45
Duke Nukem Forever: A więc to dlatego nie wyszedł do tej pory…
George Broussard, prezes studia 3D Realms, tego które pierwotnie miało dać nam Duke Nukem Forever, w rozmowie z serwisem Maximum PC wyjaśnił powody ciągłych opóźnień gry.§
„Chciałbym, aby odpowiedź na pytanie, dlaczego tak dużo czasu to zajęło, była prosta lub dramatyczna, ale nie jest. Gra nigdy nie była gotowa. Przez cały czas mieliśmy wiele problemów w czasie produkcji. To nie było dążenie do perfekcji, jak w zeszłym roku twierdzono w jakimś głupim artykule w magazynie Wired” – wyjaśnia.
„Myślę, że tym, co zaszkodziło nam najbardziej, było licencjonowanie silników i zbyt wiele prób ich zmiany. Mleko się rozlało i po wielu poślizgach mieliśmy dwie opcje: kontynuować prace lub zabić grę. Nigdy nie chciałem jej anulować. Sprawy nabrały szybki obrót w latach 2007-2009, kiedy zatrudniliśmy wielu nowych pracowników – większość elementów gry, która istnieje dzisiaj, powstała właśnie w tym okresie” – dodaje Broussard.
§
Czytaj dalej
45 odpowiedzi do “Duke Nukem Forever: A więc to dlatego nie wyszedł do tej pory…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Duke Nukem Forever tworzone jest od wielu lat. Premiera gry była wielokrotnie przekładana, produkcja zyskała nawet miano „gry-widmo”. Szef 3D Realms w jednym z wywiadów wyjaśnił, że poślizgi nie były spowodowane chęcią „dążenia do perfekcji”.
Powiedzmy, gdyby np. dzisiaj wyszedł Duke Nukem Forever bez żadnej zapowiedzi pewnie by pobił Call of Duty Black OPS w rekordzie sprzedaży gry
..
To prawda… COD: BO może i jest dobry, ale na DN: F gracze czekali dłuuugo i teraz była by to masakra rynkowa.
i co z tego wynika…?
Sry ale jak dla mnie ten nowy duke nie wygląda jakoś świetnie, przynejmniej na tych paru filmikach. Patrząc po filmikach nawet bym nie pomyślał, że ta gra zasługuje na tytuł perfekcyjnej.
To już było wiadomo w DN: F chcieli mieć wszystko to co jest fajne w innych grach, a nowych gier z nowymi pomysłami jest pełno… I w końcu to wszystko wymknęło się z pod kontroli i booom 😀 |Teraz inne studio zabrało się do pracy na tą grą ;]
tlumaczac: nie spodziewajmy sie rewolucji niczym crysis lecz grywalnego fps w klimatach duka mam wrazenie ze ze to bedzie tylko klonowanie dla kasy ( a co mnie obchodzi czego) jak w MW2
Po tak długim oczekiwaniu nieważne, jak dobra będzie gra – nie spełni oczekiwań graczy (a przynajmniej tych, którzy grali w stare wersje Księcia w okresie ich największej świetności). To jest po prostu niemożliwe, przekładanie premiery pogłębiało tylko dół, jaki pod sobą kopali twórcy. Myślę, że pod nowym kierownictwem wyjdzie dobra gra, która nie zawojuje serc graczy, bo wszyscy spodziewali się więcej.
Będzie tak jak z Mafią 2. Gracze tyle na nią czekali i się zawiodli (Moim zdaniem niesłusznie). Z DN:F będzie tak samo, kupią go miliony, a póżniej będą marudzić…
Ja spodziewam się odmóżdżającej czystej rozrywki z humorem i koksem w roli głównej. Dlaczego? Bo to się sprawdziło, lecz powielone nie zostało (chodziaż to nie do końca prawda, ponieważ to od Duka wzięły się główne postacie z charakterem) oraz dlatego, że takiej produkcji długo nie było. Tylko jakieś takie poważne ratowanie świata, bo trzeba. Lepiej ratować, bo kobiety kradną 😀
Przez spodziewam, miałem na myśli, że tego od gry oczekuje.
Panowie i panie. JEST NADZIEJA ! Jak dla mnie to dobry powód na przedłużanie premiery tej gry ! Pozostaje czekać do premiery ! 🙂
sioka – ja na Mafia II się nie zawiodłem. A z tym że ludzie kupia i będą narzekać to normalne. Teraz tak jest z najnowszym NFS. Narzekają że jakie to jest badziewie, bo to nie Underground, a bo to coś. A w multi bardzo fajnie się gra. A zresztą najwięcej to narzekają Ci którzy nie posiadają gry, albo mają piraty i nie mogą pograć w multi, który jak wcześniej pisałem jest bardzo fajny. Bo faktycznie singiel taki sobie.
Ciekawe kiedy wyjdzie ta gra ?
@gazdafuck14 – Mówią, że na początku przyszłego roku 😉
Jeszcze z 5 lat i się może doczekamy…
Tia. Gra została przejęte przez inne studio, a nie przez tych… właśnie nich.
