03.08.2011
Często komentowane 16 Komentarze

Epic Games o wycieku Gears of War 3: „Osoby grające w taką wersję same rujnują sobie wrażenia z gry”

Epic Games o wycieku Gears of War 3: „Osoby grające w taką wersję same rujnują sobie wrażenia z gry”
Na początku lipca do sieci wyciekła developerska wersja Gears of War 3. W jednym z ostatnich wywiadów przedstawiciele Epic Games odnieśli się do afery, twierdząc, że każdy, kto decyduje się grać w ten "wyciek" sam rujnuje sobie zabawę.

Rod Rergusson, producent wykonawczy Gears of War 3, w wywiadzie udzielonym magazynowi Edge podkreślił, że gra, która na początku lipca pojawiła się w sieci była wczesną jej wersją. Dodał, że podobne wycieki są dla developerów frustrujące. Zaznaczył jednak, że osoby decydujące się grać w takie „wycieknięte” produkcje, same sobie szkodzą.

Jak mówi:

Wersja, która wyciekła, była bardzo stara, tak naprawdę nie prezentuje więc tego, jak wyglądać będzie ostateczna edycja. Jedną z pozytywnych rzeczy wycieku xboksowych gier jest fakt, iż jest on ograniczony. Tego typu sytuacje w przypadku PC szkodzą znacznie bardziej, jako że każdy na świecie – jeśli tylko chce – może grać w wersje, które trafiły do sieci. Natomiast uruchomienie takiej gry na Xboksie 360 wymaga pewnych modyfikacji konsoli, co oznacza, że liczba potencjalnych odbiorców jest mniejsza. Choć i tak mogą pojawić się filmiki z rozgrywki. Koniec końców, to człowiek wybiera, czy chce zrujnować swoje wrażenia z zabawy, czego kompletnie nie rozumiem.

Jak dodaje:

Dla nas, podobne wycieki są frustrujące. Smuci to, że ludzie pracują tak ciężko zmierzając do przygotowania gry na 20 września [data premiery Gears of War 3], gdy nagle produkcja pojawia się w sieci, szczególnie we wczesnej wersji. Ta, która wyciekła, pochodzi sprzed fazy bety. To smutne, że ludzie po raz pierwszy zobaczą grę nie w takiej formie, w jakiej chcieliśmy ją zaprezentować. Bardzo zależy nam więc, aby zdjąć Gears of War 3 z internetu i prosimy fanów o nie powielanie jej, ponieważ nie pomaga to nikomu. Ciągle także śledzimy tych, którzy to robią.

Jak wyjaśnia:

Dla niektórych graczy – szczególnie dla najbardziej oddanych fanów – nawet, jeśli nie jest to ukończona gra, zagranie w nią jest bardzo kuszącą propozycją, ponieważ daje wgląd w proces produkcyjny, o którym nic nie wiesz przez trzy lata, w trakcie których jej twórcy zamykają się, a potem wydają świetna, dopracowaną produkcję. Jednak filmy zza kulis chcesz oglądać na koniec. Nikt nie chciałby obejrzeć, jak powstawał Avatar zanim nie zobaczyłby samego filmu.

Jak dodaje:

Jeśli jestem fanem czegoś, chce to skonsumować w jego najlepszej formie, a potem zrozumieć, w jaki sposób została ona wykonana. W przeciwnym razie istnieje możliwość, że wrażenia będą mniejsze. Jeśli ktoś powie: Uwielbiam to, że fani są głodni informacji. Kocham to, że ich pożądają i chcę, by ciągle byli zainteresowani grą. Jednocześnie nie chce, aby to wpłynęło na ich własny odbiór produkcji.

16 odpowiedzi do “Epic Games o wycieku Gears of War 3: „Osoby grające w taką wersję same rujnują sobie wrażenia z gry””

  1. Na początku lipca do sieci wyciekła developerska wersja Gears of War 3. W jednym z ostatnich wywiadów przedstawiciele Epic Games odnieśli się do afery, twierdząc, że każdy, kto decyduje się grać w wersję „wyciekniętą” „sam rujnuje sobie zabawę”.

  2. Dokładnie tak, ja jako fan odliczam dni do premiery, zostało 48 😀

  3. Dokładnie tak, ja jako fan odliczam dni do premiery, zostało 48 😀

  4. AdrianFijalkowski 3 sierpnia 2011 o 13:04

    @Lordexo14|Nadal zostało 48? Odliczaj! Odliczaj…

  5. @AdrianFijalkowski – Tak 48, 20 września premiera…

  6. Potwierdzam, do premiery zostało 48 dni, za 10 minut znowu sprawdzę i podam tutaj rezultaty.

  7. Nie martwcie się chłopcy, ja wczoraj wycofałem złożone kilka miesięcy temu zamówienie przedpremierowe Gears of War 3… tylko po to, by zamówić jego limitowaną edycję xD. Co do wrażeń z rozgrywki, zgodzę się, że granie w tą „wyciekniętą” wersję może zepsuć zabawę… a jednak nie umiałem NIE zobaczyć kilku filmików na youtube 😛 . Gears of War 3 będzie miażdżyć.

  8. Jak mówi:|Jak dodaje:|Jak wyjaśnia:|Jak dodaje:|’…

  9. Gdyby gearsy były „gniotem” to pewnie przedpremierowy wyciek popsuł by zabawę a tak, zależy jak komu, ja nabrałem jeszcze większego apetytu,pragnienie obejrzenia filmików wygralo 😉

  10. Podziękować M$, który nie pilnuje swoich konsol deweloperskich, i jeśli się zakręcić, można taką na Allegro dostać.|Poza tym, jak się przechodzi GoWa po dziesięć razy i za każdym jest fun, to co może zaszkodzić wczesna wersja? 😉

  11. A ja nie odliczam, chociaż bardzo chcę w GoW 3 zagrać. Nie będzie mnie stać na premierową edycje… No chyba, że szef zacznie wreszcie płacić jak należy. (w terminie! wrrr)

  12. @Sergi|Każda konsola z JTAG-iem to konsola developerska, a taką może posiąść każdy, wystarczy starszy dash i można bez problemu wgrać specjalne oprogramowanie, więc pilnowanie MS nic tu nie da.

  13. Ma on rację, taka wersja pre-beta gry na pewno jest bardzo niedopracowana i zbugowana. Ja wolał bym poczekać na wersję finalną, niż grać w niedorowioną grę.

  14. @Suteq – I taka konsola z JTAG ma dostęp do sieci deweloperskiej?

  15. Do jakiej sieci developerskiej? LOL|Konsola po prostu odpala wszystkie alphy, bety, gry z dysku i gry Arcade. Dosłownie wszystko co wyszło. 🙂

  16. @Suteq – Konsola dev ma dostęp do sieci deweloperskiej, więc można na niej grać za darmo we wszystko co wyszło i wyjdzie, więc jednak to wina M$, który takich konsol nie pilnuje.

Dodaj komentarz