EVGA zrywa współpracę z Nvidią i wycofuje się z rynku kart graficznych

EVGA, czyli firma produkująca sprzęt komputerowy była związana z Nvidią prawie od początku swojego istnienia, a więc końca lat 90. ubiegłego wieku. Producent kojarzony jest głównie z kartami graficznymi i przez wiele lat stał dumnie obok takich gigantów jak Gigabyte, MSI czy Asus. To się jednak wkrótce zmieni, ponieważ EVGA kończy współpracę z Nvidią. Powód? Frustracja i rozczarowanie partnerstwem, do tego brak szacunku ze strony amerykańskiego producenta procesorów graficznych.
Aktualnie około 80% produktów tworzonych przez EVGA stanowiły karty graficzne, jednak firma nie planuje podobno zwolnień ani podpisywania umów z konkurencją – zamiast tego skupi się na innych produktach, takich jak zasilacze oraz płyty główne.
Nieco później na oficjalnym forum EVGA opublikowano krótką informację – karty graficzne obecnej generacji aż do wyprzedania zapasów nie znikną z oferty firmy, a sprzedane egzemplarze będą dalej wspierane. Nvidia za to milczy jak zaklęta, a w lakonicznym oświadczeniu przesłanym do redakcji PC Gamera wypowiada się o wszystkim tak ostrożnie, jak to tylko możliwe:
Nasza wieloletnia współpraca z firmą EVGA była świetna i zamierzamy dalej wspierać ją w obecnej generacji naszych produktów. Życzymy naszym przyjaciołom z EVGA wszystkiego najlepszego.
Nie wiemy jak firma zamierza poradzić sobie bez ogromnej części produkowanych dotychczas produktów, ale to szanowany gracz o stabilnej pozycji na rynku i trudno uwierzyć w to, że nagle szefostwo postanowiło wyskoczyć z lecącego samolotu. Prawdopodobnie nie dowiemy się o co dokładnie poszło i jak długo trwał konflikt, przez który EVGA zdecydowała się na tak radykalne kroki, ale powstała w ten sposób dziura w rynku zapewne zostanie prędko wypełniona przez konkurencję.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “EVGA zrywa współpracę z Nvidią i wycofuje się z rynku kart graficznych”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
To mi przypomina wykład Linusa Torvaldsa (twórca Linuxa), w którym zapytany o nVidię poświęcił 10 minut na rancik o tym jak bardzo chu*jowa ta korpo jest we współpracy i w ogóle gardzi nimi jak polski wędkarz rybami innymi niż szczupak.
Słyszałem głosy, e prawda leży trochę po środku, bo choć Nvidia jest trudna we współpracy i firma do kart z układami 3080 i 3090 dokładała, to podobno EVGA przeszarżowała trochę z zamówieniami na chipy, a teraz krach na krypto i odejście ETH z kopania na GPU dało się im we znaki.