EVE Online: Bunt graczy kosztuje już ponad milion dolarów

Newsletter, w którym pracownicy CCP opisali swoje „za i przeciw” co do kwestii wprowadzenia do gry, między innymi, mikrotransakcji wywołał ogromną burzę na forach EVE Online. Graczom nie spodobały się plany przerobienia ich gry na kolejne typowe MMO, w którym bogaci mają lepiej, a i proponowanych cen pokroju 70 dolarów za monokl dla wirtualnego awatara nie trzeba chyba komentować.
Przede wszystkim jednak fani gry, która bazuje na budowanej od lat przez graczy ekonomii przestraszyli się, że CCP zacznie sprzedawać za grube pieniądze przedmioty wpływające na rozgrywkę. Nie spodobał im się też pomysł wprowadzania do zabawy nowej waluty, oraz innych dodatków, które nie pasują do ich wizji tego, czym gra powinna być.
W jednym z tematów na oficjalnym forum EVE Online można przeczytać zebrane w jednym miejscu najczęściej pojawiające się wśród społeczności skargi. Tutaj z kolei można też przeczytać odpowiedź jednego z twórców, który w absurdalny sposób broni drożyzny w sklepie porównujac wirtualne spodnie do designerskich spodni za tysiąc dolarów, które możemy nosić w życiu. Sugeruje, że cyfrowe ubrania mają wartość równoznaczną z ich prawdziwymi odpowiednikami, a i czasami nawet większą.
Społeczność szybko określiła to wszystko mianem megatransakcji, zamiast mikrotransakcji. Do pewnego momentu było jednak spokojnie – tym bardziej, że wybierana przez graczy „rada”, która kontaktuje się w ich imieniu z developerami zapewniła, że sprzedaż przedmiotów wpływających na rozgrywkę nie będzie miała miejsca.
Oliwy do ognia dolał jednak mail wysłany przez szefa studia do pracowników (chociaż wciąż nie potwierdzono jego autentyczności), w którym kazał nie interesować się opiniami graczy, ale patrzeć na ich działania. Wspomniał o tym, że sprzedano już 52 monokle za 70 dolarów sztuka… Zapomniał jednak chyba o masowym proteście, który w zeszły piątek sparaliżował serwery EVE, a który wyglądał tak:
Tysiące graczy zaatakowało wtedy postawiony przez twórców pomnik, oraz zablokowało na kilka ładnych godzin całą wewnętrzną gospodarkę EVE.
Słowa szefa studia doprowadziły też do dużo bardziej rzeczywistych konsekwencji: już ponad 5500 graczy anulowało swoją subskrypcję, co przekłada się na ponad milion dolarów strat dla CCP. Listę opuszczanych kont można śledzić TUTAJ.
Czytaj dalej
-
Kultowa muzyka z Heroes of Might and Magic. Twórca zdradza...
-
Ubisoft zaostrzy walkę z cheaterami w Rainbow Six Siege X. Szykują...
-
„AI nie rozwiąże problemów tej branży”. Dyrektor wydawniczy Larian Studios krytykuje...
-
48% graczy to kobiety, a gaming mobilny triumfuje nad konsolowym czy pecetowym. Nowy...
35 odpowiedzi do “EVE Online: Bunt graczy kosztuje już ponad milion dolarów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Od kilku dni odpowiedzialne za EVE Online studio CCP bombardowane jest przez fanów ich produkcji. Bunt zaczął się od wewnętrznego newslettera, w którym pracownicy firmy dzielili się swoimi opiniami na temat planów na przyszłość EVE, a doprowadził do wycofywania przez graczy subskrypcji.
http:www.youtube.com/watch?v=cvpIzBnCCKgo7
http:www.youtube.com/watch?v=cvpIzBnCCKg Źle się wkleił poprzedni.
Mam pytanie: w EVE można grać tylko małym statkami, to znaczy jak myśliwiec, bombowiec, etc.. czy też można się dorobić prawdziwego behemota, kilometrowych długości i sile ognia nieporównywalnej z drobizną??
bardzo widowiskowy protest konsumentów/fanów .
@rumbur Można się dorobić tytana, statek mający nawet do 15km długości 🙂
Dobra zaatakowali pomnik ale co to dało(nie gram w tą grę więc nie wiem) zniszczyli go? czy jak?
I co to dało że zrobili właśnie to serwery przeciążone czy jak?
przykład sw galaxies pokazał czym sie kończy olewanie community |tak z czystej ciekawości ile kosztuje abonament ?
Najgorszy ich problem jest taki, że tego już nigdy im nikt nie zapomni 🙂 . Przy okazji następnej gry MMO wszędzie pewnie będą wzmianki o tymże incydencie
@Darthork Abonament kosztuje 100zł za 60 dni lub można go kupić za kasę używana w grze za około 400mln. Jak się trafi to potrafię tą sumę uzbierać w tydzień 🙂
… wtedy to za 30 dni.
