27.07.2011
Często komentowane 142 Komentarze

Driver: San Francisco – Chcesz grać na PC? A masz porządny internet?

Driver: San Francisco – Chcesz grać na PC? A masz porządny internet?
Nie dość, że Ubisoft postanowił wprowadzić do nowego Drivera jednorazowy kod odblokowujący multiplayer, to jeszcze teraz okazuje się, że nawet chcąc pograć samotnie będzie trzeba być nieustannie podłączonym do internetu. Super!

Niesamowite zabezpieczenie DRM, które wymaga od gracza bycia podłączonym w trakcie gry do internetu nieustannie, jest jednym z najwspanialszych pomysłów Ubisoftu. Wszyscy wiemy przecież – zdążyliśmy przekonać się już o tym chociażby dzięki serii Assassin’s Creed – że jest ono nie-do-złamania i takiej gry absolutnie nie da się spiracić. Jest to najlepsze zabezpieczenie znane ludzkości, a i przy okazji jedyne, które pozwala naprawdę cieszyć się grą.

Otóż jeżeli macie zamiar zagrać w Driver: San Francisco na swoim poczciwym blaszaku w kampanię dla pojedynczego gracza, będziecie musieli błagać TPSA (albo kogokolwiek, kto dostarcza wam internet), żeby przypadkiem czegoś nie rozłączyli. Będziecie musieli dmuchać i głaskać swój modem/router, bo jeżeli nawet na chwilę stracicie połączenie z Ubisoftem – nici z dalszego grania.

Będziecie musieli też wierzyć, że nic nie stanie się z serwerami firmy, bo w tym wypadku nie uda się wam nawet odpalić legalnie kupionej gry, w którą akurat mieliście ochotę pograć.

A poza tym: tego typu zabezpieczenia czekają tylko i wyłącznie na graczy PC-towych, więc możemy czuć się wyróżnieni. Namaszczeni prez Ubisoft i Właściwe Zabezpieczenia! Chwała DRM! Co by było, gdybyśmy ich nie mieli!

142 odpowiedzi do “Driver: San Francisco – Chcesz grać na PC? A masz porządny internet?”

  1. Nie dość, że Ubisoft postanowił wprowadzić do nowego Drivera jednorazowy kod odblokowujący multiplayer, to jeszcze teraz okazuje się, że nawet chcąc pograć samotnie będzie trzeba być nieustannie podłączonym do internetu. Super!

  2. terminator1996 27 lipca 2011 o 14:23

    ten ubisoft coraz bardziej mnie drażni

  3. Jakos to przezyje…

  4. Nie rozumiem po jaką cholerę robić zabezpieczenia, które maksymalnie utrudniają grę. Tak samo było w przypadku AC II, a piraci i tak sobie poradzili i po miesiącu zabezpieczenia były już złamane. Zamiast wywalać kasę na kosztowne zabezpieczenia podwyższyliby pensje pracownikom i każdy byłby zadowolony

  5. terminator1996 27 lipca 2011 o 14:26

    @grevax ja podobnie 😉

  6. Ta, poczekajmy tylko na Skidrowa, a zabezpieczenia w mig znikną :>

  7. Niedługo bedą chcieli zameldować gry pod jednym adresem . A co miesiąc będzie chodził ciec i sprawdzał czy gra tam faktycznie jest…rofl

  8. Czy Ubi nie widzi, że strzela sobie w stopę? -> Skoro piratom będzie łatwiej, to dlaczego mam się męczyć i jeszcze za to płacić? Tym sposobem zamiast zmniejszyć piractwo, zwiększą je!

  9. A czego się spodziewaliście? Teraz wszystkie gry z Ubisoft wymagają internetu. Zapewne Rayman Origins tez będzie tego wymagał. ;P

  10. SportCiekawyJest 27 lipca 2011 o 14:34

    Zapomniales dodac .

