EA: „Treyarch nie dorównuje Infinity Ward”
Jak mówi John Riccitello w rozmowie z serwisem IndustryGamers:
Nie wiem, czy mając takich gości, jak prezesi Vivendi i Activision, którzy najprawdopodobniej nie grają w gry, mówienie że
może namaścić to studio [na następcę Infinity Ward]. Nie zrobiło ono produkcji [Black Ops], która zasługiwałaby na średnią ocen w okolicach 90%. Jej oceny oscylują teraz wokół 86%. Oczywiście nie uważam, aby noty w mediach były decydujące, ale wszyscy widzimy, kiedy mamy do czynienia z grą ocenianą na 90%. Call of Duty: Black Ops zasługuje na 80%. Nie sądzę, aby można było namaścić ich [studio Treyarch] bo szefowie tak powiedzieli.
Jak dodaje:
Powstaje pytanie:
? To pobożne życzenie, ale miejmy nadzieję – dla dobra Activision – że [szefowie koncernu] mają rację.
Ricitello poruszył również kwestię samego Electronic Arts – firma szykuje znaczącą ofensywę na przyszły rok, która powinna zdetronizować Activision na rynku FPS-ów. Jak wyjaśnia:
W przyszłym roku zrobimy o wiele większy postęp. Mamy kilka gier od zewnętrznych developerów, w tym Crysisa 2 i Bulletstorma, poza tym w największej mierze skupiamy się na Battlefieldzie 3, który ukaże się w drugiej połowie roku. Byłbym zszokowany, gdybyśmy nie zdetronizowali Activision. W 2010 roku pomiędzy premierami Battlefielda: Bad Company 2 i Medal of Honor sprzedaliśmy 10 milionów egzemplarzy shooterów – zaliczyliśmy wzrost z dwóch milionów [w porównaniu do roku ubiegłego]. Myślę, że jesteśmy jedynym znaczącym graczem na rynku z 500 procentowym wzrostem.
Pod koniec ubiegłego roku Activision sprzedało 25 milionów sztuk Modern Warfare 2 i podobnie jest teraz z Black Ops, tak samo będzie też pewnie w przyszłym roku. Ale ile, pięć czy sześć odsłon potrzebowali [Activision] aby osiągnąć dwucyfrowy wynik [w milionach]?
Czytaj dalej
56 odpowiedzi do “EA: „Treyarch nie dorównuje Infinity Ward””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

PS: …, a także Battlefielda i firmy, która za nimi stoi – EA. Chętnie zobaczę co ciekawego wyjdzie z Bulletstorma, mam nadzieję, że się panowie z firm współpracujących z EA spiszą ;8-]
mw2 – 1446h 😛 |black ops – 23h|crashuje i haczy pozatym nuuuuuuuuda:$
:$
Zgadzam się z EA. IW jest lepszym developerem od Treyarch, bardziej wolę ich gry i ich grafikę (a ta, może nieznacznie, ale różni się). Bardziej dopracowują grę, nie było takich jajec jakie są teraz z BO względem optymalizacji. Co do rozgrywki, IW potrafi znacznie lepiej oddać realistycze ruchy rąk (przeładowania broni), jak i te w cut scenkach (CoD4 Price podaje rękę MacMillanowi) którę względem WaW i BO się nie przenikają…Taki detal a cieszy…
Jak czytam ile to sprzedali jakie maja osiągnięcia i takie tam ble ble ble. A ja pytam ile razy z piep…..li gier i wcisnęli to klientom a potem czekali na opinie i żale by potem wydać specjalny patch który miał by poprawić grę.To oczywiste jest wykorzystywanie ludzi za darmo a potem sobie przypisują, jakie to gry wydali i ile zarobili i takie tam ble ble.Black Ops-a to zepsuli całkowicie i teraz probuja naprawic.Dzis mamy 3 Styczen 2011 i co? ,dalej Black Ops z nie widomych przyczyn sie wieszaja lub wyl.
Ile ludzi przestało używać grę? A ile ludzi chętnie by ja oddało, żeby nie to, ze to nie taka prosta sprawa odzyskać pieniądze.Byście się zdziwili jak statystyka by zmalała i wtedy jestem ciekaw czyby tak pisali donośnie o swoich dziełach.Oczywiście wina leży po stronie ludzi, ze na to się zgadzają.|Solidarność ludzi pomogła by poprawić jakość gier na pewno.