Fable 4: Chyba pora przestać udawać, że gra nie istnieje, mamy garść konkretów

Do nowych informacji na temat Fable 4 dotarli dziennikarze Eurogamera, którzy rozmówili się ze "źródłami zbliżonymi do projektu". Te potwierdziły, że nad tytułem czuwa zespół odpowiedzialny za Forzę Horizon.

Nowa odsłona będzie skupionym na fabule i postaciach roplejem w otwartym świecie. Ponoć dłubie nad nim ok. 200 osób zlokalizowanych w nowo otwartym oddziale Playground Games w Warwickshire (Anglia). Jeśli wierzyć doniesieniom Eurogamera, Microsoft nie żałuje na grę środków. Choć prace nad "czwórką" ruszały ponoć pomału jeszcze za czasów Fable Legends (ostatecznie skasowanego), wydawca zainteresował się projektem dopiero po komercyjnym sukcesie Horizon Zero Dawn (gry na wyłączność PS4, która od dnia premiery rozeszła się w czterech milionach egzemplarzy).

Nie powinniśmy spodziewać się, że usłyszymy o Fable 4 szybko, bo projekt wciąż jest na wczesnym etapie produkcji... ale coraz trudniej twierdzić, że operujemy jedynie w sferze plotek i domniemań. 

Uporządkujmy zresztą fakty: w październiku Shannon Loftis, szefowa Xbox Studios, rozpływała się nad cyklem podczas PAX Australia. Jak mówiła:

Na początku stycznia na reddicie pojawił się wyciek (z wiarygodnego źródła), wedle którego w planach jest nie tylko kolejna Baśń, ale i nowe odsłony cyklów Perfect Dark, Halo i Forza Horizon. Dowiedzieliśmy się, że rzekomo za produkcję odpowiada brytyjskie studio.

Kilka dni później były programista Lionhead (studia odpowiedzialnego za oryginalną trylogię) wprost napisał na Twitterze, że "czwórka" znajduje się w produkcji. Dziennikarze doszli zaś do wniosku (w oparciu o całkiem sensowne przesłanki), że powstaje ona w biurach Playground Games, developera odpowiedzialnego za serię Forza Horizon.