30.08.2015
Często komentowane 25 Komentarze

Dragon Age Inquisition: Trespasser zapowiedziane! [WIDEO]

Dragon Age Inquisition: Trespasser zapowiedziane! [WIDEO]
Od (zaskakującego, fakt!) finału Inkwizycji minęły dwa lata, po których upływie znów przywdziejemy ciężkie obuwie Inkwizytora, zawezwiemy na pomoc dawnych druhów, stawimy czoła niesprecyzowanemu zagrożeniu ze strony qunari i... odnajdziemy wskazówki, co też BioWare zamierza dalej zrobić ze swoją dojną krową (lub też - jeśli romansujecie z towarzyszami - "dojnym bykiem"). Poznaliśmy też datę premiery.

Sami zresztą zobaczcie, czy piszecie się na tę „epicką konkluzję”. Panie, panowie – (prawdopodobnie) ostatnie DLC do Dragonaża zadebiutuje już 8 września!

25 odpowiedzi do “Dragon Age Inquisition: Trespasser zapowiedziane! [WIDEO]”

  1. Od (zaskakującego, fakt!) finału Inkwizycji minęły dwa lata, po których upływie znów przywdziejemy ciężkie obuwie Inkwizytora, zawezwiemy na pomoc dawnych druhów, stawimy czoła niesprecyzowanemu zagrożeniu ze strony qunari i… odnajdziemy wskazówki, co też BioWare zamierza dalej zrobić ze swoją dojną krową (lub też – jeśli romansujecie z towarzyszami – „dojnym bykiem”).

  2. Prawdopodobnie jedyny dodatek który kupię

  3. Jeśli całej fabuły nie pokazali w trailerze, to może byc jedyne dobre DLC to tej (ubogiej w wielu momentach w fabułę) gry.

  4. Ciekawe czy to znowu będzie DLC standardowe dla Bioware – 3-4h za 50zł

  5. Przy W3 to wygląda jak biedna bajeczka.

  6. @heeper|Ponoć ma być droższe i dłuższe xD

  7. Mam nadzieję, że jakiś czas po tym DLC doczekam się pudełkowej edycji GOTY i w końcu w tego Dragon Age’a zagram. 😉

  8. Na końcu DLC pewnie jakiś smok z którym będziemy klikać 30 min bez opamiętania w myszkę. Standart….

  9. Więc mamy się spodziewać DLC typu przebudzenia, czyli jako osobnej gry.

  10. Praktycznie każdą grę przechodzę do końca, ale DAI nie dałem rady a tu jeszcze DLC dają… DAI jest za długie jak na tak słabą grę, jakby była krótsza to by wyszło jej na dobre + jeszcze więcej kasy by zaoszczędzili… Oczywiście mogliby też po prostu zrobić lepszą grę, no ale czegoś takiego to bym się nie spodziewał…

  11. @nieznajomy43 Prędzej 1-2h godzinnej 'zabawy’ jak w dlckach do Dragon Ejdż 2

  12. @Do-Wszystkich , gdzie Wy wszyscy się chowaliście w 2014 roku? W wielu rankingach gra roku, duża część recenzentów na świecie dała ocenę co najmniej dobrą, samo CD-A dało ocenę 8/10. Ja swojej opini nie zmieniłem na pewno – ogromny i PIĘKNY świat, wciągająca i na każdym kroku rozwijająca się główna fabuła. Owszem, sam gameplay i te wykonywanie questów nieco nużące po dłuższym czasie (ostatnich 2-3 krain w ogóle nie ruszałem, poza wątkiem głównym). Ale to na pewno bardzo dobra gra.

  13. A obecnie za bardzo się ją porównuje do Wieśka 3, który po prostu okazał się lepszy. Chociaż świat Dragon Age wchłonął mnie bardziej niż jakikolwiek inny. Być może też dlatego, że w DA: Początek wszystkie ludy i krainy były od siebie tak różne, a tak dobrze i szczegółowo ukazane. Jeżeli następne części będą trzymały poziom fabularny i miały ciekawy scenariusz, będę w to grał dla dalszego poznania samego Thedas.

  14. Ja jestem także z tych osób, które nie grają w RPG dla rozwijania postaci i szpanowania itemami, a z powodu największego nacisku na fabułę i świat. Jak w żadnym innym gatunku gry. Jeżeli gra nie zaciekawi mnie pod kątem „co będzie dalej?”, to z reguły rzucam w kąt. I poza właśnie wszystkimi częściami Dragon Age, oraz TES: Skyrim, nie znalazłem takiego RPG’a.

  15. @k4cz0r Czyli uważasz, że taki Skyrim posiada w sobie pierwiastek „chcę się dowiedzieć co dalej”? Przecież to jest sztampa. Chcesz wiedzieć co czai się za rogiem? Lochy kopiuj-wklej i draugry.

