20.05.2011
29
Dragon Age III: BioWare poszukuje osób do prac nad grą
Wygląda na to, że rozpoczęły się prace nad Dragon Age III. Tak wynika z wpisu na Twitterze jednego z pracowników studia, w którym ogłasza on, że szuka osób do prac nad trzecią odsłoną tego cyklu.
Alistair McNally, starszy dyrektor kreatywny w BioWare, za pośrednictwem swojego Twittera poinformował, że poszukuje nowych osób, które pomogłyby w pracach nad Dragon Age III. Jak głosi wpis:
Szukam wyjątkowych artystów odpowiedzialnych za środowisko gry, by dołączyli do mnie w BioWare Edmonton w Kanadzie w pracach nad Dragon Age III.
Wiadomość została przekazana dalej przez projektantkę rozgrywki w Mass Effect 3, Christinę Norman, co uwiarygodnia powyższą informację.
Czytaj dalej
29 odpowiedzi do “Dragon Age III: BioWare poszukuje osób do prac nad grą”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wygląda na to, że rozpoczęły się prace nad Dragon Age III. Tak wynika z wpisu na Twitterze jednego z pracowników studia, w którym ogłasza on, że szuka osób do prac nad trzecią odsłoną tego cyklu.
Alistair? Przypadek? 😉
Jak bym powiedział co bym chciał zobaczyć w nast.części to prawdziwy świat chylący się ku upadkowi. Puste wsie, wypalone pola lasy, ślady bitew i okopieństw wojny co krok. A i lepszy silnik fizyki, a nie sztuczna nawalanka w której wszyscy padają tak samo. Najbardziej mnie w dragon age 2 rozczarowała sceny akcji. W zwiastunach pokazywali takie akcje na silniku gry, że sadziłem iż pojawią siejakieś fajne finishery widowiskowe ujęcia niczym z Assassin’s creed.Z przymrużeniem oka, taki był dla mnie DA2.
@iHS|Zabawnie to napisałeś. Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że w DAII spartolono wszystko oprócz fabuły, a więc jest to najlepsza gra RPG:) Niestety, nie samą fabułą człowiek żyje – patrz P:T; tam też chyba tylko dialogi i historia były OK – przez co w moim rankingu Bio to studio przeciętne bądź po prostu słabe. Rozgrywka w ich RPG jest nudna, schematyczna, liniowa i cały czas taka sama. Co innego ich strzelanina, ME2 – ta jest całkiem OK.
Co oni mają z tymi uszami ? Jakieś mutanckie 😛
iHS|Zgadzam się,DA II póki co najlepszy RPG tego roku.Bioware to jednak Bioware ,oni są po prostu mistrzami tego gatunku
Dla mnie DA II to straszny kaszalot, jest tam wszystko spartolone, wlasnie oprocz fabuly, ktora generalnie jest lepsza niz w pierwszej czesci. DA II broni sie jedynie fabula. Jest to dla mnie, najwieksze rozczarowanie roku, jak do tej pory. Chociaz jestem fanatykiem gier BioWare, to na DA II patrzec wiecej nie chce.
rozumiem ze poszukuje ludzi ta gorsza część bioware?? oj przydadzą się im przydadzą:)
lol @ „DAII jako gra roku”. Chyba wśród rozczarowań.
BioWare poszukuje osób do podbijania ocen na metacritics.|LULZ|Posada: dyrektor kreatywny ds. wymyślania nicków.
Nie zazdroszczę twórcom DAIII, czeka ich sporo pracy, by przekonać do siebie tę grupę graczy, która rozczarowała się DAII.
DA2 było kapitalne nawet jeśli niedorobione, DA3 biorę w preorderze, zrzędom kij w oko. 🙂
Dragon Age: Początek to arcydzieło, ale Dragon Age II to porażka… Więc na III chyba niezbyt czekam.
Kolejny projekt Biowar – zręcznościowa gra w kółko i krzyżyk!
Ja się pytam gdzie są prawdziwe RPG rodem Baldur’s Gate ?
Ciekawe czy benda w stanie uproscic i spłycić tą serie jeszcze bardziej. A może moje modły zostana wysłuchane a Bioware nie będzie już słuchało diabłów z EA i zrobi jednak dobrego RPG-a na wzór początku….
@iHS: Bingo, DA2 nie było szczególnie uproszczone pod względem mechaniki, a przy tym dużo lepiej zbalansowane niż Origins. Szkoda, że na takich fajnych podstawach nie zbudowano czegoś większego – grafika mi zwisa, ale gdyby tak dorzucić bardziej zróżnicowane i większe lokacje oraz DUŻO bardziej rozbudowany bestiariusz. Bo o ile scenografia to irytacja głównie estetyczna (eksploracja w serii DA i tak nie istnieje), o tyle te same moby czynią walkę monotonną i spawnowanie (nadużywane) tego nie zmieni.
