EA vs Ubisoft: Koniec wojny o znak handlowy
Ze starcia gigantów zwycięsko wyszedł...
… Ubisoft.
O sprawie pisaliśmy szerzej na początku lutego. Na potrzeby studia Ghost Games (developerów nowego Need for Speeda), Elektronicy próbowali zabezpieczyć w urzędzie słowo „Ghost”. Tyle że Ubisoft – od piętnastu lat dysponujący serią Ghost Recon – zgłosił wobec pomysłu uzasadnione veto.
EA miało jeszcze chwilę, by odpowiedzieć na zarzuty (riposta powinna wpłynąć do urzędu patentowego do 9 marca), ale już wiadomo, że Amerykanie nie będą wojować z Francuzami i że zarzucają oni niedawne roszczenia.
Nie do końca wiadomo, co to oznacza dla studia Ghost Games. Jeżeli wydawca wygłosi w tej sprawie oświadczenie – nie omieszkamy Was o tym poinformować.
Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “EA vs Ubisoft: Koniec wojny o znak handlowy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W starciu gigantów zwycięzcą okazał się…
Nic nie oznacza. Jedynie prawnicy będą biedniejsi o te kilka milionów dolarów które by zarobili na sprawach sądowych.
A to nie oznacza po prostu, że nikt nie może od tak opatentować słowa „Ghost”? Tak to widzę.
@mapokl|Ci prawnicy to mają stałe pensje w korporacjach, więc zarobią tyle tak czy inaczej.
Już nawet duchy nie będą mogły straszyć, bo zostaną pozwane…
A Ghost Busters to tez bedzie rościć prawa?
Czyli nie można liczyć na Call of Duty Ghost 2 w tym roku ;P
z tymi patentami i prawami autorskimi po prostu parodia westernu, no ale w takich przypadkach jak ten http:kariera.forbes.pl/martin-shkreli-najbardziej-znienawidzony-czlowiek-w-ameryce,artykuly,202468,1,1.html to już nie jest do śmiechu, nie wspomniawszy że technika by poszła dalej bo zamiast na nowo wywarzać otwarte drzwi każdy mógłby coś ulepszyć i od siebie dodać
@yanuszek nie bardzo rozumiem dlaczego tak piszesz? EA chciało dostać patent na używanie słowa „Ghost” w tytule, Ubi stwierdził, że nie mogą bo patent nie może dotyczyć czegoś co jest już używane przez innych (w tym wypadku przez Ghost Recon”) w związku z czym patent upadł. I bardzo dobrze!!! Bo to tak jak by techland wpadł teraz na pomysł opatentowania słowa „gra” bo wydają serię „dobra gra”:/ i co nie można by było sprzedawać już innych gier (a przynajmniej trzeba by było je inaczej nazwać)??
I dobrze tak Elektronikom 😛 .