Dragon Age II w kinowej wersji językowej: Fani protestują, a EA Polska…
cdaction.pl: Jakie macie plany wydawnicze na pierwszy kwartał?
Tomasz Tinc: W ciągu najbliższych miesięcy zamierzamy wydać Mass Effect 2 w wersji PS3 (21 stycznia), Dead Space 2 (28 stycznia), Darkspore (luty), Bulletstorm (25 lutego), Dragon Age II (11 marca), Crysis 2 (25 marca) oraz The Sims Średniowiecze (marzec). To zdecydowanie jeden z najbardziej obfitych w duże i tak dobrze zapowiadające się premiery kwartałów w historii naszej firmy.
Czy możesz potwierdzić plany związane z lokalizacją tych produkcji (lub jej brakiem)?
Tak. Dead Space 2 wydany zostanie w Polsce w oryginalnej, angielskiej wersji językowej, natomiast Dragon Age II zlokalizowany zostanie tekstowo. Crysis 2 otrzyma pełną polską lokalizację. Więcej informacji na temat wersji językowych naszych najbliższych premier ujawnimy wkrótce.
Co spowodowało podjęcie takich decyzji?
Decyzje dotyczące lokalizacji wynikają z naszych planów i podyktowane zostały względami biznesowymi. [Czyli po prostu porównanie potencjalnych, przewidywanych zysków i koniecznych do poniesienia wydatków – dop. red.]
Crysis 2 ukaże się w pełnej wersji językowej. Czy w związku z tym możemy spodziewać się, że usłyszymy znanych aktorów? Kogo zamierzacie zatrudnić?
Więcej szczegółów na temat polskiej wersji Crysisa 2 ujawnimy niebawem.
Crysis 2 dostanie polskie głosy, tymczasem Bulletstorm dostępny będzie „tylko” w edycji kinowej. Jakie są różnice pomiędzy tymi shooterami, że pierwszy z nich doczeka się pełnej lokalizacji, a drugi nie?
Jak wspominałem wcześniej, decyzje dotyczące lokalizacji podyktowane są względami biznesowym.
Względy biznesowe? Czyli szacujecie potencjalną sprzedaż i zastanawiacie się, ile w dany tytuł zainwestować? Dead Space 2 pozostanie tytułem niszowym, jak „jedynka”?
Rodzaj lokalizacji podyktowany jest względami biznesowymi i myśleniem o długofalowym rozwoju gier wydawanych na polskim rynku przez EA.
Co sądzisz o inicjatywie fanów Dragon Age’a II na Facebooku, którzy domagają się, aby gra została wydana w polskiej pełnej wersji językowej? Czy jest szansa, aby coś ona zmieniła?
Bardzo nas cieszy, że fani Dragon Age II tworzą tak dużą i silną grupę. Niemniej, decyzja dotycząca lokalizacji gry została podjęta już jakiś czas temu i nie ma możliwości jej zmiany. Mogę jednak zapewnić, że lokalizacja tekstowa Dragon Age II stać będzie na naprawdę wysokim poziomie i wszyscy, którzy oczekują udanego tłumaczenia będą usatysfakcjonowani.