  16. @ BorekLR, Tu nie chodzi o miejsca (chociaż owszem, Skyrim jest bardzo płytkie i….jednakowe?). Chciałem wiedzieć jak się potoczą losy każdej z gildii. Fabuła każdej z nich mogła by być oddzielną grą klasy 'indie’. A jeszcze ciągła bitwa między Gromowładnymi a Cesarskimi? Główny wątek nie jest wiele bardziej rozwinięty niż te wszystkie. Nie mogłem robić na raz questów powiedzmy Towarzyszy i Gromowładnych, bo po prostu bym się pogubił.

  17. Jest takie fajne słowo, którego bardzo często się używa w grach – immersja. Gra RPG musi być do bólu immersyjna – wchłonąć w swój świat, w jakiś sposób dać sobie odczuć że te wszystkie NPC to nie tylko tysiące linijek kodu i SI. Gadam jak totalny no-lajf, ale od tego są właśnie gry. 😉 Wyłączasz się ze świata rzeczywistego, i toniesz w grze. O ile w Call of Duty chodzi o zabicie kilku kolesi, w CS czy FIFE od obrą zabawę ze znajomymi, o tyle w RPG (dla mnie) chodzi o poznanie nowego świata.

  18. I żeby wrócić do tematu – DA: Początek, jak i Inkwizycja, to jedne z jedynych gier, w których czytałem przeróżne książki znalezione w grze, chciałem odkryć wszelkie znajdźki (nie te korzystne dla mnie – kawałki itemów itd, ale odkrywające kawałek świata i jego historii) i chyba nie pominąłem kompletnie żadnego dialogu, tylko słuchałem każde słowo.

  19. „Dojnym bykiem”? Ueghm… Papkin, weź się ogarnij.

  20. Nie piszę się na tę „epicką konkluzję”. Nie mogłem dłużej wytrzymać przy podstawce, więc aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl, że miałbym jeszcze grać w jakiekolwiek DLC do tej gry. Brrr.

  21. @K4cz0r Gdzie ty widziałeś wciągająca i rozwijającą się na każdym kroku fabułę? Przecież dostaliśmy standardowy wytwór fabularnopodobny by Bioware. Jestem losowy koleś numer 3, przypadkiem mam Moc i uratuję świat. A i po drodze koniecznie wszyscy będą mi się zwierzać ze swojej orientacji seksualnej.

  22. @Myhau, owszem, sama fabula jest prosta, aczkolwiek głęboka. I ważne też jak to jest podane. KAŻDY NPC ma własny głos, dialogi są ciekawe i nie ciągną się. Do tego masz ciągle wybór czy chcesz się więcej dowiedzieć, czy nie. W wielu grach napotkany NPC rzuci nam całą litanię i gada bez przerwy kilka minut (albo co gorsza – pokazuje tekst w dymku na pół ekranu). Ta gra jest po prostu świetnie wyreżyserowana.

  23. I mówisz „wytwór fabularopodobny”…a gdzie masz „prawdziwe wywory fabularne niczym z Trylogii czy Odysei”? Może w tych wszystkich MMO? Uwierz mi, szukam kolejnego RPG, który tak by mnie wciągnął jak Dragon Age, i nie znalazłem. Gothic? Stare i nudne. Oblivion – ciągnie się jak flaki. Risen – nic ciekawego, i rzygam piratami po Assassin’s Creedach. Wiedźmin mnie odrzucił mechaniką, a „dwójką” w połowie gry po prostu znudziła. Za jakiś czas spróbuję trzeciego podejścia do 'trójki’.

  24. Każdy ma swój gust i wciągnie go co innego. Ja na przykład nie mogłem nigdy zrozumieć zachwytów nad Gothiciem czy najbardziej przewidywalnym twistem w grach by KotOR. Co do fabularnych rozkoszy w grach spróbuj klasyki pokroju Baldura 2 albo Tormenta, jeśli nie przeszkadza Ci japońszczyzna to przejrzyj Final fantasy i inne jrpgi. Ponoć Wiedźmin 3 jest spełnieniem marzeń o wiarygodnym i ciekawym świecie.

  25. O ile DA:O uważam za arcydzieło pod względem tak mechaniki jak i kreacji świata o tyle DA:I jest tak niegrywalna i toporna mechanicznie i tak wyjątkowo nudna pod względem fabuły jak i głównego wątku że wyinstalowałem grę po dwóch godzinach gry gdzie doszedłem do pierwszej otwartej krainy gdzieś w pobliżu Redcliff. Miało być dobrze wyszło jak zwykle. Nie tędy droga BioWare.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *