Edycja kolekcjonerska Dragon Age: Origins ujawniona. Nie ma noktowizora…

Dragon Age, nowe RPG od BioWare, zbliża się wielkimi krokami. Takie wydarzenie, jak premiera duchowego następcy Baldur?s Gate, nie mogłoby obyć się bez specjalnej edycji kolekcjonerskiej. Właśnie ją ujawniono.
Oto, co znajdziemy w specjalnym wydaniu Dragon Age: Origins:
Edycja kolekcjonerska Dragon Age dostępna będzie dla posiadaczy PC (64,99 dolarów) i Xboksów 360 oraz PlayStation 3 (74,99 dolarów). Nie wiemy niestety, czy podobne atrakcje dla polskich fanów szykuje rodzimy oddział Electronic Arts – Tomasz Jarzębowski, przedstawiciel EA Polska powiedział nam, że nie ma jeszcze infomacji „z centrali” o polskiej kolekcjonerce (jasne, jasne…), ale jak tylko będzie miał jakiekolwiek potwierdzone wieści, na pewno przekaże je polskim graczom.
Na pocieszenie EA Polska udostępniło pierwsze próbki dźwiękowe z Dragon Age: Początek (tak gra będzie się nazywać w Polsce). Można ich posłuchać TUTAJ.
Czytaj dalej
-
Nowa gra studia odpowiedzialnego za Disco Elysium na kolejnym zwiastunie. Fani...
-
Alan Wake 2 w październikowym PS Plusie Essential. To nie wszystko, co szykuje...
-
Wolverine powraca. Nowy zwiastun wyczekiwanej gry Insomniac Games
-
Michael Myers na polowaniu. Jest nowy gameplay z gradaptacji Halloween
29 odpowiedzi do “Edycja kolekcjonerska Dragon Age: Origins ujawniona. Nie ma noktowizora…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Hmm, jeśli cena nie będzie z kosmosu i gra będzie taka jak się zapowiada to bez wątpienia kupię 😉
kolekcjonerka (i ogółem gra) z kategorii MUST HAVE
Dragon Age zapowiada się ciekawie, trzeba poczekać do premiery.
Fajne – jako, że mnie ostatnio ogółem BioWare zaintrygowało, wraz z Dragon Age, chyba kupię.
Ale coś mi się widzi, że nie będzie wszystkich bajerów w Polsce.
Ehh. Będe miał spory problem MW2, AC2 czy DA:O…
Propo obrazka: A wiecie, ze ten smok bedzie mowil glosem Kate Mulgrew?(dla niewtajemniczonych : Kate to Kapitan Kathryn Janeway z Voyagera)
Tak poza tym, to ostatnio(AC2) do edycji kilekcjonerskich sa dodawane mosje, znajdziki czy inne in-game bonusy. „Troche” mi sie to nie podoba, bo wersja „normalna” wyglada przez to jak „okrojona”. Coz, moze sie skusze na kolekcjonerke…
A gdzie takie gadżety jak koszulka, smycz? ;/ No cóż, zobaczymy w jakiej cenie będzie o ile w ogóle wydadzą w Polsce , pre order na zwykłe wydanie już złożyłem.
Ja się zastanawiam co w ogóle EA strzeliło do głowy żeby pieniądze trwonić na pełną lokalizację gry z tak wielką ilością tekstu mówionego, a jeśli możliwości zmiany wersji językowej nie będzie (na co się nie zapowiada) to spora część osób grę z …
… z zagranicy sprowadzi, albo zwyczajnie zassa wersję ANG z neta… ot i liczba potencjalnych chętnych na wersję przygotowaną tylko dla Polski zmaleje.
A tak konkretniej i bardziej z tematem niusa związane – dziwna ta edycja kolekcjonerska… lepsze pudełko, płytka „making-of + bajery” i mapa świata? Biednie, biedne, a wrzucanie in-game bonusów (w tym całych questów i postaci) tylko do EK toż zdzierswto.
