EA rebootuje Need for Speed. Nowa odsłona jesienią
Jesienią tego roku premiera nowej odsłony Need for Speed. Nazywać się będzie... Need for Speed. EA postanowiło zrestartować serię i odliczać od nowa. Jest pierwsza, stosunkowo krótka zapowiedź, a tuż przed E3 zobaczymy jakiś większy trailer.
Premiera jesienią 2015 na PC, XBO i PS4. Szczegółów nie ma zbyt wielu, ale jak przeczytać można w informacji prasowej, „gra osadzona jest głęboko w autentycznej kulturze samochodowej, siegając do dawnych, współczesnych i najnowszych trendów ulicznych”. Wiadomo, że będzie „otwarty świat i ogromne możliwości modyfikacji”.
Za produkcję odpowiada Ghost Games, czyli składające się w 80% z byłych pracowników Criteriona studio, które wcześniej zrobiło już Need for Speed Rivals.

W końcu powrót do starych korzeni 🙂 Jedyny NFS na jakiego czekam z zapałem od kilku lat 🙂
Eastclintwood ja to rozumiem i nie oczekuję Tutaj fabuły Rodem z TLOU ale np taka fabuła z the run to była Tragedia bo tam prawie jej nie było. a W starym MW czy Carbon to jednak coś się działo no ale wiem fabuła nie jest najważniejsza w tego typu grach byle by była a nie że znów multi tylko.
@lukaniek1992 – Jesteś kolejnym, który powiela błędną opinię – powrót do starych korzeni to są NFS-y z lat 90-tych, nie z XXI wieku.
Tylko, że większość współczesnych graczy NFS wychowała się na Undergroundach i później.|W moim przypadku U2 był pierwszą grą zainstalowaną na moim pierwszym komputerze, więc tutaj sentyment działa ogromnie.|I powiem szczerze, że zwyczajnie mam chyba inny gust niż „starzy wyjadacze”, bo egzotyków mam już zwyczajnie dość i chętnie zobaczyłbym NARESZCIE dobrą współczesną grę z realiach wyścigów ulicznych.|Od czasów Carbona zwyczajnie takiej nie było.
Oby nie pojawiła się blokada fps na 30. 🙁
@richter5 – To, jakimi samochodami będziemy jeździć, to mnie tam rybka – ja tylko ubolewam, że młodzież zaczynając z marką od U1, powtarza jeden za drugim, że to są korzenie serii. To tak jak w czasach, gdy miał miejsce koncert Metalliki – „S&M” – znajomy myślał, że utwór „Nothing Else Matters” to nowość w repertuarze zespołu… 😉
Tego nie neguję 😉 Ba, sam już czasem takie błędy ludziom wytykałem.
daje okejke za porsche. niech zrobią połączenie otwartego świata most wanted i klimatu UG i na pewno spróbuję. |a wracając do rzeczywistości to zapewne znowu dadzą jakieś ochłapy i reszte w DLC, zablokują na 30 fps i heja. jakim cudem EA jeszcze jest wypłacalne ?
Te 30 klatek można odblokować 😉 Przynajmniej w Rivals tak można. Oczywiście odpowiednią komendą we właściwościach pliku startowego.