Czytaj dalej
247 odpowiedzi do “Dragon Age II w kinowej wersji językowej: Fani protestują, a EA Polska…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

kurde ale oblegany temat nie zdąże napisąć posta już dwa inne się pojawiają xD, a co do EA dziwi mnie trochę takie żąglowanie, jedna gra napisy, druga dubbing, trzecia nic, mogliby ustalić jakiś schemat, a nie ktoś rzuca monetą co będzie a co nie 😉 ten ds może też wynikać z tego że ds1 był niszowym tytułem, mimo że hitem, wielki sukces komercyjny to nie był, zauważcie że poprzednia gra studia Dante;s inferno tez nie była spolszczona (chyba ze była ale coś pojebałem ; P, to sorka) no i tyle !!!! : ) i [beeep]
Porażka z tymi lokalizacjami… Niby w Mass Effect’a fajnie mi się grało z angielskim dubbingiem i polskimi napisami ale w Dragon Age’a zagrał bym z dubbingiem polskim (jeśli był by tak dobry jak w części pierwszej). Tym bardziej że ze zwiastunów DA II wnioskuje że głos aktora podkładający postać Hawke’a będzie do d…
SarKter, dokładnie to samo pomyślałem, zawsze przed premierami dużych gier jest jakies wszechobecne „ALE” < NIE BIORĘ< [beeep] NA NICH < OLEWAJĄ NAS 🙁 (, a potem i tak kupują 😉
Tak ogólnie rzecz biorąc, to ja kupuję gry nie dla dubbingu, więc cały ten spór wydaje mi sie bez sensu. A że przy okazji go nie będzie, to nawet lepiej. Drewna się nie słucha, a pali:P
Nowością też nie jest, że te „tłumy” z forów to tylko mały procent graczy i ich niekupowanie wiele nie znaczy dla wydawców.
@ikar1990 no dokładnie. Fakt, też np miałem mały problem żeby się przestawić po Assassins Creed na oryginalne głosy angielskie w „dwójce”, ale teraz już kolejne części wolałbym w oryginalnej wersji. Hmm ludzie nie przesadzajcie, pisanie że Hawke będzie do… niczego… Skoro ma mieć taki głos według twórców to ok. Tak jak reszta postaci. A skąd można mieć pewność że gdyby wyszła pełna lokalizacja to czegoś by nie zepsuli… Jak dla mnie, jak najbardziej pozytywnie. No ale szanuję zdanie fanów „jedynki” 🙂
😉 , ostatnia rzecz na którą patrzę przy zakupie to fakt istnienia polskiej wersji 😉 , oby angielska była, jedyna rzecz w której naprawdę ubolewam nad brakiem pl to mgs4, bo tam tyle gadają i czasem takich słow uzywają że ciężko nadążyć i wszystko zrozumieć, po przejsciu gry musiałem niekóre rzeczy doczytywać później ; )
pierwsze wzmianki o DA II – szalałem ze szczęścia, wzmianka o jednej postaci do wyboru – moje szczęście spada o połowe, pierwsze screeny – wielkie rozczarowanie, DLC ujawniane przed premierą gry – lekkie wku*wienie , ale ok cały czas wierzyłem że gra będzie dobra mając na względzie jedynke. po przeczytaniu tego newsa zastanawiam się co dalej ? czy trzeba będzie płacić za cutscey w grze ? a może zakończenie dostępne tylko dla tych co kupili grę w preorderze. nie kupie :/
ja też 😉 , powiem więcej [beeep] na wersje polską 🙂 jak jest gites, jak nie ma trudno, nie będę z tego powodu odmawiać sobie paru godzin rozrywki, jedyna gra w której mnie bolało brak pl to mgs4 🙂 , ale to już tak nie na temat ; )
looool jeden post napisałem i wyskoczył bład połaczenia to napisałem drugi, a teraz dwa widze xD te „ja też” w poscie nad SikleN to do wypowiedzic SarKtera ostatniej xD
Trochę lipa, lubię w RPG grać w dubbingiem zwłaszcza fantasy, szkoda, że full pl nie będzie bo już mnie skręca jak w każdej grze fantasy słyszę tą przeklętą angielską flegmę.
Ja staram się kupować gry w oryginalnych w. językowych. Wiedźmin – PL, ale taki ME2 -EN. Niech nawet po niemiecku będzie. Jak mi się gra spodoba to i tak kupię. Tyle, że w oryginale.
A mnie to ani grzeje, ani ziębi. I tak nie kupię DA2, mimo iż Początek był świetny. Życzę dwójce jak najgorzej.