  11. Ubisoft nigdy się nie nauczy.

  12. Ogólnie to driver nie zacgwycał ostatnimi czasu i nie wydaje mi się aby tym razem było inaczej. Nie znajdzie zbyt wielu nabywców. Więc problem ten będzie dotyczył niewielkiel ilości „szczęściarzy” którzy zdołali nabyć nowegi drivera XD XD

  13. SweetHardcore 27 lipca 2011 o 14:39

    W takich chwilach potrafię zrozumieć , że piractwo może nawet pomóc tej branży . Może jeśli nie sprzedadzą swojego towaru , to na drugi raz będą mądrzejsi…przecież to jest środkowy palec , nie palec , nawet du*a wystawiona graczom prosto w oczy. Ja takiej gry bym nie kupił , o wątpliwą przyjemność grania w to ,,cudo” nikogo błagać nie zamierzam.

  14. Specjalyści Ubysoftu od rynku PC chyba w życiu komputera na oczy nie widzieli, jeśli tak uparcie się trzymają tego debilnego DRMa po jego klęsce.

  15. Ubisoft nie uczy się na błędach ? To już dla mnie są na straconej pozycji. Btw. Wyczuwam tu dozę śmiechu z strony Berlina ? xD

  16. Dobrze że Ubi ma teraz praktycznie same słabe gry. Skoro Assassin nie przekonał mnie do takich zabezpieczeń to już nic mnie nie zachęci. A kiedyś to był taki super wydawca, Battle Realms, Far Cry, początkowe Splinter Cell czy Prince of Persia. Teraz to już raczej cień trzymający się Assassin Creedów wypuszczanych co rok i ich super paszportowych pomysłów.

  17. antichrist666 27 lipca 2011 o 14:43

    No to crackerzy się pewnie już ucieszyli, bo będą mogli znowu między sobą konkurować. A swoją drogą to jedyne, co Ubisoft może tym osiągnąć to mniejszą sprzedaż gry na PC.

  18. wiem już, czego NIE kupię ;]

  19. To ja podziekuję za tą grę. Od początku nie byłem przekonany kupna, a nie zamierzam męczyć się z tymi syfiastymi zabezpieczeniami 🙂

  20. PC-towcy powinni złożyć pozew zbiorowy o dyskryminację.

  21. Dlatego nie kupię Drivera. Na konsolę jest za drogi, a na PC musiałbym mieć ciągle internet podłączony. Panowie z Ubi to złe ludzie….

  22. Jak ktoś to kupi, to naprawde będę go uznawał za dziwną osobę… Jeśli firma aż tak zniechęca do kupowania gry, to niech im będzie, NFS też jest całkiem dobre 😛 Ew. Dirt3

  23. Cieszę się że nie napalałem się na tą grę 🙂 Jak by coś mi strzelilło do głowy to dobrze że mam PS3 .

  24. „NFS”?? „DIRT3”?? To chyba będzie coś w rodzaju „GTA”, „Saints Row”, „Weelmen” „True Crime” „Kane & Lynch”, „Ojca chrzestnego” i „Wściekłych psów”.

  25. Wymaniakowany 27 lipca 2011 o 14:57

    Naprawdę tego nie rozumiem. Po co im to? W Revelations też pojawią się te zabezpieczenia? Zresztą, Drivera się spiraci na luzie, więc…

  26. I tak wasze komputery przez cały czas są online więc w czym widzicie problem?

  27. ,,Moja otwarta lista głupich, beznadziejnych, złych wydawców gier”|1. Activision (Hello Bobby, YOU SON OF THE B%&*$)|Już dopisuje Ubisoft. Także czujcie się wyróżnieni( tak, Ubi, do was pisze), albowiem jesteście aż drudzy na tej jakże zaszczytnej liście.|POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO GRANIA W SWOJE GIERKI

  28. piotrekpk19 27 lipca 2011 o 15:04

    (cenzura!!) chciałem kupić tą grę na PC, ale widzę, ze dodam kolejny tytuł do gier na PS3.

  29. Przeczytałem pierwszy akapit i już wiem, że autorem niusa jest Berlin. Naprawdę mocno się postarał, by być kojarzonym z krzykiem i płaczem na zły świat, jaki nas otacza.

