej niz 'dobre’

  42. Mam nadzieję, że DA:O było tylko próbką. Bo jak dla mnie było słabe. Spodziewałem się znacznie więcej po tej grze. Ale miała swój potencjał i niektóre questy były naprawdę świetnie zrobione(Elfy i Wilkołaki) więc liczę, że w 2 już się nie spotkam z bolączkami jedynki, takimi jak przydługie questy, nudne lochy, zamknięty świat.

  43. A co do wyboru rasy, mnie to nie przeszkadza, i tak najlepiej się czuję jako człowiek:)

  44. Ech i to mnie zawiodło chyba narazie najbardziej ;/

  45. I takie rozwiązanie mi odpowiada. 🙂

  46. Hmm.. Podoba mi się to, że postać będzie w pełni udźwiękowiona (jak Shepard). To faktycznie wpłynie na „filmowość” fabuły. Jeśli zrobią równie epicką przygodą co w Mass Effect to jestem zdecydowanie za.

  47. @Kenaj94, Psho7, kobi i inni|Czy wy myślicie, że takie rozwiązanie spłyci i uprości rozgrywkę? Będzie wręcz przeciwnie! Jakie kukły? Bezimienny z Tormenta to kukła? A Shepard, Bezimienny z Gothica, Geralt? To niby kukły? Kukłami możemy nazwać tych nijakich bohaterów bez charakteru, których sami stworzymy w edytorze. Zabawa zawsze jest ciekawsza jeżeli kontrolujemy konkretną, charakterystyczną postać a nie nijakiego bohatera stworzonego w edytorze.

  48. Ale w DA właśnie fajne było to, że postacie postrzegały cie inaczej-zależnie od klasy społecznej, płci, rasy. To sprawiało, że grę można było przechodzić wiele razy cały czas odkrywając coś nowego.

  49. NieFrasobliwy 10 lipca 2010 o 18:05

    Po co się tak kłócicie. Każdy przecież wie że 2 będzie tak dobra jak 1

  50. @Mizgal: popieram twoją opinię po części, ale (zawsze musi być jakieś „ale” 😛 )w DA 2 kierując losami Hawk’a** dalej będziemy mieli wolny wybór jeśli idzie o klasę oraz płeć. Oczywiście to nie to samo co prowadzenia dyskryminowanego na każdym kroku elfa „buntownika”, czy wyniosłego i dumnego krasnoluda, ale dajmy tej grze szanse 😛 ** – (czyżby celowo nadano głównemu bohaterowi to nazwisko? Nie wiem jak wam, ale mi nazwisko naszego herosa od razu skojarzyło się z nazwą pewnego statku kosmicznego 😛 )

Dodaj komentarz