Oby podjęli identyczną decyzję w kwestii Mass Effecta 3. Nie „zniesę” polskiego dubbingu w tym uniwersum. W najgorszym przypadku znowu będę poszukiwał wersji angielskiej, oryginalnej. Ale co do Dragon Age’a to dubbing w jedynce bardzo mi się podobał. Nie przeszkadzał w odsłuchu, a to najważniejsze. jednakże DA II nie mam zamiaru kupować, gdyż w ogóle nie podoba mi się nowy zamysł twórców co do tej produkcji, więc nie obchodzi mnie wersja polska tej produkcji, tak samo, jak i gra.
Dla mnie najważniejszy jest Dubbing w Crysis’ie. Aż się boję co to będzie 😛 |Wyobraźcie sobie w pierwszej części zamiast „Maximum Armor” usłyszeć „Zwiększona Odporność Na Pociski” ;]
@Shion w polskiej pudełkowej wersji ME2 była możliwość uruchomienia angielskich dialogów z polskimi napisami, lecz po minimalnej modyfikacji plików gry 😛
ale czemu się pytam czemu POLSKA GRA jest PO ANGIELSKU
@znajomi – bo to nie jest polska gra, tylko gra tworzona min. przez polaków (jakiś Epic im pomaga), do tego mająca ambicje podbić światowy rynek, jeżeli takie argumenty Ci nie wystarczą to coś jest nie tak. 😛
Grupa na face Bojkot Dead Space 2-chcemy napisów PL!!! chętni niech się dołączają
@Darion|W wersji PC. Gracze konsolowi byli skazani na polski dubbing. Poza tym EA miało wydać jakiś patch dodający opcję kinowego spolszczenia ale chyba do tej pory się nie pojawił i gracze dalej muszą się bawić w zamianę plików… Ja po włączeniu ME2 w polskiej wersji wytrzymałem ok. 15 minut i rozpocząłem poszukiwanie ratunku w sieci… Na szczęście jakiś dobry człowiek znalazł sposób z podmianą plików.
Napisy niech tam i będą (dla niekumatych) a pełne PL stanowczo NIE. A nieszprechajęcy niech się do nauki angielskiego wezmą.
Nie interesuje mnie pełne spolszczenie. Czasami głosy polskich aktorów brzmią tragicznie bądź sztucznie. Wolę oryginalne wersje językowe. Aczkolwiek gdyby dla nieznających angielskiego fanów zrobiono miły wyjątek i dołączono tłumaczenie w języku polskim, to pewnie byłby to miły dodatek. Jednak ja osobiście i tak z niego bym nie korzystał. Pozdrawiam!
I bałdzo dobrze, oby ME3 tez został wydany w wersji z napisami 😛
Honster< tylko to zależy od ludzi ja na przykład nie kupiłem MW2 bo mi niepodpasował ale nie robienie nawet napisów to lekka przesada,nie? jeśli EA traktuje polaków jak "bele kogo" to czemu mam kupować wybrakowany produkt??? bo dla mnie gra kupiona w polsce za spore pieniądze powinna mieć chociasz napisy a ty masz pewnie inne zdanie, nieprawdzasz?