A u Jace’a Hall’a powiedział że dużo grają w WoW i tak jakoś brak im czasu na wszystko…
w dzisiejszych czasach fps bez dobrego multi zniknie po paru miesiacach , SP zapewne bedzie dobry ale też nie inowacyjny. Mam nadzieje że sie myle bo dobrze życzę Dukowi ale ta dekada jest dla gry stracona, a nie wykorzystana dla ulepszenia produktu ,a szkoda bo trudno o bardziej rozpoznawalną markę… kiedyś.
Ja kupie choćby z ciekawości. I myśle że nie tylko ja hehe.
mogliby dać tryb „nuke the duke” w którym jeden gracz wciela się w księcia a reszta „próbuje” go zabić hjehjehje taki for fun tryb
Sądzę, że trochę głupio zrobili, decydując się na kontynuację prac. Być może to będzie dobra gra… ale nigdy tak dobra, jak oczekiwaliby ludzie po tylu latach czekania. Pewnie po prostu zapomnimy i o grze, i o całym jej micie. W najgorszym przypadku, ludzie zaczną wylewać żale z powodu niespełnionych nadziei – tego, że powstały produkt nie odpowiada ich wyobrażeniom i sentymentom sprzed lat.
(Och, widzę zresztą, że napisałem to, co wszyscy.)
Chyba kupię ze względu na samą legendę!
Ta gra nie może wyjść, obiecałem paru osobom kilka dziwnych rzeczy, które zrobię/dam „2 dni po premierze Duke Nukem Forever”….;p
Mam nadzieję że nie zrobią kolejnego call of duty, lub innego GoW-a.
Zapewne czekanie na tą grę powoduje i będzie powodować większe emocje i napięcia niż powiedzmy tydzień po premierze. Ale obym się mylił. Najlepiej wiele nie oczekiwać a po niej a potem zostać pozytywnie zaskoczonym 🙂
premiera odbędzie się 21 grudnia 2012- wtedy kiedykończy się kalendarz majów i kiedy wszyscy myślą (a może to prawda???) że nastąpi koniec świata…
IWillRockYou, no pewnie. Umrzemy. ._.
Dobrze, że Duke’a robi Gearbox bo nie doczekalibyśmy się tej gry nigdy. Co by nie mówili to ponad 10 lat na robienie gry to o wiele za dużo.
Zmiany silnika miały chyba na celu właśnie stworzenie gry doskonałej (przynajmniej pod względem graficznym). Chyba że są takimi partaczami, że nie potrafią zrobić gry na czas i silnik za bardzo się starzeje więc trzeba zaczynać od nowa.|Zachowanie i tłumaczenia godne ucznia podstawówki a nie poważnego producenta gier.
@MrSith to jeszcze nic…CD-Action kiedyś napisało że przestaną pisąc po premierze Duke Nukem: Forever…
„prestizowy magazyn Wired”?! Przeciez to jest scierwo zupelne, taki Fakt wsrod gadzet-stron.
Na razie to ten Duke zapowiada się na grę oldskulową, a nie next-genową.
Ciekawe ile ich ten Duke kosztował. Licencjonowane silniki nie są tanie a do tego trzeba dorzucić zatrudnienie kilkudziesięciu osób przez kilkanaście lat. Tak strzelam że z 60mln $ to minimum.
Więc tak to było.
@2real4game – wypluj te słowa, jakby DNF miał być next-genowy, to byśmy się go doczekali najwcześniej za ileś lat, na PS4 i Xboksie 720.
na pewno zagram w tą grę, bo nigdy nie miałem z nią styczności ;D
Ktoś te silniki kazał zmieniać. Więc jego tłumaczenia właściwie powinny pogorszyć pogląd na tą sprawę. Zresztą już jakiś czas temu słyszałem o tym „prawdziwym powodzie”. W ogóle Prey’a też 3D-Realms doprowadzili do śmierci. Na szczęście Human Head Stuudios podołało zadaniu, i wróciło jej życie. Miejmy nadzieję, że to samo spotka Duka.
@M3n747 – okej, wypluwam przez lewe ramię (albo przez prawe, nigdy nie wiem przez które 😀 )
po kalendarzu Majów, jest kalendarz Czerwców, jakby ktoś dalej miał cykora 🙂
@2real4game – Nie zapominaj że next-genowy Duke trwałby 2 godziny, miał pięć poziomów trudności (najtrudniejszy gdzieś w połowie skali z DN3D), 10 DLC i brak dedyków.
@Sergi – zapomniałeś wspomnieć o zapisach tylko w punktach kontrolnych, braku możliwośći ustawiania opcji (zarówno graficznych jak i sterowania), a także o konieczności połączenia internetowego w singlu… 😉 Mam nadzieję iż gdy gra się ukaże, to nie zawiedzie doszczętnie naszych wybujałych (a jak, po tylu latach mamy prawo!) oczekiwań.
Dobra, dajcie mi tu wymagania i demówkę, bo ja chce pograć 😀