Owe pomniki znajdują się w największych centrach handlowych w grze gdzie większość graczy kupuje i sprzedaje minerały, statki… generalnie to co wyprodukowali/zdobyli. Tak duża liczba graczy (bodajże 1600 w systemie) blokowało dostęp do tego systemu co poniekąd sparaliżowało trochę gospodarkę. A w EvE rynek jest bardzo wrażliwy na działania graczy. Widać to było pare miesięcy temu jak gracze organizowali zmasowane ataki na górników. Ceny statków do wydobycia minerałów znacząco wzrosły i nadal się utrzymują
Niestety, twórcy gier nie mają już przyzwoitości. Kiedy widzą szansę na wydojenie graczy, to się jej chwytają – DLC (wycięte z gry specjalnie), mikrotransakcje (i to obok abonamentu)… kiedyś takich rzeczy nie było, twórcy byli uczciwi – albo płaciłeś raz i miałeś wszystko, albo wychodziły pełnoprawne, duże dodatki, albo przy abonamencie pozostawano, bez mikro. Eve to gra nie dla mnie, ale smutne, że i po tak ambitną i wielką grę sięgają ręce wyzysku.
co z tego że 5500 graczy anulowało subskrypcję, skoro monokle sprzedały się już w ilości 52
Lol, myślałem, że ten monokl to taki wyolbrzymiony przykład… xD
No fajnie, szkoda tylko, że ten pomnik jest nieśmiertelny (nieskończone HP).
BTW po co komu wirtualny monokl za 70$ ?!
@Naars – A ja myślałem że EVE Online jest z abonamentem jak WoW… a tu słyszę o mikrotransakcjach jeszcze… LoL -_- Tutaj to rzeczywiście chyba chcą wydoić graczy na całego i to z takim rozgłosem, że Wszyscy będą o tym gadać…
Gram w EVE 3 lata z hakiem. Jezeli ktoś chce sobie kupować śmieci przez mikro niech kupuje, jego kasa, aczkolwiek słyszałem, że statki też będzie można kupić. Nigdy nie miałem pretensji do CCP o skopanie jakiegoś expansiona, ale to już przegięcie jest. Podziękuję, za grę jeśli tak się stanie. Ah oprócz tego dodajcie wyłączenie starego wyglądu wewnątrz stacji i zamiana go na zupełnie nieporęczny Capitan’s Quarters (a czas loadingu całej scenerii jest absurdalny nawet na dobrych kompach).
przykro mi graczy którzy regularnie płacą abonament,bo w końcu mają coś do powiedzenia,jednak ja sam chciałbym EVE F2P :> bo de facto gra jest dobra,a mi się już nudzi black prophecy i nbattlestar galactica ;p
Pomnik trzyma się dzielnie. Chyba nie mają Gwiazd Śmierci…
Już myślałem, że to co się dzieje w EVE przejdzie bez echa w świecie graczy. Co do samego tzw. „shitstormu” – I bardzo dobrze! Sam jestem graczem „evki” i to co zrobiło CCP nie jestem w stanie inaczej nazwać niż zwykłym ! Niech strajk trwa! W systemie Jita przeszło 1000 osób naparza w pomnik. W Amarr jest to ok 800 osób. Które MMO może pochwalić takimi „akcjami” 😀 ?
EVE Online ma naprawdę świetną społeczność. Dlaczego twórcy którzy zrobili tak piękną grę chcą to teraz wszystko zniszczyć ?
brawo brawo brawo !! 🙂 i gratuluje tak zgranej społeczności !
@Trizer|Twórców nie interesują głosy społeczności, bo wykalkulowali sobie, że więcej zarobią po przejściu na F2P, nawet licząc się z odejściem wielu obecnych graczy.
TA JEST! Trza walczyć z komerchą i wyłudzaniem kasy od graczy! Śmierć Monoklom za 70$!!!
O widzę, że HQ CCP działa tak samo jak to z EA, mają gdzieś upodobania graczy, wiedzą, że tak czy siak zarobią… Zrobienia z EVE WOWa bym nigdy im nie wybaczył
@mrowczak Co masz na myśli mówiąc o zrobieniu z EVE WoWa?
Mam nadzieje, ze CCP wycofa sie z tych „mikro”transakcji. Szkoda by bylo takiej fajnej gry.
A najlepsze jest to że jeśli CCP się nie wycofa to juz nawet główni CEO zagrozili ponownymi masowymi protestami o znacznie większej skali, kto wie, może nawet ruscy wychylą się zza świeżo zdobytych tech moonów przyłączą się do wspólnej sprawy.
piszcie po polsku ;p (znaczy nie po nerdowemu) główni CEO? O kogo cho… Co to te monokle i tak dalej… Nie każdy siedzi przed kompem 25/8 i nie ogarnia żargonu, ale jednak jest ciekawy o co kaman…
Akurat monokl i CEO to nie sa slowa 'nerdowskie’, gdyby ci sie chcialo wpisac to w google dostalbys linki do opisow owych slow na wikipedii:http:pl.wikipedia.org/wiki/Monokl|http:en.wikipedia.org/wiki/Chief_executive_officer|A tutaj CEO po polsku, zeby nie bylo „omg angielski to nerdowski jezyk” – http:gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74896,204040.html
Brawa dla społeczności!
świetne, epickie podoba mi się, bunt przeciw twórcom, całkowity paraliż gospodarki stworzonej przez graczy