znajomi< tak jak powedzialeś to zależy od ludzi 😉 , ja po prostu uważam że odmawianie sobie kilku godzin rozrywki na wysokim poziomie z powodu braku tłumaczenia, za czasów psx nie było żadnych tłumaczeń na konsolach, a mimo to się grało chociaż wtedy mój angielski był bardzo kiepski (podstawówka), a teraz jedną grę dużą wydają bez tłumaczenia i nagle wielki bojkot, jakoś castlevanii nikt nie bojkotował, a to jest jeden z najmocniejszych tytułow 2010 roku, po prostu ten płacz jest dla mnie smieszny i tyle
rozumiem jakby to wiedzmina mieli nie wydać po polsku < wtedy można bojkotować, albo bulletstorm bez napisów, to by była lekka parodia, nie wiem, dzisiaj sporo gier wydaje się bez tłumaczenia i nikt nic nie gada a przy DS2 zrobila się taka afera jakby to miał byc koniec świata z tego powodu, aa i w poprzednim poscie po "...z poowdu braku tłumaczenia..." powinno być jescze "... to lekka przesadaa..." ; )
Tak tutaj dużo osób krzyczy na polski dubbing, ze jest be. a weźcie taki symulator farmy, też wszyscy się z niego śmieją a jest na pierwszym miejscu listy sprzedaży gier empiku. Wniosek z tego prosty to co piszą gracze w komentarzach na internecie znacznie odbiega od tego co lubią gracze w Polsce ogólnie. Najbardziej mnie denerwują krzyczący żeby uczyć sie angielskiego, mądrale wielcy bo teraz w każdej szkole jego uczą, a może w dawnych czasach uczyli tylko rosyjskiego. Starsi gracze też są
Polski dubbing W Dragon Age-u był tak zły, żenujący i prezentujący sobą poziom niższej izby polskiego parlamentu. Tragedia, ludzie tego się nie dało słuchać, ja się bardzo cieszę że zamiast wydawać kasę na quasi-lektoró, to co podkładało głos, musiało myć jakąś pomyłką kadrowo-ewolucyjną, ewentualnie zatrudniono jakiś zmęczonych życiem amatorów siarkotworów.
nie zgodzę się mi ogren bardzo pasował i fronczewski jako sten też był niezły
Honster < nie odpowiedziałeś mi na pytanie: czy towar bez wersji językowej jest wybrakowany???
I dobrze, nie będzie trzeba grzebać w plikach tak jak to miało miejsce przy ME2. Jak sobie przypomnę Mirandę…
1) Polski dubbing w jedynce był genialny, naprawdę aż miło się grało.|2) Zrezygnowanie z oldschoolowego DA zabiło dla mnie tą grę, nie wydam na nią nawet 20 zł.|3) Mimo, że powinno być mi to obojętne, to zrezygnowanie z PL dubbingu w dwójce moim zdaniem – jest tylko gwoździem do trumny dla tej produkcji, mogła być czymś naprawdę fajnym, ale wybrano drogę kolejnej sklonowanej bezdusznej maszynki do robienia pieniędzy.
ahahahahaha w sumie smieszy mnie ta akcja…chociaz nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia bo kupuje gierki w UK wychodzi mi najtaniej to jednak z 2strony wspolczucia dla tych ktorzy naprawde przepadaja za dubbingami albo wlasnie maja braki w angielskim. @kolsol – swieta prawda…tu sie znawcy sprzeczaja i swoje madrosci wyglaszaja a fakty i tak sa inne i wychodza w takich wlasnie listach sprzedarzy takze nikomu nierasze sie sugerowac tym co tu ludzie pisza;p
..co do samego angielksiego warto sie go uczyc mimo ze masz nascie lat. Pracowalem w angli z ziomem ponad 50lat..polak…i wieczorami po pracy sie uczyl i po 3miesiacach po prostu mnie zwalil z nog…tak ogarnial jezyk…wystarczy troszeczke checi.
Umiem Angielski, Lecz jestem Polakiem… Wiec wole grac w gry w rodzimym jezyku ; p To chyba nic zlego co ; p
o tym mówię
To nie jest kwestia nauki języka, czytać napisy też można. Po prostu polscy aktorzy albo są niekompetentni albo tak im każą grać. Sztywne dialogi, wyprane z emocji albo odwrotnie, egzaltowane – nigdy nie sprawiają wrażenia naturalności. Jeśli ktoś gra człowieka z ulicy to nie może mówić sterylnie, grzecznie i z akcentem. Jak żul z ulicy może mieć nienaganną dykcję?!! Maniera sterylności w polskim dubbingu to jakieś nieporozumienie. Dno i pół metra mułu. Ja dziękuję. (PS. owszem są wyjątki, ale tylko kilka)
Przecież polski dubbing w grach jest żałosny. Ostatnie tytuły takie jak Mass Effect czy Dragon Age to istna żenada. Ci rzekomi „fani” z FB to zwyczajne buce które nie dość że nie znają angielskiego to nie mają gustu. Jak może się komukolwiek podobać polski dubbing? Sztuczny, wymuszony i zrobiony na odwal. Oryginalni aktorzy są po prostu genialni. No i ile razy można słuchać Piotra Fronczewskiego? To wybitny aktor, ale w grach nie powinno się obsadzać aktorów z dużego ekranu. To powinna być okazja dla nowych
ta wzmianka o „Fronczewskim” to oczywiście uogólnienie, jakby ktoś nie wiedział 😉 Chodzi mi ogólnie o ciągłe wykorzystywanie tych samych aktorów. I proszę, nie mówcie mi że nie jestem wyrozumiały, bo ja mogłem się uczyć angielskiego a Janek z Pcimia Dolnego już nie. Przecież pozostaje tłumaczenie kinowe, a przy okazji można się na prawdę wiele nauczyć. Ja nauczyłem się angielskiego właśnie z gier, w czasach kiedy w ogóle nie tłumaczyło się ich.