Tak czy owak, IMO po pierwszym akcie Wiedźmina 2 to polska produkcja jest jednak najlepszym RPG tego roku. So far. Bo też święta nie jest (o czym uzewnętrzniłem się w odpowiednim temacie). Jeśli nowy Deus Ex dotrzyma swoich obietnic, to pozamiata.
Już kupić Deus Ex lub wiedzmiń 2 po raz 2 nis dragon age 3/4/5 z masą DLC .
Niech poprawią uszy w trzeciej części, bo te na screenie są jakieś niedorobione. 😛
Fristron|Nie mów że ta wasza gierka która nawet nie zasługuje na miano RPGa ,a ma zostać zwyciężca w tym gatunku pod koniec tego roku.Jak już kiedys pisałem Bioware to Bioware oni są mistrzami gatunku ,na dowód można przeczytąc o nie zlicznocyh nagrodach dla np. KOTORA czy serii ME ,które notabene nawet teraz rozkładaja wiedźmina 2 na łopatki,chocby pod wzgledem mechaniki rozgrywki.Ale jak ktos jest ślepy zapatzronym pseudo-patriotom a do tego lubiącym gołe cycki Triss ,to nic właśnie dziwnego…
,że ocena DA II ,przez takie włąsnie osby jest bezszczenie zaniżana ,np. na metacritic.
tak. jestem pseudopatriotOM i uważam, że jeśli ktoś dobrze ocenia grę „bo zrobiło ją Bioware, więc to musi być superprodukcja”, to mówiąc o ocenianiu przez pryzmat patriotyzmu, zwyczajnie się ośmiesza, bo robi dokładnie to samo. Równie śmieszne jest wychwalanie RPGowej mechaniki Mass Effecta, podczas gdy mechanicznie jest to zwykły TPS z kilkoma skillami… |Bez dwóch zdań pod względem głębi fabularnej Wiesiek zamiata oba Mass Effecty i Dragon Age. (nawiasem mówiąc: jak można wychwalać mistrzostwo gatunku wobec gry, którą można skończyć w 10 godzin? tak. mówię tu o pierwszym ME).
RIP1988, nie wiesz o czym mówisz, ME1 można przejść w 4 godziny. (osobisty rekord to 3:53) Wracając do tematu, BioWare jest dla mnie skreślone, DA:O jest dobrym RPG, ale nużącym, DA2 nie dość, że nie jest dobry, to też jest nużący. Fale przeciwników po prostu męczą, gdy np w Wiedźminie 2 (tak wiem, to nie to samo, ale to też RPG, o ile ktoś uważa DA2 za RPG) walka z 2-4 utopcami zmusiła mnie do kilkunastu podejść na ,,hard”. DA2 jest za mały, wybory nie mają znaczenia, i generalnie brak mu głębi.
@thorus22 Zastanawiam się czy wiesz o czym piszesz. O ile pierwszy Dragon Age był grą naprawdę bardzo dobrą produkcją to część druga zawodzi na całej linii. Zaczynając od niemal mangowej walki (chuda dziewczyna wywija mieczem dwa razy większym od niej jak witką), nudnymi lokacjami (ile razy można oglądać ten sam budynek jako siedzibę bandytów, dom handlarzy niewolników itp.) toż sami twórcy zdają sobie tego sprawę. W pewnym momencie Varik komentuje mejście po raz kolejny do tego samego magazynu tekstem
że znowu ten sam magazyn i oni wszyscy pewne płacą właścicielowi za wynajem. Mechanika o tym nie zamierzam pisać po twoim tekście wątpię czy wiesz co to jest. Ale w jednym zgodzę się z tobą Bioware faktycznie jest tytanem gatunku i dla tego nie odpuszczę mu błędów i niedopatrzeń które u debiutanta zbył bym wzruszeniem ramion. ME 2 to naprawdę dobra gra ale nie nazwę jej z czystym sumieniem RPG skoro w karcie postaci mam w porywach 7 umiejętności na krzyż
@thorus22:|Pierwsze mass effect było grą niezłą, ale nieorginalna, niemal zerżnięta z innej gry fabuła zabiła wszystko, więc nie mów, że rozkłada Wiedźmina 2 na łpatki, bo pod tym względem ME leży i kwiczy. Do tego dochodzą „boskie” sceny, jak na przykład ta jedna z tą Asari, co to jej imienia zapomniałem (nie Liarę, o tę drugą co poukładała Shepardowi we łbie wizję z artefaktu) kiedy zdecydujesz się na ukaranie jej śmiercią, a ona z kamienną twarzą, potulnie pozwala się zastrzelić, i mamy Głębokie
cd …i mamy głębokie, „ambitne” i superrealistyczne RPG XD
Na preordera z mojej strony nie mają co liczyć…gorzej nawet jak gra będzie super wypas, to kupię dopiero po przecenie, albo wcale. Po dwójce czuję się oszukany, więc kara musi być.