Dying Light 2: Techland zmienia zdanie i wycofuje ze sprzedaży edycję Ultimate

Dying Light 2: Techland zmienia zdanie i wycofuje ze sprzedaży edycję Ultimate
Avatar photo
"Sam Goldman"
Dotychczasowi posiadacze tej wersji Dying Lighta 2 zachowają ją w swoich bibliotekach oraz otrzymają za darmo Dying Light: The Beast.

Wszyscy fani marki Dying Light już wiedzą o powrocie Kyle’a Crane’a, bohatera pierwszej odsłony i tym, że The Beast w zasadzie nie jest dodatkiem do „dwójki”, a samodzielną grą, której fabuła zajmie nam około 20 godzin. Według pierwotnych obietnic Techlandu każdy posiadacz edycji Ultimate Dying Lighta 2 miał otrzymać dostęp do The Beast bez dodatkowych opłat i to pozostaje w mocy. Zmianie ulega za to coś innego – ze sklepów zniknie sama edycja Ultimate.

https://twitter.com/DyingLightGame/status/1826998015011234103

Jakie są powody tej decyzji? Spodziewane: The Beast zaczynało jako DLC, potem się rozrosło, więc w zasadzie nie jest to już dodatek.

https://twitter.com/DyingLightGame/status/1827006247876411395

Minęło zbyt dużo czasu, bym był w stanie oszacować ile godzin spędziłem w The Following, dodatku do „jedynki”, ale wydaje mi się, że też co najmniej kilkanaście lub kilkadziesiąt. Przy czym The Following wyróżniało się na tle podstawki nie innym bohaterem czy lokacją (chociaż mapa była nowa), a zupełnie nowym mechanizmem rozgrywki, czyli przemierzaniem świata samochodem i rozbudową maszyny. Na tle tego decyzja o wycofaniu edycji Ultimate przez rozmiary The Beast wydaje mi się nieco absurdalna… 

Oczywiście firma nie wycofuje jej ze skutkiem natychmiastowym. Jeśli chcecie ją kupić, a wypadałoby najpierw załatać powakacyjny budżet, to macie czas do 30 września. Aktualnie na Steamie jest promocja -30%, trwająca do 1 września.

3 odpowiedzi do “Dying Light 2: Techland zmienia zdanie i wycofuje ze sprzedaży edycję Ultimate”

  1. Nie Techland zmienia zdanie, tylko Chińscy panowie nakazują. 🙂

  2. Techland wprowadza świeży powiem prawdziwego polskiego januszexu do branży.

Dodaj komentarz