Co do polskiego dubbingu to uważam, że rzeczywiście w grach jest on w większości wypadków beznadziejny. Za to jeśli chodzi o filmy animowane, to już zupełnie inna sprawa. Natomiast nasze polskie produkcje są dubbingowane przez nas znakomicie. Mam na myśli tutaj oczywiście Wiedźmina. Pomimo braku jakiejkolwiek animacji twarzy bohaterów, dzięki dubbingowi wręcz było „widać” emocje na twarzy. A jeśli chodzi o gry to czekam na Wiedźmina 2, TES V: Skyrim oraz M&M Heroes 6.
O, to może nawet będzie się dało zainstalować normalnie po angielsku wszystko i nie będę musiał kupować gry na amazon.co.uk…
Do DS i tak się ściągnie spolszczenie, w bulletstorm milej będzie się słuchać oł je!, a w DA nie chce mi się grać.
Jekyll66 – Dokładnie , popieram cię w 100% , ale zauważ , że nie każdy dubbing musi byc żałosny – np. Gothica I, II , III nie wyobrażam sobie w wersji angielskiej czy jakiejkolwiek innej niż polska xD dubbing w tej grze to jakieś 50% klimatu ^^. Jeśli chodzi o ME to z 1 części pamiętam doskonale głos Sarena , jak grałem w 2 koleś który podkładał głos Sarenowi , podkładał głos jakiemuś quarnianinowi, w ME 1 dubbing był znośny , ME2 musiałęm przerobić na kinowe spol, bo się grać nie dało – tak uszy bolały
Pozatym w zdecydowanej większości wolę słyszec oryginalne głosy aktorów a nie po raz koleny Borysa Szyca czy innego ktosia , totalnie nie pasującego do danej roli
Mnie dziwi fakt pełnej polonizacji Crysisa 2. Od pierwszego gameplay’a było widać, że gra ma zadatki na bycie klapą. Do tego dodajmy, że na PS3 wyjdzie w tym samym czasie, co największy killer tej platformy: Killzone 3. Na PC będzie pewnie tak, jak z jedynką, czyli słabo, cała nadzieja w X360.|Co do innych gier: gdyby zrobili dubbing do Bulletstorma, to uznałbym to za zbrodnię, DS2jest grą niszową, podobnie jak DA2, więc nie dziwi mnie takie rozwiązanie.
@Szpagin A bierzesz pod uwagę, że w Niemczech, Francji cz Anglii też narzekają, że głosy bohaterów nie pasują do jakiejś tam oryginalnej wersji gry, że w kółko słyszą tego samego gościa w grach wszędzie jest to samo w każdym kraju. Największy problem jest w tym, że tam mają wybór i mają nakaz tłumaczyć wszystko a u nas z taką postawą, a ja wole Angielskie studia się nie starają robić coraz to lepszych lokalizacji, zostajemy na plantacji bawełny a inni idą do przodu.
A ja wam powiem że dubbingi w grach (z wyjątkiem Wiedźmina) są beznadziejne.Ja tam bardziej wolę wersje kinowową albo bez.