Też mi się ostatnio nie podobają in-game bonusy. Jak kupuję kolekcjonerkę to chyba chcę jakiś gadżet. Do DA mógłby być jakiś miecz jednoręczny albo co.
o_O Z tą dodatkową postacią to przesada. Ta postać podobno kiedyś miała być w grze tylko zaprzestali prac nad nią. Tak się nie robi!
I ogólnie to biedna ta EK. EK S.T.A.L.K.E.R.ów były lepsze.
Mam nadzieję ,że w Polsce dodadzą coś jeszcze do niej.
zeby nikt nie robil tak jak z Black & White 2 .w EK jest dodatkowy chowaniec , po prostu naciaganie lekko mowiac
alexkaktus jeśli już to dadzą sztylet bo miecz się nie zmieści
Przy Ojcu Chrzestnym 2 wysyłali kastety (ale to chyba tylko do czasopism) do MW 2 dają noktowizor. Zgadzam się z Alexkaktusem, mogliby zarzucić jakiś kawał żelaza w postaci miecza, tarczy, bądź wspomnianego sztyletu 😉
Cena mnie nie zdziwiła. Zachęcające, ale z drugiej strony zawartość nieadekwatna do ceny. Ktoś mógłby wpaść w końcu na coś nowego niż – mapy świata, artboki i dodatkowe przedmioty w grze. Spójrzcie np na EK Prestige nadchodzącego CoD:MW2. Rewolucja.
Najgorsza w tym wszytkim jest cena edycji konsolowych u nas, bo przecież im dużej różnicy nie zrobi wydajnie 10 dolarów, a u nas wydać jakieś 40-50zł więcej to jednak jest różnicy, może nie jakaś ogromna, ale czasami ciężko te 40-50zł dozbierać.
Taa do Dragon Age miecz albo tarcze, a do MW2 bazooke. =p
Polski dubbing? A to podziękuję. Rzadko co potrafi tak popsuć klimat gry, jak polska ekipa opracowująca spolszczenie. Obejrzałem dokument z powstawania polskiej wersji Mass Effect. Ci ludzie w ogóle nie czują klimatu.
cd. Pani pożal się boże reżyser nawet nie do końca wiedziała przy czym pracuje, za to cieszyła się, że skoro gra jest dla dorosłych, to można bluźnić. Tymczasem w oryginale w ogóle nie ma mocnych przekleństw! Bo one nijak nie pasują do klimatu. Żałosne.
Taka prawda, tłumaczenie Mass Effecta w wersji PC z polskim dubbingiem nijak się ma do wersji kinowej z x360. Na konsoli nie ma żadnych przekleństw, a spolszczenie jest bardzo rzetelną robotą, jedną z najlepszych, jakie widziałem.
To chociaż mogli dać jakąś fajną figurkę smoka. Bo jak to ma być kolekcjonerka no to niech nią będzie. Eh, coś mi się zdaje, że Bioware nie wierzy w tą grę tak jak w Mass Effecta 2. Ale o jakość się nie obawiam… ;]
gra fajna i może kupie(ale z tej kolekcjonerki to chyba pudełko njafajniejsze:)) jak można dać coś, co będzie można urzyć w innej grze w innej grze(rozumiecie:w dragonie coś do massa……)
błagam, niech nie spolszczają DA Origins na PS3…;/
Shineko – wejdź na stronę EA Polska – wstukaj Dragon Age, wybierz Playstation 3 – co zobaczysz? Niestety, ale napis POLSKA PEŁNA WERSJA JĘZYKOWA. (jeszcze raz powtarzam – co im odbiło, żeby pełną lokalizację robić? ^_^)
palma im odbiła 🙂
Kolekcjonerka ssie… Kurde, S.T.A.L.K.E.R. SoC albo choćby CoDMW2 to jest coś. Ehh.:P
Mam do tego złe przeczucia naprawdę złe