  30. @Sucharro Ja mam radiówkę i latem, jak liście na drzewach zasłaniają sygnał, to mi się co parę godzin rozłącza. Ciekawe, czy będzie save w dowolnym momencie.

  31. Są sposoby aby grać bez tego. :trollface:

  32. Trzeba zrobić tak, jak napisałem w moim pierwszym komentarzu do tego newsa -pozew zbiorowy na ubisoft za dyskryminację PC-towców.

  33. Druga strofa jest ciekawa 🙂 Autor nawalony jest?

  34. AVE UBI!!!

  35. @teemce a wiesz co to sarkazm?

  36. ja i tak bojkotuję ubishit od bardzo dawna|poza tym imho oprócz ac w ogóle nie mają dobrych gier

  37. No my wszyscy mamy neta a co z tymi co niemają neta.

  38. Gdybyśmy byli mądrzy bojkotowalibyśmy takie gry, ale czy tacy jesteśmy?

  39. Wygląda na to że Ubisoft bardzo nie chce, by Driver się sprzedał.

  40. Podoba mi się ten podniosły styl Berlina. Ewidentnie widać, że człowiek okazuje należny szacunek jedynego, prawdziwego sytemu zabezpieczeń. Ba.. powiem więcej, możliwe że sam Ubisoft sponsorował ten artykuł 🙂

  41. @DARTHORK – Ghost Recon, Splinter Cell, Prince of Persia, Call of Juarez – Nie mają dobrych gier ? Idź i zobacz, czy Cię w łazience nie ma…

  42. Niech se robią te zabezpieczenia, a i tak z 2 tygodnie po premierze wszyscy piraci będą sobie pykać w Drivera z torrentów…

  43. Znowu zabezpieczenie bijące w legalnych użytkowników? Thank you very much, Ubi.|Coś czuję, że ilość pobranych cracków przekroczy przynajmniej dwukrotnie ilość pobranych piratów.

  44. baltazar111 27 lipca 2011 o 15:32

    Jaki macie problem, nie podoba się, nie kupuje. Zabezpieczenie zostanie zdjęte, przez Ubisoft po miesiącu ( tak jak z innymi grami ), więc o co ten krzyk i płacz ? Nikt was do niczego nie zmusza…

  45. DeadlyPhoenix 27 lipca 2011 o 15:39

    kubis45, dokładnie tak będzie. Shit na maxa, syf, kiła i mogiła (:D ) i wielka czarna dziura. Po prostu chamówa, niedorzeczność. Walcie się z takimi zabezpieczeniami!

  46. @baltazar111 – To jest problem. Dlatego że społeczność graczy pecetowych jest – po raz kolejny – dyskryminowana i wrzucana do jednego worka ze złodziejami. Ubi już w szczególności osiągnął mistrzowstwo w mówieniu nam, po zakupie legalnej kopii ich gry, że jesteśmy bandytami i musimy przechodzić przez całą tą irytującą procedurę jaką jest weryfikacja gry i granie z podłączonym internetem. Tu już nie chodzi o utrudnienia. Tu chodzi o uwłaczające traktowanie graczy… świetny Public Relations, czyż nie?

  47. Tia, już odkładam kasę…

  48. baltazar111 27 lipca 2011 o 15:53

    @Crom3ll – Nie oszukujmy się – nikt z was nie ma najmniejszego zamiaru kupić tej gry. Bo jeśli ktoś naprawdę jest fanem i ma internet to nie jest żaden problem. Nie widzę tu żadnej próby porównywania nas do złodziei, oszustów. Ile trwa weryfikacja ? Grałem w AC2, SC : C i trwało to kilka sekund…

  49. Pewnie przed premierą będzie wstawka na tpb

  50. Tym razem nie bedzie 2 tygodnie czekania na crack, przecierz to te same zabezpieczenia co w Assasins Creed więc złamane będzie odrazu.

Dodaj komentarz