Escape from Tarkov: Nowy patch dodaje specjalny obszar dla zaczynających przygodę
Oprócz tego aktualizacja poprawia także hitboxy, zmienia system pancerza oraz dodaje nowe pukawki.
Escape from Tarkov już od ładnych kilku lat znajduje się w otwartej becie, jednak to nie przeszkadza mu w gromadzeniu dookoła siebie całkiem oddanej społeczności. Twórcy ze studia Battlestate Games ostatnio uraczyli ją zapowiedzią swoistego spin-offu gry, którym będzie Escape from Tarkov: Arena, przypominający tryby rozgrywki znane choćby z Call of Duty. Kilka dni temu developerzy poinformowali również o wejściu w życie nowego patcha o numerze 0.14, który wprowadza kilka dość istotnych zmian i nowości.
Dodaje m.in. nowe bronie, w tym SIG MCX SPEAR wzorowany na karabinach amerykańskiej armii, a także nowy obszar w mieście — Ground Zero. Jest to specjalny fragment mapy, w którym mogą przebywać tylko gracze o poziomach 1-20. To tam będą miały miejsce wszystkie zadania wprowadzające w świat gry, a samo otoczenie będzie pełen wskazówek dla nowych graczy.
Oprócz tego warto wspomnieć o zmianach w systemach hitboxów i pancerza. W dużym skrócie: trafianie w konkretne części większych elementów ciała, jak głowa czy klatka piersiowa, będzie teraz znacznie istotniejsze. Chociażby wspomniana głowa podzielona będzie na kilka stref, które będą wyznaczały różne obrażenia. Do Escape from Tarkov dodano również aż 37 płyt balistycznych, którymi będziemy mogli obłożyć naszą klatkę piersiową i plecy.
Jeśli jesteście ciekawi pełnej listy zmian, to znajdziecie ją TUTAJ.
Czytaj dalej
Escape from Tarkov: Twórcy przepraszają i zapowiadają zmiany w edycji za 250 dolarów
Escape from Tarkov: Gracze są wściekli przez nową edycję gry kosztującą 250 dolarów
Escape from Tarkov: Arena – Dynamiczna strzelanka na nowym gameplayu
Zakochany w fantastyce maści wszelkiej. Jak najmniej czasu spędza, siedząc w tym świecie, a jak najwięcej przemierzając nadprzestrzeń Odległej Galaktyki, niebo Alagaësii, szlaki Kontynentu lub bezkresne łąki na Cuszimie. Gdy w końcu wyjdzie remake pierwszego Wiedźmina, to zniknie z tego wszechświata, dopóki nie przejdzie gry na każdy możliwy sposób. Niezwykle irytuje go, gdy ktoś traktuje popkulturę jako treści niższego rzędu. Typ, który kłócił się z polonistką, że gry to też sztuka, a na maturze odwołał się do Gwiezdnych Wojen.
