EA Sports FC 25 udostępnia pierwszą płatną przepustkę sezonową. Twórcy zaprezentowali szczegóły
Mało wam wydatków w grach sportowych? Spokojnie, Electronic Arts zaoferowało kolejną możliwość monetyzacji swojego produktu, jaką jest pierwsza w historii serii przepustka sezonowa w wersji premium. Jej cena to 500 tysięcy FCP albo 1000 punktów FC (około 50 złotych). W Premium Passie znajdziemy m.in. pakiety Ultimate Team, ewolucje, aż finalnie gracze mogą dojść do progu umożliwiającego im uzyskanie nieśmiertelnego Francka Ribery’ego, byłego gracza Bayernu Monachium.

Członkowie wirtualno-piłkarskiej społeczności są podzieleni. Z jednej strony twierdzą, że pozyskanie Ribery’ego jest warte tej ceny, a z drugiej narzekają, że dawanie ekskluzywnych zawodników wyłącznie w płatnej przepustce to ekstremalna chciwość.
W swoim oficjalnym komunikacie Electronic Arts podkreśla, że choć nagrody w przepustce premium siódmego sezonu są już ustalone, chce monitorować opinie graczy, pragnąc „zapewnić jak najlepsze doświadczenie w każdym trybie FC w przyszłości”. Dobra mina do chciwej gry?
Przypomnijmy, że podstawowa wersja EA Sports FC 25 kosztuje prawie 320 złotych, a edycja Ultimate 440 złotych. Kwestia takich cen to temat na zupełnie inną dyskusję, a EA najwidoczniej nie ma żadnych wyrzutów sumienia i rzuca kolejną przepustką, przy okazji stosując korpowytrych, podkreślając swoją transparentność i słuchanie opinii graczy. I tak, wiem, że da się uzbierać potrzebną walutę wewnątrz gry, ale podobnie działa to w innych produkcjach, które też (całkiem słusznie) są za to krytykowane. Kto wie, może po wysłuchania opinii graczy (i po przefiltrowaniu ich, usuwając te najbardziej krytyczne) kwota za przepustkę wzrośnie?