Eksperci od AI ostrzegają przed wyginięciem ludzkości

List podpisało ponad trzystu pięćdziesięciu sygnatariuszy. Wśród nich są naukowcy specjalizujący się w tematyce sztucznej inteligencji, ale i dyrektorzy najważniejszych firm, które zajmują się implementacją AI.

Tekst został opublikowany na stronie Center for AI Safety. List składa się z zaledwie jednego zdania: „Złagodzenie ryzyka wyginięcia z powodu AI powinno być światowym priorytetem wraz z innymi społecznymi zagrożeniami takimi jak pandemia i wojna nuklearna”.

Autorzy w krótkim wstępie informują, że to stwierdzenie ma przede wszystkim otworzyć dyskusję nad sztuczną inteligencją. Sygnatariusze wybrali tak lakoniczną formę, bo „wyrażenie obaw na temat najpoważniejszych zagrożeń związanych z zaawansowaną sztuczną inteligencją może być trudne”. W dodatku chcą oni zwiększyć społeczną świadomość dotyczącą podejścia najważniejszych ekspertów do spraw sztucznej inteligencji – list ma pokazać, że jego sygnatariusze, a więc badacze, ale i prezesi oraz przedsiębiorcy, traktują ryzyko poważnie.

Wśród osób, które podpisały list, są: Sam Altman (prezes OpenAI), Demis Hassabis (prezes Google DeepMind), Dario Amodei (prezes Anthropic) oraz laureaci nagrody Turinga 2018, Geoffrey Hinton i Yoshua Bengio – dwóch tzw. ojców chrzestnych AI (podpisu odmówił trzeci z nich, Yann LeCun).

Hinton nie pierwszy raz ostrzega przed rozwojem sztucznej inteligencji: wskazywał on już na ryzyko zalania internetu przez fałszywe treści, likwidacji wielu zawodów oraz prześcignięcie ludzi w zdolnościach intelektualnych (Hinton podkreślał, że już teraz ChatGPT-4 może pochwalić się dużo lepszą wiedzą niż człowiek). W rozmowie z Reutersem Hinton stwierdził, że AI jest obecnie dla ludzkości pilniejszym zagrożeniem niż kryzys klimatyczny.

Innymi sygnatariuszami są między innymi profesorowie z UC Berkeley, Uniwersytetu Harvarda, Uniwersytetu Stanforda i MIT oraz pracownicy Google’a i Microsoftu. List podpisali też współcześni filozofowie umysłu David Chalmers i Daniel Dennett.