Dune: Awakening czekają ogromne zmiany. Na szereg poprawek przyjdzie nam jednak trochę poczekać

Fani Diuny zmuszeni byli długo czekać na Dune: Awakening – od pierwszej zapowiedzi do oficjalnego debiutu minęły w końcu aż trzy lata. Jednak gdy doszło do punktu kulminacyjnego, okazało się, że Funcom rozbiło bank, a ich najnowsza produkcja została największym sukcesem w historii firmy. Nie oznacza to, że udało im się stworzyć grę kompletną, co zresztą widać po obszernych planach twórców na najbliższe miesiące.

Szereg zmian rozłożono w dość w szerokim przedziale czasowym, bo aż do wakacji 2026 roku. Rozwój Dune: Awakening podzielono na darmowe oraz płatne rozszerzenia. W pierwszej kategorii znajdziemy m.in. wprowadzenie drugiego rozdziału, który będzie kontynuować historię gry, doda kontrakty społeczne i opcję personalizacji bohaterów. Wszystko to wraz z pierwszym płatnym dodatkiem, nazwanym Lost Harvest, pojawi się we wrześniu tego roku, a część nowości będzie można przetestować na specjalnym serwerze publicznym, który uruchomiono na początku wakacji.
Początek 2026 roku przyniesie kolejne płatne DLC – Raiders of the Broken Lands, które śladem poprzedniego dodatku wprowadzi przede wszystkim szereg opcji kosmetycznych. W tym okresie należy spodziewać się także debiutu trzeciego rozdziału, który skupi się przede wszystkim na rozwinięciu endgame’u, gdzie pierwsze skrzypce będzie grać Landsraad. Nie wiadomo jednak, jakie zmiany zostaną wprowadzone w 4. rozdziale, który wsparty zostanie DLC zatytułowanym The Water Wars. 2026 rok przyniesie znacznie więcej treści, na czele z pełnoprawnym rozszerzeniem, większą liczbą DLC oraz debiutem na konsolach.
O wszystkich zmianach w Dune: Awakening przeczytacie na oficjalnej stronie gry. Tytuł dostępny jest na razie wyłącznie na PC.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...